PDA

Zobacz pełną wersję : Warunki na dużej pętli



wlochaty
19-03-2012, 20:57
Hej, 28 marca startuje z sakwami w Bieszczady i Beskid Niski. Doszły mnie słuchy, że na dużej pętli a dokładnie na odcinku Ustrzygi G. - Wetlina na asfalcie jest jeszcze śnieg bądź koleiny lodowe.
Prosiłbym o jakieś info na temat tej drogi. Jeżeli faktycznie asfalt nie jest suchy to będę musiał nieco zmodyfikować trasę.
pozdrower :)

don Enrico
19-03-2012, 22:03
Jeśli jesteś z Rzeszowa to wiesz że tutejszą Mekką rowerzystów jest Magdalenka, a tam wczoraj ugrzęzłem rowerem w śniegu.
Cóż dopiero na pętli ?
A może pytasz jak to będzie za 9 dni ?
To musisz znaleźć proroka.

krzychuprorok
20-03-2012, 07:27
Przy tych temperaturach to za tydzień już może nie być śniegu i lodu, ale kto to wie? nawet Prorok nie wie:-)

batmanek
20-03-2012, 07:46
Hej, 28 marca startuje z sakwami w Bieszczady i Beskid Niski. Doszły mnie słuchy, że na dużej pętli a dokładnie na odcinku Ustrzygi G. - Wetlina na asfalcie jest jeszcze śnieg bądź koleiny lodowe.
Prosiłbym o jakieś info na temat tej drogi. Jeżeli faktycznie asfalt nie jest suchy to będę musiał nieco zmodyfikować trasę.
pozdrower :)


Koleiny masz od UG na podjeździe na przełęcz pod Rawkami oraz na zjeździe z przeł. Wyżnej. Reszta drogi OK. Tylko uważaj - masa piasku na drodze a z rana języki lodu na poboczach z topniejących band śniegowych .

wlochaty
20-03-2012, 17:39
don Enrico - Byłem na Magdalence w sobotę :)
batmanek - dzięki za info. Mam nadzieję, że przez najbliższy tydzień lód zniknie. A jak nie to będę miał atrakcje :P

wlochaty
24-03-2012, 09:57
i jak tam? topi sie ten lód ? :)

WALDI
24-03-2012, 17:38
Myślę że wiesz gdzie to robione.Wyjaśniać chyba nie ma potrzeby.
Wczorajszy wyjazd 180km na szosowym jak widać.
Koleiny objechane z jedną nogą w pedale,a druga po lodzie.

wlochaty
24-03-2012, 20:11
WALDI, wielkie dzieki za zdjecia. Jak długi jest odcinek z tymi koleinami lodowymi ?

wlochaty
25-03-2012, 00:03
I jeżeli możesz to napisz w którym to dokładnie miejscu jest ten lód. Może będe mógł ominąć ten fragment przez Brzegi Górne (będę jechał od Ustrzyk G. na zachód)

WALDI
25-03-2012, 08:34
Omawiany odcinek to zjazd z przeł Wyżnia w stronę Wetliny.Koleiny ok 600m ale kolejne serpentynki też oblodzone i mnóstwo piachu łącznie ok 1km.Szybciej wjeżdżałem na przełęcz niż z jej zjeżdżałem.
Oczywiście ominąć można.Trasę zapewne znasz Wspinaczka do chatki Puchatka następnie przeł.Orłowicza no i Wetlina.:lol:

wlochaty
25-03-2012, 16:14
Dzięki ! W takim razie nie będę się szarpał z takimi warunkami. Odrazu z Rzeszowa na Komańczę uderzę a dalej bedę myślał :D

Miejscowy
26-03-2012, 18:59
wczoraj, od Wetliny do Przełęczy Wyżnej, był tylko krótki odcinek z koleinami,
piach był po bokach drogi, czasem asfalt był mokry od topniejących band,
ale słońce mocno grzało i królował suchy asfalt.
dużo szosówek.

kub100
26-03-2012, 23:39
Jechałem z Ustrzyk do Wetliny wczoraj. W cieniu, w lesie jeszcze faktycznie było trochę lodu na asfalcie, ale nie przeszkadza w normalnej jeździe. Za to wszystko jest w piachu :)

wlochaty
06-04-2012, 21:28
Dobrze że jednak odpuściłem sobie tą drogę i skróciłem trase o jeden dzień. Pogoda się załamała. W piątek obudziłem się na Magurze Małastowskiej i stwierdziłem "że zima bo śnieg" ...

https://picasaweb.google.com/110092900981172004607/BeskidNiski28300312#5726148928461319794

WALDI
09-04-2012, 10:51
Czytałem Twoją wyprawę na bice stats.Warunki ciężkie no ale można się spodziewać że wiosna płata figle