PDA

Zobacz pełną wersję : o .....



marekm
07-04-2003, 11:17
witam!!

- o popijawie :
co by panów M i PWD nie wyprowadzać z błędu i utwierdzić ich w przekonaniu, że mają rację , proponuję przyjąć śpiewane hasło Kongresu / tekst zwrotki /:

A kiedy przyjdzie życia kres,
I stanę u stóp tronu,
Pokłonię się Panu w pas,
I powiem bez pardonu
Rozkoszy rajskich nie chce znać,
I wiedzieć gdzie się kryją,
Lecz tam mnie Panie Boże wsadż,
Gdzie Święci piwo piją .

- o nowej "gramatyce języka polskiego "!!
zostało napisane " mocno napisałeś" hihihihi , rzekłbym raczej, delikatnie rzecz ujmując, mało wybrednym językiem. Dużo słów, mało treści, a zamiast przecinków i kropek pojawiają się wyraz określający najstarszy zawód świata i jemu podobne.

- o randkowaniu i włażeniu w d... :
można to robić przecież wszędzie, to dlaczego na Forum nie można by było??
A jeżeli komuś to nie odpowiada to nie widzę powodu aby zajmował swój cenny czas na pisanie effff-ów i fffff-eów.

pozdroowka

Stały Bywalec
07-04-2003, 11:35
Brawo, MarkuM. Tak samo uważam.
Komu się nie podoba TWA ? Ja np. lubię adorować Asiczkę. Czasem i mnie ktoś coś przyjemnego napisze. Nasze Forum traktuję wybitnie relaksowo. Nawet gdy piszemy o poważnych tematach, to powinniśmy to robić w atmosferze wzajemnego zrozumienia i tolerancji.
A w życiu mamy dosyć innych okazji do użerania się - w naszej "codziennej walce o byt". Po co mnożyć pola konfliktów ?
A zatem niech żyje Towarzystwo Wzajemnej Adoracji !
Pozdrawiam

Szaszka
07-04-2003, 11:55
Jesli chodzi o tzw. popijawe, to mysle, ze przez kolegow M i PWD zazdrosc przemawia po prostu... No chyba, ze sa to swięci osobnicy, którzy w Bieszczadach nigdy w zyciu kropli piwa do ust nie wzieli...
Jesli ktos uwaza, ze jade w Bieszczady tylko po to, zeby sie nałoić, to krzyzyk na droge... nie widze sensu dyskusji z kims takim.

Co wiecej, wrodzona przekora kaze mi tu zaspiewac:
Hej, horyłko myła myła,
Hej, horyłko myła, myła,
Hej! Horyłko myła, myła,
Ja bym tebe łożkom pyła!!!
Hej! Horyłko myła, myła,
Ja bym tebe łożkom pyła!!!

Ja za tebe srybło, złoto,
Ja za tebe srybło, złoto,
Ja za tebe srybło, złoto
- a ty mene buch! w bołoto...

dalsze zwrotki obiecuje odspiewac w Sękowcu, przy kielichu, a jakze!

A co do TWA - coz, Michalku, domyslam sie, ze jako chemik uwielbiasz wlewac kwas i patrzec jak kipi... ale my wolimy zyc ze soba zgodnie i rzeczowo dyskutowac, bez uzywania wurgaryzmow i obrazania sie nawzajem. Jesli to dla Ciebie oznacza TWA - niech zyje TWA!!!
Pozdrawiam,

Michał
07-04-2003, 12:40
HEH Szaszka

Nie sądzę, abyś szkoły pokończyła dawno temu! Obraz chemika przedstawiony przez Ciebie pasuje jak ulał do teorii rosyjskich z początku wieku XX - kiedy na złość amierykańcom tworzono własne teorie.
Dla ciekawości powiem Tobie i innym, że nie zajmowałem się przelewaniem kwasu (toć dobre dla szkoły podstawowej) a jedynie drobną sferą syntezy związków o potencjalnych właściwościach przeciwnowotworowych. Jak więc widzisz chemia to nie tylko kwas (i dlaczego ma sie akuratnie pienić).
Co do tego co pisałaś wyżej - dałem odpowiedź w poście - poczytaj!
A co do wulgaryzmów - w którym miejscu one są - bo jak na razie widziałem tylko gwiazdki w poście u Piotra !! :-))
A palec pod budkę także mogę włożyć.

