Zobacz pełną wersję : aparat kompaktowy
Jaki kto ma?
Byle na paluszki;-)
Bo chyba czas kupić coś lżejszego zwłaszcza na te wyjazdy 1-2 dniowe, a nie targać ciężkie lustro.
Zastanawiam się na Canonem G12, ale nie spełnia Twojego wymagania "byle na paluszki".
i cenowo odpada;-)
a teraz czym focisz?
a teraz czym focisz?
Poszło na priv. Forumowiczów to mało interesuje :)
Przesiadka z lustra na kompakt musi być bolesna :)
bartolomeo
18-07-2011, 19:42
To niekoniecznie jest kwestia przesiadki. Nie wiem co Krysię skłania do zakupu kompaktu, ale ja też to rozważam. Lustro jak służyło tak będzie służyć ale z oczywistych względów nie noszę go wszędzie ze sobą. A mały kompakt zawsze się w torbie na laptopa zmieści, do kieszeni wejdzie i jak trzeba to zdjęcie się zrobi. Nawet czasem w górach by się przydał bo nie zawsze jest ochota (są warunki) aby wyciągać z futerału lustrzankę.
Dlatego jeżeli ja kupię to będzie to maleńkie, bez mnóstwa funkcji i bajerów, bez użytecznego wysokiego ISO, niekoniecznie szeroko i długo. Ma robić przyzwoite zdjęcia w dobrych warunkach oświetleniowych i ma być małe. Nic więcej.
Niestety nie wiem jaki kompakt spełnia te warunki :wink:
To niekoniecznie jest kwestia przesiadki. Nie wiem co Krysię skłania do zakupu kompaktu, ale ja też to rozważam. Lustro jak służyło tak będzie służyć ale z oczywistych względów nie noszę go wszędzie ze sobą. A mały kompakt zawsze się w torbie na laptopa zmieści, do kieszeni wejdzie i jak trzeba to zdjęcie się zrobi. Nawet czasem w górach by się przydał bo nie zawsze jest ochota (są warunki) aby wyciągać z futerału lustrzankę.
Dlatego jeżeli ja kupię to będzie to maleńkie, bez mnóstwa funkcji i bajerów, bez użytecznego wysokiego ISO, niekoniecznie szeroko i długo. Ma robić przyzwoite zdjęcia w dobrych warunkach oświetleniowych i ma być małe. Nic więcej.
Niestety nie wiem jaki kompakt spełnia te warunki :wink:
Prawdę piszesz Bartku , dlatego nie wyrzuciłem swoich poprzednich kompaktów po nabyciu lustra Ni.....Czasem są sytuacje nagłego zrobienia "ujęcia" , liczy się chwila , a nie jakość zdjęcia , sa miejsca gdzie nie wypada ,lub nie można wystawić dużego aparatu i wtedy .....Jakość zawsze można potem zrobić ;). W szczególnych porach zawsze mam w kieszeni Canona A510 , albo większy Canon Power Shot S5IS...ale technika w tej dziedzinie idzie tak szybko ... mam to gdzieś ;)
Poszło na priv. Forumowiczów to mało interesuje :)
Jeśli forumowiczów nie interesuje to nie wejdą w ten topic no heloł;-)
Ale no niestety to się nie łapie pod ten topic, szukam kompaktu-lustro już mam , a nawet 2;-)
Jest właśnie tak jak Bartek pisze.
Zresztą jaki jest najlepszy aparat na świecie?
Ten, który mamy akurat pod ręką;-)
Polecam Fuji 9600, stary już model, ale nie do za..., mój po pięciu latach molestacji jeszcze działa. N lądowań w błocie, jakieś 1200 wyjść w teren. No i na paluszki. Mimo wielu wad da się do niego przyzwyczaić.
Za duży Marcyś. Toż to wielka cegła;-)
Marudzisz. Optymalny w każdą kieszeń włazi i lekki.
