buba
18-02-2013, 23:21
W Gory Stolowe wyjezdzamy w piatek popoludniu. Suniemy z Wroclawia na poludnie kawalek obrzydliwa glowna droga pelna tirow (ale na szczescie maly to byl kawalek). Szybko zjezdzamy w ciemne uspione wioski i zasniezone serpentyny przeleczy Sowich Gor. Robimy zakupy gdzies w malym sklepiku pod Dzierzoniowem, nie znajdujemy zrodla zarcia w odpicowanym Karłowie i jakos tak wychodzi ze dwukrotnie wjezdzamy do uroczego miasta Radkow, obiecujac sobie ze odwiedzimy go niebawem ponownie ale na troche dluzej. W Radkowie korzystajac z porad Klamerki odnajdujemy lokalna knajpe w budynku dawnej stacyjki PKP.
https://lh6.googleusercontent.com/-fr9kq1sB-70/USFFB7_N_rI/AAAAAAAAI6o/Bu-ZGnIAyIA/s720/IMG_3989.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-TF6NMKAwOyQ/USFFBFM6_3I/AAAAAAAAI6g/V08Sfq2nEoY/s800/IMG_3986.JPG
Niestety nie podaja tu zadnego zarcia w postaci innej jak plynna wiec burczenie w brzuchach polaczone ze smutnym wzrokiem kierowcy powoduje ze tym razem rozsiadamy sie w innym lokalu. Zapewne wrocimy do Radkowa wiec wrocimy i na stacyjke!
Jakos tak wychodzi ze droga z Wroclawia do Pasterki zajmuje nam okolo 5 godzin wiec czesc ekipy juz sie troche o nas martwi co nas pozarlo. Ale nie jestesmy ostatni- Chris, Karuda i Tomek melduja sie po polnocy.
Bardzo fajnym rozwiazaniem w schronisku w Pasterce jest instytucja tzw "kazamat" to jest piwnic w ktorych nie obowiazuje cisza nocna mozna spiewac, drzec ryja i imprezowac do do woli, chocby po swit.
https://lh3.googleusercontent.com/-LdPeKgRpefs/USFFELKJUGI/AAAAAAAAI7A/deBV22M9o0o/s800/IMG_3997.JPG
Na drzwiach kazamat "instrukcja obslugi" dla turystow ktorzy troche sie tu "zasiedzieli"
https://lh3.googleusercontent.com/-cGC6ReMEbdk/USFFE7EOTTI/AAAAAAAAI7I/uohykfKA3mU/s576/IMG_3999.JPG
Rano ,tzn tylko troche po poludniu, wyruszamy na kolektywna wycieczke. Plany na poczatku sa bardzo ambitne i troche mnie przerazaja, ale potem sie troche kurcza i wychodzi nawet calkiem "bubowa" trasa tzn na Bożanowski Spicak. Po drodze ładne skalki, grzybowate ostańce, widocznosc nie poraza a slonce to chyba calkiem o nas zapomnialo.
https://lh3.googleusercontent.com/-XvWn4FPt1g8/USFFGZ60m1I/AAAAAAAAI7Y/o83nlETmA3A/s912/IMG_4001.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-xyBykzBmYXY/USFFI6_BFGI/AAAAAAAAI7w/dUy62gJj6-o/s576/IMG_4005.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-aI2EEC0oqgM/USFFRUa72xI/AAAAAAAAI84/SPA2Gf83c0M/s800/IMG_4021.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-2h5l89TUFs0/USFFUWrl4_I/AAAAAAAAI9Q/PIy3Z-hMqio/s576/IMG_4028.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-x3XUkOcCKYk/USFFVSkOP7I/AAAAAAAAI9Y/a9uE66f5oNA/s800/IMG_4029.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-s2BO5OUP7SA/USFFalqoHzI/AAAAAAAAI-I/qptI1SBgYl8/s576/IMG_4046.JPG
W okolicach szczytu robimy piknik na sniegu polaczony z podgrzewaniem cieplej strawy i konsumpcja dóbr wszelakich.
