PDA

Zobacz pełną wersję : [wydzielony]"Dorwać Komandosa" w Bieszczadach



delux
06-04-2014, 21:32
Nie dawno była premiera filmu pt- dorwać komandosa,o zmaganiach naszej Bieszczadzkiej Straży Granicznej z ex komandosem amerykańskim ,Joelem Lambertem który to próbował stosując cały arsenał sił specjalnych umknąć naszym pogranicznikom na terenie podległym placówce SG w Stuposianach,tym którzy nie oglądali polecam gorąco...zapraszamy do obejrzenia powtórek programu na kanale Discovery Channel w dniach:
- Sobota 05/04/2014 – 15:00
- Sobota 03/05/2014 – 24:00
- Sobota 24/05/2014 – 12:00

WojtekMyśliwiec
06-04-2014, 22:06
Nie dawno była premiera filmu pt- dorwać komandosa,o zmaganiach naszej Bieszczadzkiej Straży Granicznej z ex komandosem amerykańskim ,Joelem Lambertem
- Sobota 24/05/2014 – 12:00

Tak jak pisali już koledzy powyżej, "pic i fotomontaż". Dużo nielogiczności dla kogoś kto trochę zna te strony (granica - Stuposiany - Dolina Sanu) Wspomniane przejście graniczne na tym odcinku granicy (??), podwózka ciężarówką, ukrywanie się pod mostem a nad głową tupot pograniczników itp itd I malowniczy happy end (1:0 dla SG) w pięknych plenerach mostu w Studennem. Ale szczegóły to już do dalszych analiz przy ogniskach i podczas długich schroniskowych wieczorów :-)

delux
06-04-2014, 22:17
Tak,tak, jak zwykle najprościej skrytykować,ręce opadają....:sad:

WojtekMyśliwiec
06-04-2014, 23:36
Tak,tak, jak zwykle najprościej skrytykować,ręce opadają....:sad:

Ale ja naprawdę nie jestem jakimś malkontentem i czepialskim. Z ciekawością ogladałem, nagrałem. I starałem się towarzyszyć w ucieczce bohaterowi z palcem na mapie i z pamięcią miejsc w których byłem. I co chwile coś mi nie pasowało. :-( Przecież człowiek myśli że ogląda dokument jeden do jeden. Można sobie coś montować w fabule - np. w moim rodzinnym Toruniu na starówce kręcono lata temu "Prawo i pięść" z Holubkiem. ponieważ to fabuła to nikogo z mieszkańców nie dziwił montaż - czyli bohater wchodzi w jedną ulice a wychodzi inną

komisaRz von Ryba
09-04-2014, 23:49
tu można zobaczyć

http://www.youtube.com/watch?v=yCTjMkYY92M

don Enrico
10-04-2014, 16:06
Komandos w Bieszczadach ? - czyli Pitu-Pitu w wersji amerykańskiej,
ale ponoć ludzie lubią chodzić do kin na takie filmy, to nic , że mocno propagandowe.

delux
10-04-2014, 16:45
Jeszcze jeden krytyk...:sad:

stasiuvino
10-04-2014, 17:17
http://joemonster.org/filmy/60393/Dorwac_komandosa_Polska_straz_graniczna#commentsSt art

A ile tam bzdur...

jozztom
10-04-2014, 21:21
Proponuję obejrzeć przy wyłączonym dźwięku. Nie trzeba łamać sobie głowy tematami "szyba vs termowizja", można się skupić na okolicznościach przyrody. Wyobraźnia także zaczyna pracować: u mnie było tak, że na każdym drzewie spodziewałem się Predatora i że zaraz myśliwi zamienią się w zwierzynę łowną...

Petefijalkowski
11-04-2014, 08:52
Jeszcze nie ogladalem, rozumiem ze zalozenia sa takie ze wchodzisz na terytorium obcego panstwa i starasz sie umknac, "nie widac Ciebie"? Jestem bardzo ciekaw na ile jest to rzeczywiscie mozliwe.

P

krzychuprorok
11-04-2014, 10:34
Jak brać to na serio, jeżeli na początku jest taka gafa z przejściem w Stuposianach? i ta cieżarówka! Równie dobrze mogła pojechać całkiem poza Bieszczady i zatrzymać się 200km dalej jak kierowca musiałby zrobić pauzę. To było wyreżyserowane, tak jak i w przygodach Beara Gryllsa. Tamtego początkowo oglądałem z ciekawością, póki nie natrafiłem na odcinek z Rumunii, z obszaru, który znam. Bear twierdził, że do cywilizacji jest kilka dni drogi przez lasy a kilkaset metrów od miejsca w którym się znajdował była asfaltowa droga do miejscowości turystycznej i szlaki.
Tylko, że takich osób jak my, którzy wyłapują te kłamstwa, jest ułamek procenta z pośród wszystkich ludzi na świecie oglądających z ciekawością i wierzących w tego typu programy i to dla nich są one skierowane.

don Enrico
11-04-2014, 12:23
(...) i ta cieżarówka! Równie dobrze mogła pojechać całkiem poza Bieszczady i zatrzymać się 200km dalej jak kierowca musiałby zrobić pauzę. (...).
Ta ciężarówka przeznaczona jest do przewożenia kruszywa i oglądając byłem pewien że pojedzie do najbliższego kamieniołomu ( to chyba pomiędzy Czarną i Lutowiskami) i wtedy cofnęło by gościa o parę ładnych kilometrów do tyłu. Zmyliłby trop całkowicie a SG by zbaraniała.
Ale to by były jaja :mrgreen:

trzykropkiinicwiecej
11-04-2014, 12:38
...mnie najbardziej dziwił słupek graniczny, który ekipa targalła aż z Krakowa, żeby się ładnie wkleił na przełęczy w kadr :)

prizes
13-04-2014, 08:25
Prawdziwych ludzi Bieszczadu nie da się oszukać.

Jimi
10-07-2014, 23:26
Właśnie obejrzałam - fajne :D :D :D

kasia laszlowa
12-07-2014, 19:40
Ale prawdę znacie? Ten komandos został złapany parę godzin później, tego samego dnia, bodajże na torfowiskach w Tarnawie. komandos, phi

maf2
16-03-2015, 11:03
Pełno nielogiczności w tym odcinku o Bieszczadach nawet nie trzeba znać okolicy żeby się zorientować, że to jest jeden wielki przekręt i kpina z widza. Rażący przykład do choćby miejsce w którym Joel wchodzi do wody żeby przepłynąć rzekę. To zupełnie inne miejsce niż to które znaleźli strażnicy. Joel wchodził w miejscu zarośniętym i wychodził też w miejscu zarośniętym strażnicy natomiast, znaleźli trop na polanie. Kosiarka w między czasie przejechała czy co ?:) Drugi przykład do jak ścina drzewo i schodzi ze skały niby 20 metrowej. Dwadzieścia metrów to tam raczej nie było max 10. Ale mniejsza o to. Za chwilę widać jak biegnie a z nim dwóch gości z kamerami. Teleportowali się czy co ? I takich przykładów jest mnóstwo. Wkurza mnie to bo albo kręcą film który jest reżyserowany albo niech nie informują widza, że nic nie jest naciągane i kręcą na żywo. To się nawet na dobry film nie nadaje tyle jest nielogiczności, że głowa puchnie.