PDA

Zobacz pełną wersję : Inwersja



Barnaba
04-01-2011, 01:42
Czy ktoś wie aby była?

marcins
04-01-2011, 18:36
Barnabo stań na rękach i będziesz miał inwersję.

piotrrz
04-01-2011, 23:21
To zależy ile wypijesz?
Im większy %, tym lepsza widoczność.

Markela
05-01-2011, 11:36
Barnaba czego inwersja?

PiotrekF
05-01-2011, 21:54
Markela może to nieco wyjaśni http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php/4096-Zdj%C4%99cia-z-inwersji-w-Bieszczadach/page4

PF

don Enrico
05-01-2011, 22:10
Piotrek ! bywają różne inwersje, dlatego pytanie Markeli nie jest bez podstaw.
A Barnaba mógłby się wysilić i powiedzieć o co mu idzie.
(pod warunkiem że oczekuje odpowiedzi)

PiotrekF
06-01-2011, 14:00
Don Enriko ! Zgadzam się , bywają rożne . I wystarczyła by odpowiedź Marcina ,gdyby nie pytanie Markeli (od niespełna tyg na forum). Wtedy zazwyczaj ktoś sprawniejszy (komputerowo) i szybszy niż ja podaje odpowiedź lub elegancko naprowadza na takową .Całkiem niedawno zostałem pouczony/nauczony jak się "linkuje" (mam nadzieję ,że dobrze to nazywam) i dlatego ..... tak jakoś właśnie ..... . Bo przecież Barnabie nie trzeba klarować co i kiedy (jestem o tym przekonany). Zauważyłem (ale to takie moje subiektywne odczucie) ,że od pewnego ........ Barnaba "wypuszcza takie balony sondażowe" a potem ...... albo się tym interesuje albo już nie a temat sam się ....... czego dowodem jest moja .... tu ......:oops:
Pozdrawiam PF (Barnabę oczywiście również)

ps mam nadzieję ,że nie potraktujesz tego jako ..... przed szereg , ...... czujność bolszewicką , ....... nadgorliwość itp;)

Markela
06-01-2011, 14:02
o.k dzięki już się doinformowałem

bertrand236
06-01-2011, 22:54
:-)

sturnus
07-01-2011, 00:50
Czy ktoś wie aby była?

Cóż, samo pytanie jakoś większego sensu nie ma... Bo jeśli była to co? Nie warto jechać w Bieszczady? Była...i to nie jedna.. i nie jedna jeszcze będzie... Inwersja nie jest jakimś rzadkim zjawiskiem, zwłaszcza zimą. I jak każde zjawisko pogodowe, a zwłaszcza w górach, potrafi pojawić się (lub zniknąć) w przeciągu krótkiej chwili. Zdarzało mi się wchodzić na górę, gdy inni schodzili głosząc, że nie warto się wspinać (sic!) bo nie ma inwersji. Po czym moje trudy zostały sowicie wynagrodzone np. widokiem Tatr podziwianym ze Smereka... A Ty Barnabo, aparat pod pachę i w górę... ciągle w górę... Kiedyś się zejdziecie.... ;)

Pozdrawiam

vm2301
07-01-2011, 01:16
I tak z prostego - choć może lakonicznie zadanego - pytania wyszła... tragikomedia.

Jedni jaja sobie robią inni tragizują ;)

Barnaba
25-01-2011, 02:19
mądrej głowie dość dwie słowie... jak się nie ma co robić ciekawego w życiu to pozostaje rozdmuchiwać wątki na forum.... jesli ktoś jednak woli szlaki i widzi inwersje... proszę o informacje