buba
23-10-2012, 18:10
Ku górom ruszamy w piatek popoludniu. Z Wrocławia zabieramy Łukasza i Mateusza. W Pszczynie dopychamy skodusie jeszcze Tomkiem i jego plecakiem.. Ufff- musimy sobie sprawic bagaznik dachowy- nie ma innej opcji. Taki druciany z powiewajacym brezentem :lol: Bo w piątke to juz rzeczywiscie sie jedzie na śledzia i to takiego sprasowanego ;)
Dzisiejsza noc spedzamy w Andrychowie u Piotrka i Kaski. Wieczorkiem odwiedzamy jeszcze knajpe "U Edka". Mam nadzieje ze pogloski o jej planowanym zamknieciu sa nieprawdziwe!! Zal by bylo takiego zacnego przybytku!
Rozkladamy kolektywny obóz biwakowy
https://lh3.googleusercontent.com/-HmlQb0IBA6U/UIaIAuISaDI/AAAAAAAAGCg/RIyTvo44_30/s800/IMG_1246.JPG
Rankiem tzn kolo 9:30 wyruszamy do Kocierza gdzie ma nas czekac reszta ekipy. Na przykoscielnym parkingu czeka juz Klimek, Terenia i Jola. Jako, ze jeszcze pare osob powinno dotrzec postanawiamy na nich poczekac. Rozkladamy sie wiec jakies 100m wyzej na przykoscielnej łączce. Gotujemy herbatke, kawke, wypijamy wisniowke i zjadamy kolejne sniadanie. Słonce grzeje jak w lipcu a nie pod koniec pazdziernika. Ekipa w koncu nie dojezdza ale co sobie poleniuchowalismy to nasze! :D
https://lh4.googleusercontent.com/-Kv8Ii_KjKwU/UIaIHTfwIdI/AAAAAAAAGDA/67p-zwG4K-4/s800/IMG_1257.JPG
Ruszamy pod górę w strone Łysiny. Jesien, słonce i kolory calego otaczajacego nas swiata sa w tym roku po prostu porażajace. Mijane obrazki znacznie spowalniaja wedrowke, zachecajac do uwiecznienia ich na zdjeciu lub po prostu wgapienia sie w szumiace na wietrze plowe trawy czy opadajace z cichym szelestem liscie aby wzbogacic kolorowy dywan zalegajacy na sciezce..
https://lh5.googleusercontent.com/-6mDAhoAVM4g/UIaILJNid5I/AAAAAAAAGDQ/7mrAHM-7y74/s800/IMG_1259.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-bKA44FYOPDE/UIaINDcRRtI/AAAAAAAAGDY/lmqkm63LHw8/s800/IMG_1262.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-tuH0DQdKf84/UIaIR_CO3tI/AAAAAAAAGDw/moiq0zgTYrI/s800/IMG_1266.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-a-tVNWWoMgY/UIaIYz2V0xI/AAAAAAAAGEQ/6y8YA8qenRU/s800/IMG_1275.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-6HbU43EbDUw/UIaIbJ472EI/AAAAAAAAGEY/S-M0MwXCANo/s800/IMG_1279.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-oZwDJL5A49U/UIaIfaURyqI/AAAAAAAAGEo/1ns7a9ff0dA/s800/IMG_1281.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-WZuCrRAV5jI/UIaImTBXreI/AAAAAAAAGFI/-ojZcKT1zHE/s800/IMG_1287.JPG
Pojawiaja sie pierwsze dalekie widoczki
https://lh3.googleusercontent.com/-CWu_Cy31RQY/UIaInx29yFI/AAAAAAAAGFQ/7RpS0Lw0X-w/s800/IMG_1288.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-yZame89uWTM/UIaIq7t2a1I/AAAAAAAAGFk/SGOiyvaKwrs/s720/IMG_1294.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-Cmrzc_yZK_Y/UIaIvMzjVdI/AAAAAAAAGF8/Kf3n20K4B-Q/s800/IMG_1302.JPG
Jola i Klimek opowiadaja o kamiennych kapliczkach w wiosce Łysina.. Ale jak chcemy zobaczyc jaskinie to do kapliczek juz nie zdążymy.. Ciagle mało czasu! dzien w gorach powinien miec minimum 50 godzin!
