PDA

Zobacz pełną wersję : sezonowe szkolne schroniska- wspomnienia i plany



buba
18-02-2011, 20:59
Jednym z moich ulubionych miejsc noclegowych (o ile brac pod uwage noclegi pod dachem) są sezonowe szkolne schroniska PTSM. Takie gdzie spi się na materacu pod tablica lub pod koszem na sali gimnastycznej, z gazetek sciennych usmiechaja się bohaterowie lektur albo usmiechniete trojkaty ;) bardzo często korzystajac z takiego noclegu byliśmy jedynymi nocujacymi i dostawalismy cala szkole do dyspozycji :) klucze od dyrektora i cale plataniny ciemnych korytarzy na wlasnosc na kilka dni ;)
Zwłaszcza bedac w malej grupie ciekawie jest nocami slyszec kroki gdzies w oddali, sciszone glosy- a może to tylko wiatr bo okno gdzies niezamkniete? Czasem powodowalo to rozne zabawne historie:

kiedys zesmy nocowali w PTSMie w wojslawicach w lubelskim. Kibelki byly w piwnicach. Spalismy tam tylko w 3 osoby- ja i moi rodzice, mielismy klucze i caly ogromny budynek szkoly byl tylko dla nas. Wczesnym rankiem (5 godzina) wybralam sie do kibelka... w tym celu musialam z latarka przejsc dlugi ciemny korytarz w piwnicy. W tym samym czasie korytarzem szedl robotnik naprawiajacy rury- ktory tez mial klucze- i wiedzial ze sa wakacje i szkola jest pusta... wpadlismy na siebie... wyszlo zabawnie- krzyk z obu stron i ucieczka w strony przeciwlegle .. a kolejnym wieczorem razem pilismy wodke smiejac sie z porannej przygody :-)

niestety ostatnio coraz trudniej mi trafic na tego typu obiekty- gdyż odwiedzane PTSMy raczej zaczynaja hotele przypominac :(
ponoc te wszystkie obiekty gdzie zrodlem wody była studnia, hydrant na dworze albo zardzewiala rura zostaly zamkniete... ale kto wie..moze się co uchowalo?

jeśli ktos kojarzy tego typu obiekty- glownie w zachodniej polsce- bylabym wdzieczna za wiadomosc. Jako ze w wakacje planujemy wloczege po woj. lubuskich i zachodniopomorskim- informacja może być bardzo przydatna :)


troche wspomnien:


Bachanowo (suwalskie)

http://images40.fotosik.pl/623/37261ac193b5309emed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images41.fotosik.pl/635/91a89fb8915c590cmed.jpg (http://www.fotosik.pl)


basznia (roztocze)


http://images47.fotosik.pl/642/29ceb956cc6dff78med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images39.fotosik.pl/635/9170d6773e7f301bmed.jpg (http://www.fotosik.pl)


banica (beskid niski)

http://images35.fotosik.pl/456/9ce9631c301f3b54med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images45.fotosik.pl/642/641f9a673d713143med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images37.fotosik.pl/596/333c3d88dcb52e7amed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images47.fotosik.pl/642/80423f2d4e898f51med.jpg (http://www.fotosik.pl)



dubicze cerkiewne (podlasie)

http://images35.fotosik.pl/456/4a85bedf793fd8d6.jpg (http://www.fotosik.pl)


folusz (beskid niski)

http://images39.fotosik.pl/635/173885b4b4346b03med.jpg (http://www.fotosik.pl)


grab (beskid niski)

http://images35.fotosik.pl/456/d86ab1f21d63e207med.jpg (http://www.fotosik.pl)


huta rozanecka (roztocze)

http://images40.fotosik.pl/623/dde0192823ac8b78med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images35.fotosik.pl/456/f61a18ccc9f56353med.jpg (http://www.fotosik.pl)

kodeń (podlasie)

http://images37.fotosik.pl/596/ae66b367d3ee6da9.jpg (http://www.fotosik.pl)


krepna (beskid niski)

http://images38.fotosik.pl/633/2861120b90b2c2c5med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images49.fotosik.pl/640/791176aba7f6febcmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images37.fotosik.pl/596/63b5a6c0e56d0499med.jpg (http://www.fotosik.pl)

buba
18-02-2011, 21:00
sejny (suwalskie)

http://images39.fotosik.pl/635/f2273be142b19679med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images41.fotosik.pl/635/e780c6afcca0f85fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images39.fotosik.pl/635/e0b84d6fc4018ee8med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images50.fotosik.pl/642/7828a521326254d8med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images41.fotosik.pl/635/599be6d676509260.jpg (http://www.fotosik.pl)


smerekowiec (beskid niski)

http://images39.fotosik.pl/635/aad3411a4842f898med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images39.fotosik.pl/635/1fcef113e3e2ddcfmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images45.fotosik.pl/642/2963e1242df88adbmed.jpg (http://www.fotosik.pl)






stary brus (podlasie)

http://images46.fotosik.pl/603/b09f2a344d80f885med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images46.fotosik.pl/603/51373b585f9a9077med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images37.fotosik.pl/596/bdb1306a7a3ae6ebmed.jpg (http://www.fotosik.pl)


wojsławice (lubelskie)

http://images47.fotosik.pl/642/4503b08657a033f1med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images39.fotosik.pl/635/f9a6a4a870393be7med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images40.fotosik.pl/623/393f7144ff0004abmed.jpg (http://www.fotosik.pl)


sulislawice (wzgorza niemczanskie)

http://images35.fotosik.pl/456/f8de7c813a7b6252med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images35.fotosik.pl/456/4edfe921d1f47a52med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images40.fotosik.pl/623/f008814585bf5207med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images43.fotosik.pl/641/a35e51babb067e9cmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

dziabka1
18-02-2011, 22:22
Są jeszcze takie obiekty.
W grudniu kolejny raz nocowaliśmy z kursantami w szkole w Lisznej koło Sanoka. Spanie pod tablicą, śniadanie na niskich ławeczkach, ogrzewanie kaflowym piecem na drewno i węgiel (mróz był tęgi). Dodatkowo zrujnowane i nadgryzione zębem czasu kibelki. Sam smak.
Rok temu nocowaliśmy w szkole w Cisnej. Musieliśmy poczekać, żeby na sali gimnastycznej skończył się SKS a rano trzeba było robić szybką zwijkę przed uczniami, bo to wrzesień już był. Ale szkoła w Cisnej jest odnowiona, prysznice na wysokim poziomie ;)

Markela
18-02-2011, 23:10
.
Rok temu nocowaliśmy w szkole w Cisnej. Musieliśmy poczekać, żeby na sali gimnastycznej skończył się SKS a rano trzeba było robić szybką zwijkę przed uczniami, bo to wrzesień już był. Ale szkoła w Cisnej jest odnowiona, prysznice na wysokim poziomie ;)

Też nocowałem w szkole w Cisnej było super spaliśmy w sali - w klasie, kuchenka gazowa na korytarzu - nowi znajomi/e w sali polecam taki nocleg oczywiście na krótką metę bo dłuższe noclegi nie wchodziły w grę w moim przypadku gdyż ruszało się na drugi dzień dalej.