PDA

Zobacz pełną wersję : Polecane zakątki...



trzykropkiinicwiecej
29-04-2012, 10:04
To polecam...
http://wolnemedia.net/turystyka/polwysep-knoydart-najdzikszy-zakatek-wielkiej-brytanii/
Mieszkałem kilka miesięcy w okolicy... polecam maj, kwitną rododendrony i nie ma jeszcze meszek ludojadów :)

Ewelina Mach
11-05-2012, 10:47
A ja polecam Białystok to naprawdę niesamowite miejsce, możecie o nim więcej przeczytać na [ tu był adres ]

Wojtek Pysz
11-05-2012, 11:30
A ja polecam Białystok to naprawdę niesamowite miejsce, możecie o nim więcej przeczytać na ...
Nie wiem, czy miejsce samowite, czy niesamowite, ale na sugerowanej stronie więcej reklam, niż wiadomości o Białymstoku. Do przegródki ze spamem mi pasuje...

trzykropkiinicwiecej
03-06-2012, 20:16
No to dla miłośników nurkowania, taka jedna rzeka w Szwajcarii... http://reniferu.pl/96136/krystalicznie-czysta-rzeka-verzasca/

Pierogowy
30-12-2012, 18:00
hallo,

Dawno nie byłem w Beskidzie Śląskim...
trasa Lipowiec-Lipowski Groń-Równica-(pyszna jagnięcina z grilla plus pszeniczne-butelkowe)-Orłowa - Obłaziec.
Kłujący kardan Sinara w plecy oraz ciężki osprzęt 4x5 cala.
Chyba ,warto było zostawić te dwie krople potu po drodze. :-)

a tu fotografia ...:)

http://tomeksinek.com/beskid-slaski-n-117.html

Pierogowy
23-01-2013, 21:25
hallo

kiedy turystyka staje się włóczęgostwem...?

Olkusz,

a tutaj fotografia:

http://tomeksinek.com/olkuszspacer-sniegu-n-119.html

diabel-1410
24-01-2013, 11:51
To tak trochę w związku z Bieszczadami-wioski ukraińskie w okolicach Pieniężna i Dobrego Miasta.Zamieszkują w nich wysiedleni w czasie akcji Wisła potomkowie ówczesnych mieszkańców Bieszczadów,w dużej części zachowali swój język.A wymierające niestety wsie mają swój klimat chociaż bardzo smutny

asia999
24-01-2013, 22:20
Nie tylko Pieniężno i Dobre Miasto to takie trochę "małe Bieszczady" albo "małe Pogórze Przemyskie". Jest w tym jakiś paradoks. Przesiedleńcy zajęli miejsce wysiedlonych. Dawne protestanckie świątynie, gotyckie z czerwonej cegły zamieniły się w cerkwie. Większość tych ludzi doskonale już się zasymilowała, chociaż nadal (przynajmniej część z Nich) starają się zachować swoją kulturę, język. Np oprócz dożynek tradycyjnych czyli polskich organizowane są też ukraińskie. Mieszkańcy bawią się i na jednych i na drugich. Nie zawsze jest to więc smutny klimat "wymierających wsi". Jest coś wzruszającego w tym, kiedy na ścianie w domu tych pamiętających wysiedlenie zobaczysz zdjęcie małych wnuków w soroczkach.