PDA

Zobacz pełną wersję : Jeśli szukasz kwintesencji Bieszczad to rozbij namiot pod sklepem w Zatwarnicy [wydz]



Piskal
04-01-2016, 12:52
Jeśli szukasz kwintesencji Bieszczad, to od razu rozbij namiot pod sklepem w Zatwarnicy.

Dlugi
04-01-2016, 17:09
Jeśli szukasz kwintesencji Bieszczad, to od razu rozbij namiot pod sklepem w Zatwarnicy.
Coż takiego jest pod tym sklepem, że jest nazywane "kwintesencją"?
Takie małe, wiejskie sklepiki wraz z otoczką potrafią mieć swój klimat, jednak nazywanie go "kwintesencją Bieszczad"...???

don Enrico
04-01-2016, 18:56
Coż takiego jest pod tym sklepem, że jest nazywane "kwintesencją"?
Takie małe, wiejskie sklepiki wraz z otoczką potrafią mieć swój klimat, jednak nazywanie go "kwintesencją Bieszczad"...???
Nie umiem naukowo odpowiedzieć na to pytanie, ale tak po prostu tam jest. Na kwintesencję największy wpływ ma chyba klientela.
To jeden ze złotej trójcy bieszczadzkiej. Pozostałe to "beleczka" i "smoluchowo" a w rezerwie zostawiam Terkę.

Piskal
04-01-2016, 19:48
Coż takiego jest pod tym sklepem, że jest nazywane "kwintesencją"?

Może to (http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php/8544-Poniedzia%C5%82ek-po-KIMBie-(jak-sobie-wyobra%C5%BCam)?highlight=) ?

creamcheese
04-01-2016, 22:33
Toście pomogli chłopakowi i zachęcili go do Bieszczadów...

Piskal
05-01-2016, 10:25
Toście pomogli chłopakowi i zachęcili go do Bieszczadów...
Tak uważasz? A co Sylwku powiesz na to
. Prawie nie ruszając się spod sklepu widziałem kilka zaskrońców, żmije i eskulapy. Nieopodal ma swoje stanowisko gniewosz plamisty. Tego nie udało mi się jeszcze zobaczyć, ale nie będę ustawał w swoich wysiłkach. Mieszkający na d. osadzie Sękowiec nijaki W. ma stanowisko wężowe, w tym eskulapy, a wilki fotografuje nie wychodząc z domu. Mój kolega wracając ze sklepu do Sękowca widział niedźwiedzia brodzącego w potoku Głębokim. O 17-tej. Właśnie tam, pod sklepem, nie w potoku, poznałem człowieka, który wtajemniczył mnie w różne bieszczadzkie tajemnice, głównie przyrodnicze i mamy wybrać się do czatowni niedźwiedziej.
Nie mówiąc już o miejscowym folklorze podsklepowym.
Myślę, że tam dowiedziałem się więcej o Bieszczadach, niż gdybym cały sezon biegał po połoninach od Wetliny po Górne. Chociaż to też trzeba "zaliczyć".

creamcheese
05-01-2016, 13:38
Pisząc posta bardziej myślałem o radach z psem w roli głównej...
Twoje Tomku obserwacje spod sklepu w Zatwarnicy cenne są...

Prawie nie ruszając się spod sklepu widziałem kilka zaskrońców, żmije i eskulapy. Nieopodal ma swoje stanowisko gniewosz plamisty.
...ale sądzę, że większość bywalców widzi białe myszki a nie eskulapa.
Pozdrawiam

Szkutawy
05-01-2016, 15:35
Nowy wątek widzę się wydzielił i dosyć ciekawy może być w przyszłości.... jak zapał nie ostygnie. Jeśli ktoś tam często bywa, lub bywał, to polecam obejrzeć taki serial emitowany w każdą niedzielę o godzinie 22.00 pt. Drwale. Jego merytoryczna strona pozostawia wiele do życzenia, jednak można pooglądać w TV znane twarze, które przewijają się po różnych okolicach Chmiela i Zatwarnicy...także tej sklepowej. Ten kto się tam trochę szwendał bez trudu rozpozna. No i wspomniana czatownia też tam jest:wink:. Jak ktoś nie ma Polsat Play, to "Drwale" są dostępni na Ipli.

Browar
06-01-2016, 13:14
No to dorzucę rosnące nieopodal sklepu storczyki. I zdjątko na zachętę :twisted:

Slav
06-01-2016, 13:19
Jeśli ktoś tam często bywa, lub bywał, to polecam obejrzeć taki serial emitowany w każdą niedzielę o godzinie 22.00 pt. Drwale. Jego merytoryczna strona pozostawia wiele do życzenia, jednak można pooglądać w TV znane twarze, które przewijają się po różnych okolicach Chmiela i Zatwarnicy...także tej sklepowej. Ten kto się tam trochę szwendał bez trudu rozpozna. No i wspomniana czatownia też tam jest:wink:. Jak ktoś nie ma Polsat Play, to "Drwale" są dostępni na Ipli.

Taki przedsmak.
https://www.youtube.com/watch?v=qNjymHD-u7c