Odwiedzamy skałki zwane "Zamczysko"
https://lh4.googleusercontent.com/-zedLIv0gY9o/UIaI2o2TDiI/AAAAAAAAGGc/LDuSC9xKoyE/s800/IMG_1317.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/--7dw3dFmqbw/UIaI4ZD8XCI/AAAAAAAAGGk/InH4WxSTlQE/s576/IMG_1319.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-fyLPrI7sdus/UIaJAS-kT_I/AAAAAAAAGHM/REYa4qj3MUs/s576/IMG_1336.JPG
i wpełzamy do Jaskini Lodowej. Bez lin i innych sprzętow jest dostepny tylko maly kawalek. Dalej jest dosyc głeboka studnia i nikt z ekipy nie ma odwagi do niej wskoczyc ;)
https://lh6.googleusercontent.com/-tYijvr9-D_U/UIaJF9s07OI/AAAAAAAAGH0/7Y9icaJQ-CU/s720/IMG_1356.JPG
Pełzniemy dalej grzbietem w strone Czarnych Działów a oczy az nie chca wierzyc w ogrom otaczajacych nas barw!!!
https://lh6.googleusercontent.com/-KGAQ4EP9fqQ/UIaJHAOHw-I/AAAAAAAAGH8/Zv0MwBk5KM0/s800/IMG_1361.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-02byxN6Nm3I/UIaJM19LJNI/AAAAAAAAGIU/N_4SE3H6sC8/s800/IMG_1368.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-YLJMximQFbs/UIaJRffNOZI/AAAAAAAAGIo/cP3mpzMOQeg/s800/IMG_1371.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-Cpi6iZkRFpM/UIaJUgyIc9I/AAAAAAAAGI4/tH0Mz7OGYL8/s800/IMG_1376.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-ZJOoQpZy6Zc/UIaJVnkWlHI/AAAAAAAAGJA/M4Aa5Z4hiDY/s720/IMG_1378.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-GEJkbjNaxnI/UIaJcbGmbqI/AAAAAAAAGJk/0iLQY2tgdsM/s800/IMG_1391.JPG
Dzisiejsza noc spedzamy w Andrychowie u Piotrka i Kaski. Wieczorkiem odwiedzamy jeszcze knajpe "U Edka". Mam nadzieje ze pogloski o jej planowanym zamknieciu sa nieprawdziwe!! Zal by bylo takiego zacnego przybytku!
Rozkladamy kolektywny obóz biwakowy
https://lh3.googleusercontent.com/-HmlQb0IBA6U/UIaIAuISaDI/AAAAAAAAGCg/RIyTvo44_30/s800/IMG_1246.JPG
Rankiem tzn kolo 9:30 wyruszamy do Kocierza gdzie ma nas czekac reszta ekipy. Na przykoscielnym parkingu czeka juz Klimek, Terenia i Jola. Jako, ze jeszcze pare osob powinno dotrzec postanawiamy na nich poczekac. Rozkladamy sie wiec jakies 100m wyzej na przykoscielnej łączce. Gotujemy herbatke, kawke, wypijamy wisniowke i zjadamy kolejne sniadanie. Słonce grzeje jak w lipcu a nie pod koniec pazdziernika. Ekipa w koncu nie dojezdza ale co sobie poleniuchowalismy to nasze! :D
https://lh4.googleusercontent.com/-Kv8Ii_KjKwU/UIaIHTfwIdI/AAAAAAAAGDA/67p-zwG4K-4/s800/IMG_1257.JPG
Ruszamy pod górę w strone Łysiny. Jesien, słonce i kolory calego otaczajacego nas swiata sa w tym roku po prostu porażajace. Mijane obrazki znacznie spowalniaja wedrowke, zachecajac do uwiecznienia ich na zdjeciu lub po prostu wgapienia sie w szumiace na wietrze plowe trawy czy opadajace z cichym szelestem liscie aby wzbogacic kolorowy dywan zalegajacy na sciezce..