Rok się doktoryzowałem w temacie.Do tej pory używałem leciwego już Canona G2.Mam również jakiegoś tam Samsunga.Lustra programowo nie używam bo duże i ciężkie,a lepszy byle jaki aparat przy sobie niż fantastyczny sprzęt w szafie.Nabyłem Panasa LX5,nawet się udało zakupić etui.Co do paluszków to jeszcze nie udało mi się zostać bez prądu,więc nie wiem o co biega.W skrócie: jasny obiektyw(2-3.3),dobry stabilizator,mały,jak kto lubi to milion ustawień i programów,całkiem niezłe filmy kręci,solidna konstrukcja.Minusy to wystający obiektyw i mały zakres ogniskowych (24-90).
don Enrico
18-07-2011, 23:10
Krysiu !
a skąd ta miłość do paluszków ?
bo nie widzę czym są lepszejsze od nietypowych akku.
Pierogowy
19-07-2011, 01:02
hallo
Ogólnie się nie znam,nie należę do pasjonatów sprzętu poza tym fotografuję przy pomocy cokolwiek innego sprzętu,ale...
parę razy podobny dylemat również mnie spotkał,przy różnych okazjach:
więc coby nie przedłużać,gdyż blokuję fachowców :-) ;
Na dzień dzisiejszy ;
łagodniej można byłoby przejść z lustrzanki do kompaktu przez hybrydę np :Fuji hs 20 exr ,ze względu na dosyć ciekawy zoom ( matryca raczej nie szumi od długości zooma a jedynie od wypolerowanego lepiej lub gorzej szkła przez producenta szkła optycznego- a jest ich na rynku aż trzech ...) ,kompakt o podobnych parametrach też jest to Fuji f550 exr.,lecz ze względu na optykę skierowałbym wzrok na Panasonica tz20(lumix) Nie gniewajcie się,nie będę opisywał parametrów ,pewnie zainteresowani sobie poradzą :-) .
Z aparatami bywa podobnie jak z samochodami-nie ma jednego,jedynego najlepszego(narażam się nikonowcom i canonowcom,hi,hi,hi).Kiedyś na pytanie :jakiej marki jest najlepszy samochód ? Inżynier ze Stuttgartu odpowiedział :Jest to samochód posiadający komfort mercedesa, trwałość elementów audi i układ jezdny mazdy czyli takiej marki nie ma. :-)
Powodzenia w wyborze :-)
Mam starszą wersje tego Panasonica, nieraz nosiłem go w kieszonce, czasem nawet próbowałem robić nim zdjęcia, niestety sposób pomiaru ostrości doprowadza mnie do szału. Coś za coś. Leży teraz spokojnie w szufladzie.
Basia Z.
19-07-2011, 09:02
A ja mam już dobrych kilka lat taki aparat:
http://www.recenzje.net.pl/1-aparaty_cyfrowe/6.581-kodak_easyshare_z740.0.0
Kupiłam okazyjie używany, nie mając pojęcia o nim i jestem bardzo zadowolona.
Tak sobie myślę że firma Kodak od wielu wielu lat produkująca optykę ma w tej optyce większe doświadczenie, niż firmy zajmujące się wcześniej elektroniką.
Kolejny chyba sobie też kupię Kodak.
Działa na paluszki !
B.
P.S. Trochę długo łapie ostrość i czasem kiepskie bywają zdjęcia we wnętrzach, za to bardzo ładnie wychodzą pejzaże oraz kwiatki.