Pozdrawiam

Michał
07-04-2003, 16:48
Hi heh fffurwa!

Jesteś Master of champions!!!

Właśnie o to mi chodziło.

Ja mogę posiłkować się mało wybrednym językiem i mogę z miłością zostać Waszą forumowską kurwą! (fffurwą gdyby admin mnie przyhaczył).
Ale z pewnością nie dacie tyle wrażeń i emocji co taka ffff....
Dobrego samopoczucia markum - u mnie masz kredyt w dowolnej porze roku (oby tylko Twoja kobitka przymrużyła oczko)

Pozdrawiam

Xiro
08-04-2003, 00:03
Czesc

Chemik może też cukier i drożdże wymieszać i patrzeć jak kipi i banieczki rurką wypuszcz.....
Toż to i przyjemniejsze i pożyteczniejsze niż kwas jakiś..... (kwas w sensie kwas, a nie wino proste rzecz jasna....)
A potem i przegotować mozna coby walorów nabrało.....

pozdrowka - Xiro

przyjaciel_wesolego_diabl
08-04-2003, 14:50
...nie wiem o co chodzi...strasznie sie przyczepiliscie do tego ze twierdze ze (forumowicze) to pijusy...czy z moich postów tak wynika?? czy ja juz nie pamiętam co napisalem??

w każdym bądź razie chodziło mi o co ??o stwierdzenie faktów że w bieszczadach sie pije...kto nie wierzy ten chyba byłe w bieszczadach ale tylko w lesku :) hehe prawda jest taka ze sie pije.

pierwszy leciałem z palcem pod budke beaty...jeżeli chodzi o ścisłość...

czekajcie co to ja jeszcze mialem..??
(bo chce odpowiedzieć na kilka postów)

aha chodzi o prostote bądź niewygórowany dobór słów (chodzi o fffurfa dupa..itede)
no cóż...jeżeli ciebie to razi (wiesz do ciebie to mówie=pisze) to nie moja w tym wina.dla wyrażenie "ekspresji" teraz dla ciebie bede pisał fuuurfa = motyla stopa ok?

hmmm
aha no i piosenkia

"... i znów pijatyka i znów pijatyka no i bijatyka cały dzień...
...i porombany dzień i porombany łeb razem bracia aż po zmierzch..."

aha no i respekt dla chemika!! strasznie imponująca ta synteza!!
na mnie zrobiło wrażenie...

no i jeszcze: jezeli to jest toważystwo wzajemnej adoracji to kim ja tu jestem???


a na koniec pozdrowienia dla pani wójt gminy cisna

ale to juz inna historia..

Anka
08-04-2003, 17:08
>...nie wiem o co chodzi...strasznie sie przyczepiliscie do tego ze twierdze ze (forumowicze) to pijusy...czy z moich postów tak wynika?? czy ja juz nie pamiętam co napisalem??

>jak zauważyleś jednym z niewielu zajęć tu jest jak juz zauważyłes szykoewanie sie do popijawy...

-------------------------
Jeżdżę w B. od 1982 co prawda z przerwą 14 lat, i widzę bardziej pijanych pod swoim blokiem, niż tam. Chociaż znam takich, którzy za czasów studenckich zaszczycili swoją obecnością nawet posterunek milicji (areszt ? gdzieś w B.) za rozróby w stanie spożycia. Niestetyi tacy się zdarzają.

Ale cóż jest wspanialszego od kufla piwa zimnego, rybki, ... po kilkunastokilometrowym spacerku letnią porą.
A ognisko, snop trzaskających iskier, i krążące wokół co nieco ku lepszej pamięci, i wzmocnienia strun głosowych, coby mocny, czysty dźwięk z siebie wydobyć?

Pozdrawiam i wypijcie za mnie.

przyjaciel_wesolego_diabl
08-04-2003, 23:31
oj napewno wypije jak tylko pojade na swięta!!

boświęta są od tego zeby świętować!!

pozdro anka

ps .nie sklejaj tak mailów bo źle to wychodzi..
pozdrawiam