https://lh5.googleusercontent.com/-6mDAhoAVM4g/UIaILJNid5I/AAAAAAAAGDQ/7mrAHM-7y74/s800/IMG_1259.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-bKA44FYOPDE/UIaINDcRRtI/AAAAAAAAGDY/lmqkm63LHw8/s800/IMG_1262.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-tuH0DQdKf84/UIaIR_CO3tI/AAAAAAAAGDw/moiq0zgTYrI/s800/IMG_1266.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-a-tVNWWoMgY/UIaIYz2V0xI/AAAAAAAAGEQ/6y8YA8qenRU/s800/IMG_1275.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-6HbU43EbDUw/UIaIbJ472EI/AAAAAAAAGEY/S-M0MwXCANo/s800/IMG_1279.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-oZwDJL5A49U/UIaIfaURyqI/AAAAAAAAGEo/1ns7a9ff0dA/s800/IMG_1281.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-WZuCrRAV5jI/UIaImTBXreI/AAAAAAAAGFI/-ojZcKT1zHE/s800/IMG_1287.JPG
Pojawiaja sie pierwsze dalekie widoczki
https://lh3.googleusercontent.com/-CWu_Cy31RQY/UIaInx29yFI/AAAAAAAAGFQ/7RpS0Lw0X-w/s800/IMG_1288.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-yZame89uWTM/UIaIq7t2a1I/AAAAAAAAGFk/SGOiyvaKwrs/s720/IMG_1294.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-Cmrzc_yZK_Y/UIaIvMzjVdI/AAAAAAAAGF8/Kf3n20K4B-Q/s800/IMG_1302.JPG
Jola i Klimek opowiadaja o kamiennych kapliczkach w wiosce Łysina.. Ale jak chcemy zobaczyc jaskinie to do kapliczek juz nie zdążymy.. Ciagle mało czasu! dzien w gorach powinien miec minimum 50 godzin!
Odwiedzamy skałki zwane "Zamczysko"
https://lh4.googleusercontent.com/-zedLIv0gY9o/UIaI2o2TDiI/AAAAAAAAGGc/LDuSC9xKoyE/s800/IMG_1317.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/--7dw3dFmqbw/UIaI4ZD8XCI/AAAAAAAAGGk/InH4WxSTlQE/s576/IMG_1319.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-fyLPrI7sdus/UIaJAS-kT_I/AAAAAAAAGHM/REYa4qj3MUs/s576/IMG_1336.JPG
i wpełzamy do Jaskini Lodowej. Bez lin i innych sprzętow jest dostepny tylko maly kawalek. Dalej jest dosyc głeboka studnia i nikt z ekipy nie ma odwagi do niej wskoczyc ;)
https://lh6.googleusercontent.com/-tYijvr9-D_U/UIaJF9s07OI/AAAAAAAAGH0/7Y9icaJQ-CU/s720/IMG_1356.JPG
Pełzniemy dalej grzbietem w strone Czarnych Działów a oczy az nie chca wierzyc w ogrom otaczajacych nas barw!!!
https://lh6.googleusercontent.com/-KGAQ4EP9fqQ/UIaJHAOHw-I/AAAAAAAAGH8/Zv0MwBk5KM0/s800/IMG_1361.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-02byxN6Nm3I/UIaJM19LJNI/AAAAAAAAGIU/N_4SE3H6sC8/s800/IMG_1368.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-YLJMximQFbs/UIaJRffNOZI/AAAAAAAAGIo/cP3mpzMOQeg/s800/IMG_1371.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-Cpi6iZkRFpM/UIaJUgyIc9I/AAAAAAAAGI4/tH0Mz7OGYL8/s800/IMG_1376.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-ZJOoQpZy6Zc/UIaJVnkWlHI/AAAAAAAAGJA/M4Aa5Z4hiDY/s720/IMG_1378.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-GEJkbjNaxnI/UIaJcbGmbqI/AAAAAAAAGJk/0iLQY2tgdsM/s800/IMG_1391.JPG