trzykropkiinicwiecej
19-07-2011, 10:21
...może coś takiego http://fotoblogia.pl/2010/07/04/8-pomyslow-na-aparat-otworkowy
Wspomniany przez Pierogowego Panasonic TZ-20 i kilka innych można zobaczyć wśród testowanych przez portal optyczne.pl wakacyjnych kompaktów 2011 (http://www.optyczne.pl/10.1-Test-Test_wakacyjnych_kompaktów_2011_Wstęp.html), a G12 tutaj (http://www.optyczne.pl/index.html?test=aparat&test_ap=146) Ja póki co pozostaję w fazie "zastanawiania się":)
Heniu a Ty co masz za aparacik?;-)
Zależy co tymi kompaktami będzie robione.Do imprez każdy dobry,do ptaków i innych zwierzów każdy z dużym zoomem.Ale do krajobrazu,widoków,leśnych motywów,wszędzie tam gdzie będzie potrzebna duża rozpiętość tonalna znaczenie ma wielkość matrycy.I tak w przeważającej części kompaktów jest matryca 1/2,5" - 1/2,3" czyli o powierzchni ok 26-30mm2 np w tym Panasie TZ20.Z kolei w Panasie LX5 jest matryca 1/1,63" o powierzchni ok 50mm2 czyli prawie dwa razy większej.To przekłada się na szumy (istotne o zmierzchu lub przy robieniu zdjęć bez lampy) a co dużo ważniejsze na rejestrowaną rozpiętość tonalną.To jest ten element dla którego zdjęcia z luster wyglądają lepiej niż z kompaktów (pomijając oczywiście szkło).I tak jeszcze Canon G12 ma matrycę 1/1.7 i jest klockiem ;) a Canon S95 ma taką samą matrycę i jest fajowym kompaktem.Ten ostatni jest chyba najmniejszym z kompaktów o dość dużej matrycy.Tak się składa że kompakty o takiej matrycy mają również stosunkowo jasne szkło np LX5 ma 2.0 - 3.3 ale krótki zoom 24-90,a S95 2.0-4.9 przy zoomie 28-105.Dodatkowo posiadają RAW-y z których w razie czego też można jeszcze sporo wycisnąć.Dlatego dla kogoś o ambitniejszych planach fotograficznych zdecydowanie bym polecił któryś z tych kompaktów "z wyższej półki".Dla ułatwienia je wymienię: Canon G12, S95; Panasonic Lumix LX5; Samsung EX-1; Nikon P7000; Olympus XZ-1; chyba jeszcze Ricoh coś takiego ma. Aparatów Sony nie polecam,to wprawdzie doskonały sprzęt jeśli chodzi o parametry/zdjęcia,ale prawie na pewno się zepsuje tuż po gwarancji - wypróbowałem na czterech kamerach tej firmy.
komisaRz von Ryba
20-07-2011, 17:52
sony nx3 lub 5
Lub lub lub;-)
na razie chyba tylko 2 osoby napisały co mają.
Heniu ja cały czas czekam na Twój model, bo super robisz zdjęcia, a z tego co pamiętam to nie było nic wielkiego.
Wszyscy wrzucacie fotki na forum-to jest najlepszy test, nie jakieś optycznie.pl czy inne, tu sprawdzone w praniu.
Na razie wygrywa Buba ze swoim w stosunku do: cena/jakość/użytkowość, tylko jej modelu to już nówek nie ma, a używanych jak nie wiem od kogo to się boję.
Wojtek Pysz
20-07-2011, 21:50
Lub lub lub;-)na razie chyba tylko 2 osoby napisały co mają.
Miało być "co mają", więc nie teoretyzuję, co można by mieć, tylko piszę, czego używam.
"Maluszki": z biegiem lat kolejno: Canon Ixus 30, Canon Ixus 750, Canon Ixus 870.
Dwa ostatnie używane do dzisiaj. Małe, lekkie, płaskie, szybko i celnie ostrzy. Żaden z nich nie produkowany, choć 870 jeszcze można spotkać nieużywanego, odnalezionego w czeluściach magazynów. Szeroki koniec 870 jest rzeczywiście szeroki. Tanie i wydajne akumulatory-zamienniki. Aparat noszony w kieszeni koszuli lub spodni.
