Rowerem przez granicę w Krościenku [wydzielony]

[Miejscowy]

a wczoraj słyszałem, że można przekroczyć granicę w Krościenku na rowerze, w grupie. to by dawało ciekawe możliwości

[don Enrico]

a wczoraj słyszałem, że można przekroczyć granicę w Krościenku na rowerze, w grupie. to by dawało ciekawe możliwości
ale trzeba być Szwejkiem i mieć wejścia.

[Krysia]

Hmmm, no właśnie, ciekawe jak to jest?Rower jest traktowany jako pieszy i wtedy tylko na przejściach gdzie i piesi mogą, czy jako pojazd i wtedy na każdym przejściu?

[Miejscowy]

zawsze kojarzyłem, że jak rower, to wyłącznie przejście piesze, stąd moje zaskoczenie, gdy mój dealer, podczas rozmowy o transporcie ze Smolnicy w głąb, pedział mi, że jak grupa rowerzystów, to może przejechać

[Krysia]

A grupa jest liczona od ilu osób?

[Miejscowy]

póki co nic więcej nie wiem, ale tak czy inaczej, w grupie, czy bez grupy,
poendurzę sobie rowerem po ichniejszych endurowych drogach.
popytam.

[Krysia]

Dowiedz się proszę;-)
W sumie rower jest pojazdem drogowym, więc ciekawe.

[Wojtek Pysz]

a wczoraj słyszałem, że można przekroczyć granicę w Krościenku na rowerze, w grupie. to by dawało ciekawe możliwości

Zadałem niedawno oficjalne pytanie do Straży Granicznej w tej sprawie. Poniżej odpowiedź:

Szanowny Panie
W odpowiedzi na Pana maila informuję, że ze Strony polskiej nie ma przeszkód aby osoby poruszające się rowerami mogły przekraczać polsko-ukraińską granicę w drogowym przejściu granicznym w Krościenku.
Natomiast, zgodnie z przepisami wewnętrznymi Ukrainy, Strona ukraińska zezwala na przekraczanie tej kategorii osób jedynie w ciągu odpraw pieszych w drogowym przejściu granicznym w Medyce. W drogowym przejściu granicznym w Krościenku osoby takie są zawracane lub kierowane np. do pojazdów typu Bus, a podróżni odprawiani są jako pasażerowie pojazdów.

Naczelnik Wydziału Granicznego
ppłk SG Grzegorz Kasprzyk

[Miejscowy]

w niedzielę pytałem na granicy w polskim okienku i też mówili mi, że tylko w Medyce
więc pewnie:

ale trzeba być Szwejkiem i mieć wejścia.
ale jeszcze pogadam z dealerem

[krzychuprorok]

Na Słowacji na wszystkich trzech przejściach z Ukrainą jakoś dopuszczony jest ruch pieszy i rowerowy. U nas na tyle przejść możliwe jest to tylko w Medyce. Nawet nowo budowane przejście w Budomierzu będzie tylko dla ruchu samochodowego. Pan Naczelnik napisał, że rowerzyści kierowani są do busów. Niby jest wyjście, dużo tych busów jeździ, ale założę się, że 99 % jest nabitych towarem i rower się nie zmieści.