https://lh5.googleusercontent.com/-EW4tiqbAfuQ/USFFlRTmHhI/AAAAAAAAI_o/BB130Jbd11E/s576/IMG_4064.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-9ryR_oDWh0g/USFFdnMw3zI/AAAAAAAAI-Y/DY5VyGIIjbo/s800/IMG_4048.JPG
W Pasterce spotykamy forumowiczow z goryszlaki, chwile biesiadujemy razem przy stole umawiajac sie ze razem niedlugo podazymy w strone Szczelinca
https://lh3.googleusercontent.com/-10nX6YXNg9Q/USFFxdT0NdI/AAAAAAAAJBo/QG2s_sysSzY/s800/IMG_4087.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-fr9kq1sB-70/USFFB7_N_rI/AAAAAAAAI6o/Bu-ZGnIAyIA/s720/IMG_3989.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-TF6NMKAwOyQ/USFFBFM6_3I/AAAAAAAAI6g/V08Sfq2nEoY/s800/IMG_3986.JPG
Niestety nie podaja tu zadnego zarcia w postaci innej jak plynna wiec burczenie w brzuchach polaczone ze smutnym wzrokiem kierowcy powoduje ze tym razem rozsiadamy sie w innym lokalu. Zapewne wrocimy do Radkowa wiec wrocimy i na stacyjke!
Jakos tak wychodzi ze droga z Wroclawia do Pasterki zajmuje nam okolo 5 godzin wiec czesc ekipy juz sie troche o nas martwi co nas pozarlo. Ale nie jestesmy ostatni- Chris, Karuda i Tomek melduja sie po polnocy.
Bardzo fajnym rozwiazaniem w schronisku w Pasterce jest instytucja tzw "kazamat" to jest piwnic w ktorych nie obowiazuje cisza nocna mozna spiewac, drzec ryja i imprezowac do do woli, chocby po swit.
https://lh3.googleusercontent.com/-LdPeKgRpefs/USFFELKJUGI/AAAAAAAAI7A/deBV22M9o0o/s800/IMG_3997.JPG
Na drzwiach kazamat "instrukcja obslugi" dla turystow ktorzy troche sie tu "zasiedzieli"
https://lh3.googleusercontent.com/-cGC6ReMEbdk/USFFE7EOTTI/AAAAAAAAI7I/uohykfKA3mU/s576/IMG_3999.JPG
Rano ,tzn tylko troche po poludniu, wyruszamy na kolektywna wycieczke. Plany na poczatku sa bardzo ambitne i troche mnie przerazaja, ale potem sie troche kurcza i wychodzi nawet calkiem "bubowa" trasa tzn na Bożanowski Spicak. Po drodze ładne skalki, grzybowate ostańce, widocznosc nie poraza a slonce to chyba calkiem o nas zapomnialo.
https://lh3.googleusercontent.com/-XvWn4FPt1g8/USFFGZ60m1I/AAAAAAAAI7Y/o83nlETmA3A/s912/IMG_4001.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-xyBykzBmYXY/USFFI6_BFGI/AAAAAAAAI7w/dUy62gJj6-o/s576/IMG_4005.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-aI2EEC0oqgM/USFFRUa72xI/AAAAAAAAI84/SPA2Gf83c0M/s800/IMG_4021.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-2h5l89TUFs0/USFFUWrl4_I/AAAAAAAAI9Q/PIy3Z-hMqio/s576/IMG_4028.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-x3XUkOcCKYk/USFFVSkOP7I/AAAAAAAAI9Y/a9uE66f5oNA/s800/IMG_4029.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-s2BO5OUP7SA/USFFalqoHzI/AAAAAAAAI-I/qptI1SBgYl8/s576/IMG_4046.JPG
W okolicach szczytu robimy piknik na sniegu polaczony z podgrzewaniem cieplej strawy i konsumpcja dóbr wszelakich.
https://lh5.googleusercontent.com/-EW4tiqbAfuQ/USFFlRTmHhI/AAAAAAAAI_o/BB130Jbd11E/s576/IMG_4064.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-9ryR_oDWh0g/USFFdnMw3zI/AAAAAAAAI-Y/DY5VyGIIjbo/s800/IMG_4048.JPG
W Pasterce spotykamy forumowiczow z goryszlaki, chwile biesiadujemy razem przy stole umawiajac sie ze razem niedlugo podazymy w strone Szczelinca
https://lh3.googleusercontent.com/-10nX6YXNg9Q/USFFxdT0NdI/AAAAAAAAJBo/QG2s_sysSzY/s800/IMG_4087.JPG