"Średniaczek": Sony DSC-HX1
Nie ma się czym zachwycać, bo to dość duże. Ładny szeroki koniec, duży zakres ogniskowej. Uchylny ekran i znośna jakość przy wysokim ISO pozwalają dyskretnie fotografować w mrocznych wnętrzach cerkwi. Dodatkowo "soniakowy bajer": super-hiper poszóstny mechanizm antywstrząsowy do robienia zdjęć z ręki w półmroku: aparat w ciągu sekundy robi 6 zdjęć, analizuje je i lepi z nich jedno, sprawiające wrażenie nieporuszonego. Zdjęcie wygląda fatalnie ale jest czytelne. W ten sposób fotografuję szczegóły ikonostasu, polichromii, itp. w świetle zastanym bez ustawiania statywu. Mozna w domu rozpoznać wszystkich świętych lub odczytywać napisy. Aparat noszony w plecaku, wyciągany w miarę potrzeby.
"Większe-co-nieco": nie stanowi przedmiotu dyskusji.
Wojtku a na Równą na rower co zabrałeś?
Wojtek Pysz
20-07-2011, 22:26
Wojtku a na Równą na rower co zabrałeś?
Canon w kieszeni lub na kierownicy, Sony w sakwie, wyciągany na postoju. W ruchu i w terenie - Canon górą!
Jeśli chcesz się pobawić taką małpeczką, to chętnie oddam Ci jednego Canonka na parę tygodni i sama spróbujesz.
A widzisz, Buba też ma małego Canona. Twoje zdjęcia również mi się bardzo podobały no poza treścią oczywiście, bo ta wiadomo, że była super i nie podlega żadnej dyskusji.
Właśnie szukam głównie z myślą o rowerze, ale i o nartach.
Czyli trzeba mi zagłębić się bardziej w te Canoniki.
Dzięki za chęć udostępnienia do testów. Wystarczy, że widzę co wrzucasz;-)
Jeszcze tylko Heniu został...i czy on czasem też jakiegoś Canonika nie posiada...że też nie pamiętam!
don Enrico
20-07-2011, 22:49
Krysia :
Jeszcze tylko Heniu został...i czy on czasem też jakiegoś Canonika nie posiada...że też nie pamiętam!
no bo ja jestem nieobiektywny.
Od zawsze byłem w klubie Canona, najpierw klasyczne lustrzanki, a potem era cyfrowa G-1, następnie Pro-1 (najlepszy) a teraz SX-20 - owszem uniwersalny,
ale tak to już jest że jak aparat może dużo to nic nie robi najlepiej.
Od kilku lat używam Lumixa DMC-FX12. Bateria jeszcze mi się nigdy nie "skończyła". Dlatego, choć nie na paluszki, polecam.
Dokumentacja życia w domu, w pracy na budowie, na urlopie. Nawet jakieś fajne panoramki powychodziły. Sięgnij do archiwum forum, zobacz jak wyszły zdjęcia.
Dla mnie już trochę za mały. Przymierzam się do czegoś takiego jak ma Heniu. Może właśnie Canon, może Olimpus
Pozdrawiam
Długi
Dzięki;-)
To ja w Canonach poszukam;-)
Wiadomo, że obrazek nie ten co z lustra, no ale wolę taki, niż żaden, a na rower bez sakw to naprawdę ciężko jeszcze 2kilo lustra zabierać. Na narty to samo. Na dłuższe wyjazdy to pewnie-można, a nawet trzeba, ale na te krótkie nie.
Dzięki, bardzo mi pomogliście!
diabel-1410
23-07-2011, 21:20
Ano właśnie-jaki? powinien wytrzymac deszcz,śnieg,mróz,wilgoc itp.Canon lustrzanka zamarza,jest duży i ciężki.Bez statywu słabo:-)Kodak idiotenaparat zamarza i ze zdjęc nici więc co polecacie:-) Krysiu przepraszam za wejście w temat ale sam jestem ciekaw odpowiedzi:-)
Basia Z.
24-07-2011, 17:23
Ano właśnie-jaki? powinien wytrzymac deszcz,śnieg,mróz,wilgoc itp.Canon lustrzanka zamarza,jest duży i ciężki.Bez statywu słabo:-)Kodak idiotenaparat zamarza i ze zdjęc nici
Bo zimą to się aparat nosi za pazuchą.
Nie może być w związku z tym zbyt duży.
B.
Lustro Nikona nie zamarza na mrozie;-)
ale ciężkie
Przesiadka z lustra na kompakt bedzie bolala (wiem bo mnie boli). Nikon (kazdy) w porownaniu do Canona 7d jest jak piorko wiec nie przesadzaj i ponownie przemysl czy chcesz tego kompakta. Ten sam argument kierowal mna przy zakupie "lekkiego" kompakta ktorym moglbym focic z paralotni. Przecwiczylem kilka i wspomniany canon g12 usmierza bol najlepiej. Nie jest na paluszki, nie jest tez najmniejszy (ja bym powiedzial ze jest lekko ceglasty) ale za to jest najbardziej zblizony osiagami do lustrzanek.
Na rower się po prostu nie da z lustrem, na kajak jak teraz np. szkoda, na narty się da, ale jest to bardzo ciężkie (mówię o biegówkach).
To, że zdjęcia będą nie te...ale będą, wiesz...lans na fejsie musi być;-))))
To wiesz :) Wszystko zalezy od percepcji. Do latania PPG zabiera sie cala mase roznego sprzetu i majac rece "uwiazane" na sterowkach i gazie ostatnia rzecza jaka chcesz to 4 kg sprzet foto dyndajacy na szyi.
Najmniejsze potkniecie przy starcie czy ladawaniu = pozegnanie z jedynkami :) W moim przypadku ten g12 to solidny kompromis miedzy jakoscia i wymaganiami.
Natomiast to takich fot at hoc polecalbym dobry telefon. W szoku bylem jak zobaczylem jakie foty robia nowe Iphony czy Samsung Nexus S.
To masz rację absolutną, ale ja za mało zarabiam, żeby sobie kupować dobry telefon, bo mój przedpotopowy mi starcza. A i za kompakt nie dam całej swojej pensji.
Co do jedynek to nic nie napiszę ha ha ha.
Teraz na spływ zabrałam jakiegoś Canonika rodziców, takiego za dwieście coś zł iiii...
Macro robi świetne;-))))
Cała reszta to wiadomo, ale pamiątka jest.
Bo autentycznie bez zdjęć się zapomina, tzn. na pewno ja zapominam, a jak po latach oglądam fotki to i wspomnienia wracają.
Macro ma naprawdę ok
http://img215.imageshack.us/img215/2575/93812135.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/215/93812135.jpg/)
http://img854.imageshack.us/img854/3342/53318206.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/854/53318206.jpg/)
http://img7.imageshack.us/img7/9974/87682362.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/7/87682362.jpg/)
http://img717.imageshack.us/img717/4732/10890578.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/717/10890578.jpg/)
No już nie przy macro tak różowo nie jest, ale chyba klimat czuć;-)
http://img195.imageshack.us/img195/598/img0805fc.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/195/img0805fc.jpg/)
No już nie przy macro tak różowo nie jest,....
Boś się ruszała ;) w czasie robienia zdjęcia na dużym czasie .. a kwiatki się nie ruszają ;)
ale klimat jest i o to chodzi
bartolomeo
27-07-2011, 20:48
kwiatki się nie ruszająTyś chyba nigdy nie próbował zbliżeń kwiatkom robić! :wink:
Ej kłoda też się ruszała?;-)
To pijana Rene po prostu ha ha ha
Ale ukraiński akcent jest-Obołon pszeniczny;-)
Tyś chyba nigdy nie próbował zbliżeń kwiatkom robić! :wink:
ręka i powieka mi drgała , a " kwiatek " ani rusz ;
a to ostatni
http://img847.imageshack.us/img847/1448/dsc2318u.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/847/dsc2318u.jpg/)
don Enrico
27-07-2011, 21:33
Na Twoim zdjęciu Krysiu wyraźnie widać że operator sprzętu nie był wcześniej przygotowany.
Trzeba mu było mu dać setkę, to ręce by mu się tak nie trzęsły.
Na delirkę nawet Nikon nie pomoże :-o
Ha ha ha
To był Canon za dwieście kilka złotych
trzykropkiinicwiecej
30-07-2011, 15:38
...nie wiem... ja tam będę cisnął za G12tką jednak... właśnie przeżywam katusze podbijanych licytacji, cena nie za niska... ale jakością rozwala konkurencję stety...
No to ja za tą cenę to jednak wolę lustro.
Nie dam tyle za kompakt.
Chodziłem z lustrzanką Canona z 17-50 2.8... ciężko.
Teraz zabieram kompakta, boli po lustrzance, ale lżejsze i uniwersalne.
Z zasilaniem AA jest cała masa aparatów około 200zł
http://www.euro.com.pl/kompakty,e30,q2,d3.bhtml
W zależności od budżetu Canon SX130 jest dość uniwersalny w stosunku cena=możliwości
Na ostatnim wyjeździe miał znajomy i pozytywnie zaskoczył jego możliwościami.
Dzięki;-)
nawet na niego już wcześniej patrzyłam, bo widziałam zdjęcia ze starszego brata tego modelu i niczego sobie, naprawdę.
Wiadomo, że nie lustro, no ale
Hej, hej – niech no mi ktoś wytłumaczy. Na http://www.cyfrowe.pl/aparaty-cyfrowe,1,2.html są następujące działy z kompaktami – kompakty dla początkujących, kompakty eleganckie, kompakty wodoodporne, kompakty z wymienną optyką, kompakty zaawansowane. Czy do kiszonego ogórka różnią się kompakty dla początkujących od kompaktów eleganckich? :P Czy sklep nie poszedł o kroczek za daleko? ;)
Klasycznym przykładem kompaktu eleganckiego jest Canon Ixus, taki S95 (dla dość zaawansowanych) w ładnej (damskiej :twisted: ) obudowie.
A zdjęcia robi lepsze niż tanie Canony dla początkujących.Oczywiście to podział bardziej marketingowy, ale cóż, dla każdego coś miłego.
Tak jak wspomniał Browar jest to chwyt marketingowy i zapewne jakieś ułatwienie dla klienta.
Wrzucając wszystkie aparaty do jednej kategorii "cyfrówki" ilość podstron była by bardzo duża a tym samym odstraszyło by to potencjalnego klienta.
Ale jestem ciekaw czy przypadkiem aparaty w danych kategoriach się nie dublują.
Na razie wygrywa Buba ze swoim w stosunku do: cena/jakość/użytkowość, tylko jej modelu to już nówek nie ma, a używanych jak nie wiem od kogo to się boję.
Krysiu! jesli gdzies znajdziesz ten model lub ktorys z pokrewnych- to zarezerwuj od razu 10 dla mnie! moze byc uzywany- jeden nabylam uzywany na alegro i dawal rade.. Beda lezec w szafie i bede je zuzywac kolejno...Te aparaty sa zarabiste , niestety przy tym jak ktos je uzytkuje tak jak ja to wiecej jak 3 lata nie pociagna.. tzn maja dwie wady- psuje sie lampa blyskowa i robia sie "paćki" na obiektywie, co niestety psuje wszystkie zdjecia robione przy zlej pogodzie czy pod slonce.. Acz mysle ze to nie wada aparatu ale ja go zarżnelam po prostu..Moj jest juz caly poklejony kropelka i na gumkach recepturkach ma wszystkie klapki a ja placze bo chce kupic taki sam i nie moge :(
moze ktos ma taki jak moj
tzn http://foto.recenzja.pl/Canon_PowerShot_A720_IS-rec-1656/
ale np. kupil lustrzanke i chce go odsprzedac? ;)
biały wilk
04-12-2011, 09:06
Zgadzam się z opinią-jest zarąbisty.Mam,a właściwie miałem taki.Nie znam przyczyny,ale zrobiła się z niego "lustrzanka" - na wyświetlaczu mam lustrzane odbicie obrazu,menu też lustrzane. Wziął go do naprawy kolega elektronik,ale już postawiłem na nim +.Używam Nikona P80.Nie jestem artystą i na moje potrzeby zupełnie wystarcza. Widziałem latem Canona używanego za 130 zł,chciałem teraz kupić,ale gość zwinął stoisko w markecie.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w poszukiwaniach.
Czas odświeżyć temat,powoli kończy się mój mały aparacik czas na kupno drugiego.Szukam coś za ok 500 zł model godny uwagi,żeby robił mi piękne zdjęcia z górskich wyjazdów,może ktoś mógłby mi coś polecić z własnego doświadczenia/użytkowania?
mogę polecić Panasonica, DMC-TZ30, ale to trochę więcej niż 500, może nawet 2x, ale warto
Ciekawa propozycja,nawet GPS jest ale ta cena i słaby akumulator zniechęca,szukam czegoś na baterie AA.
Akumulatorów się nie bój, w Panasonicach są znakomite, ładowanie wystarczy na co najmniej 300 zdjęć, ja tyle robię swoim LX5 przez 3 tygodnie wakacji i nie muszę doładowywać. Do tego wskaźnik naładowania jest dobrze zestrojony i oddaje stan faktyczny aku, w przeciwieństwie do Canona - jak w Canonie spada z maxa to zostaje prądu na kilka zdjęć :evil:
Może i nie jest Panas najtańszy ale warto - jest mało awaryjny a w razie biedy ma niezły serwis.
O Canonach też mogę coś powiedzieć, do tej pory mam G2, już nie używam bo się zestarzał moralnie (ma 11 lat) ale jest sprawny.Używałem też czasem G5, G10 i S70. Zdjęcia pierwsza klasa, aku niezłe tylko problem ze wskaźnikiem - trzeba było mieć zapasowe aku.
Najtańsze Nikony to szajs, a ich serwis jest denny - używam (jak muszę) w firmie i nie polecam.
Często korzystam z Olympusa - dobry i bezawaryjny szpej.
Sony robi niezłe foty ale 100% że się po gwarancji wykrzaczy, nie polecam. Miałem trzy kamery Sony i wszystkie zachowały się tak samo, a serwis dziadowski. Dla porównania miałem/mam również trzy kamery Panasonic i wszystkie żyją do dzisiaj (najstarsza z 1986r) :)
To co piszę o wskaźniku w jednym Panasie czy Canonie dotyczy w zasadzie wszystkich modeli danego producenta - oprogramowanie pisze się modułowo i dla danego modelu zestawia z gotowców.
O Samsungu nie mam zdania, nie korzystałem.
Ogólnie rzecz biorąc to tanie Panasy, Canony, Olympusy mają niezłą trwałość w porównaniu z modelami z wyższej półki tychże firm. Tanie Sony, Nikony to syf w przeciwieństwie do swoich drogich modeli.
Właśnie miałam sony szybko się skończył...........ten Panasonic DMC-TZ30 to kusząca propozycja ale mam jeszcze czas na decyzję i chętnie poczytam różne opinie.
Czy ktos moze wie jak sie ustawia przeslone na w trybie M w aparacie lumix dcm fz200? bo za cholere nie moge tego znalezc ani w instrukcji ani za pomoca losowego naciskania guzikow...
bartolomeo
23-12-2013, 12:09
Wg instrukcji trzeba wcisnąć tylne koło wyboru (chyba dwa razy) aby wybrać tryb ustawiania przysłony a potem obracać tym kółkiem aby ustawić przysłonę.
Czy ktos moze wie jak sie ustawia przeslone na w trybie M w aparacie lumix dcm fz200? bo za cholere nie moge tego znalezc ani w instrukcji ani za pomoca losowego naciskania guzikow...
Nie znam tego aparatu ale z ciekawości ściągnąłem instrukcje. Sądzę że ten fragment dotyczy twojego problemu:
http://s1.bild.me/bilder/260513/2231589dmc.png
edit: O, widzę że bartolomeo już mnie wyprzedził :)
partyzant
14-03-2014, 10:00
Cztery lata posluguje się Panasonikiem DMC-F2 kupionym w promocji i do tej pory robiłem zdjęcia do archiwum. Jak trafił się ktoś bystry to pomagał mi zamieszczać zdjęcia na tym forum. Wczoraj przysiadłem i okazało się to nie takie trudne, stąd wzięły się wczoraj,na przedwiośniu jesienne grzyby i jeszcze inne zdjęcia. Myślę o kupnie trochę lepszego ale nie natychmiast, chodzi też o efekt oczu królika.
Wczoraj wieczorem małe pstryk, z uwagi na suszę wiadro i woda były w pogotowiu
3380133802
Ja się nie fotografii nie znam, w górach aparatu nie używam, ale czasem wyciągam Olympusa SP 510-UZ, łotakiego:
https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ-pau-qgPZpKffUdMi_obH5Dg2SsFtoEV4eMVYykHXqgpPxKT3
Kupiony w sklepie "nie dla idiotów" w promocji, głównie po to, żeby dokumentować okres narodzin najmłodszej Marcówny. Czyli 7 lat temu. I daje radę! (I Marcówna, i aparat). Dlatego jestem sprzętowi wierny, jak i zasadzie: "Złap kadr i ostrość, a resztę se w komputerze poprawisz". Chociaż teraz nawet łapanie ostrości nie jest chyba konieczne :-)
Nie mogę otworzyć załączników z postu partyzanta :(
bartolomeo
16-03-2014, 07:12
Nie mogę otworzyć załączników z postu partyzanta :(Nikt nie może, forum czasem szaleje i przy dodawaniu załączników coś się sypie. Partyzant musi jeszcze raz dodać załączniki.
partyzant
16-03-2014, 11:08
Okazało się, że nie wszystko opanowane. Podczas przerzucania zdjęć coś nacisnąłem nie tak i wszystko znikło a potem udało się przywrócić. Zamiast fotografii pojawiły się załączniki, które otwierają się nie na każdym sprzęcie (bo jednak można otworzyć). Ten mój mało skomplikowany Panasonic DMC-F2 kupiony we wspomnianym sklepie "nie dla idiotów" ma swoje wady np.: z zakopiańskiego Nosala zrobił pagórek, nie pokaże przejrzystej głębii a ja zawsze mam za mało włosów i za duży brzuch. Ogólnie to bardzo wygodny i niezastąpiony towarzysz podróży, który wynagrodzi swoimi opowieściami techniczne niedoskonałości. Gdybym miał go trzydzieści lat temu...338223382333824
Technicznie bez rewelacji ale utrwalona chwila na moim prywatnym, bobrowym rewirku.
Mój też się świetnie spisywał, tylko z czasem zoom 4x w kilku sytuacjach był trochę za mały. I tak małe maleństwo zamieniłem na podobne małe - model DMC-TZ30 i teraz już nic więcej nie potrzebuję
Serdecznie witam!
Mam prosbe-pytanie: Moze ktos mi pomoze-podpowie jak ustawic-przestawic przeslone w aparacie Canon IXUS 90IS? do tej pory pstrykalam na Auto, a chcialabym cokolwiek zaczac zmieniac. Mam instrukcje ale jak to bywa, nie moge znalesc nic na temat przeslony, a moze potrzebuje nowe okulary:) Goraco wszystkich pozdrawiam!
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.