PDA

Zobacz pełną wersję : Wycinka drzew w Terce



Barnaba
07-02-2016, 13:08
Okazało się, że w Terce wyrznięto chyba wszystkie stare drzewa. A z pewnością te, które zdobiły centrum wsi.

Cytuję za Stowarzyszeniem Magurycz:

WYCIĘTE DRZEWA NA CMENTARZU W TERCE W BIESZCZADACH - EPOPEI CIĄG DALSZY
Wczoraj wybraliśmy się do Terki zrobić zdjęcia pni (ja - Olga Solarz i przewodniczący Stowarzyszenia Szymon Modrzejewski), ponieważ pomimo próśb kierowanych do znajomych mieszkańców Bieszczadów nie mogliśmy się albo doprosić, albo doczekać. W naszym WOLNYM I DEMOKRATYCZNYM ŚWIECIE dowiadywaliśmy się od ludzi, że się BOJĄ!!!
Udało nam się co prawda namówić jedną osobę (chwała mu za to), ale kilka dni temu dostaliśmy od niego taki list: "Musiałem wyjechać, ale poprosiłem kolegę żeby porobił zdjęcia. Pojechał i przegoniły go jakieś typy. Oczywiście nikt ze znajomych z tego terenu porobić tych zdjęć nie chce, bo wezmą ich za donosicieli".
Tak więc wybraliśmy się tam sami i owszem, gdy już zwijaliśmy manatki po sesji fotograficznej na parking zajechał łysy osiłek, który z impetem wysiadł z auta... My noga na gaz i w długą.
A teraz chcemy się z Wami podzielić faktami.
Do postu załączamy zdjęcia oraz dokumenty, które dostaliśmy od Gminy Solina.
1. Decyzja o wycince, która dotyczy drzew w ilości 16 sztuk (kasztanowiec 7, lipa 8, czereśnia 1). Z naszych oględzin na miejscu wynika, że zostało wyciętych 25 drzew o różnej wielkości (załączamy tylko część zdjęć);
2. Wycięte drzewa według mapy miałyby się znajdować na działce 448 i 447. Jednakże wycięte drzewa znajdują się również na działce oznaczonej jako droga 463 (jest to stara, nieużywana gruntowa droga nad rzeką);
3. Przeczytajcie uzasadnienie decyzji, a zrozumiecie, co oznacza poczucie kompletnej bezkarności, bo w uzasadnieniu między innymi jest napisane, że drzewa rosną blisko drogi powiatowej i stanowią zagrożenie w ruchu drogowym (na mapie droga powiatowa zaznaczona jest nr 464/1);
Od Społeczny Ruch Ochrony Drzew mamy wstępną opinię, z której wynika, że drzewa wyglądały na zdrowe. Co więcej w dokumencie, który posiadamy, a który został skierowany od Wójta Gminy Solina w dniu 28 stycznia 2014 roku do Wydziału Środowiska i Rolnictwa Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego Wójt stwierdza, że drzewa wnioskowane do wycięcia są zdrowe (lipa 8 sztuk, kasztanowiec 6 sztuk). Owo pismo zostało wystosowane po tym, jak na wniosek księdza Adama Chrząszcza (który wnioskował i tym razem) wycięto 3 wielkie lipy, co doprowadziło do skierowania wówczas do Wójta petycji części mieszkańców z protestem przeciw wycince. Jak widać ksiądz o dość symbolicznym w tym kontekście nazwisku (wydawać by się mogło, że powinien lubić przyrodę) odczekał cierpliwie dwa lata i ponownie skierował wniosek do gminy. Tym razem gminny ekspert od środowiska stwierdził, że drzewa SĄ CHORE i ZAGRAŻAJĄ.
Pikanterii całej tej sytuacji dodaje fakt, że wszystkie drzewa, łącznie z tymi wyciętymi wcześniej 3 lipami leżą w pobliskim jarze i gniją (czy istnieje grzech marnotrawstwa?).
Bardzo nam pomogliście w sprawie zbezczeszczenia cmentarza nr 58 na Magurze Małastowskiej. Ogromnie dziękujemy! Tym razem prosimy o nagłaśnianie tej sprawy, tym bardziej, że starodrzew należy traktować jako dziedzictwo nie tylko przyrodnicze, ale i kulturowe. Z coraz większą trwogą zauważamy, ze na terenie całej Polski ogołaca się cmentarze z drzew i przerabia się je na pustynie. To wedle nas tragedia...

https://www.facebook.com/StowarzyszenieMagurycz/posts/952694021487995

Cytuję za Społeczny Ruch Ochrony Drzew

Na zdjęciach dzwonnica w Terce (Bieszczady) i jej otoczenie przed i po masakrze.
za: https://www.facebook.com/StowarzyszenieMagurycz/?fref=ts
Przeczytajcie do końca.
..."Terka, Bieszczady. Jeszcze dwa tygodnie temu stały tam około 200-letnie lipy... "Gdzie nie spojrzeć łyse cmentarze, ogłowione drzewa albo ich brak.... 15 XII jeszcze stały... Te miejsca stare - w tym cerkwiska czy cmentarze - które wypatrzyć można bez mapy, szukając wzrokiem starodrzewu, bo sadzono te drzewa z rozmysłem, mają swoją rolę i symbolikę. Poruszająco pisze o tej hekatombie odbywającej się na naszych oczach prof. Bogumiła Rouba w książce "Pielęgnacja świątyni i innych zabytków. Książka nie tylko dla księży" w rozdziale "DRZEWA TO NASI PRZYJACIELE"!!! Owszem, pytajmy KTO I KOMU DAŁ POZWOLENIE??? Stowarzyszenie Magurycz zapyta." - to był komentarz Szymona Modrzejewskiego na grupie Bieszczady.
I zapytałam. Przed chwilą zadzwoniłam do sołtysa Terki p. Józefa Wronowskiego. Oto przebieg rozmowy:
- Dzień dobry, przepraszam, że tak przy święcie, ale to sprawa ważna. Nazywam się Olga Solarz, jestem ze Stowarzyszenia Magurycz, które między innymi na terenie Bieszczadów remontuje cmentarze pozbawione opiekunów. Widziałam, że na cmentarzu zostały wycięte stare drzewa. Chciałabym się dowiedzieć, do kogo należy ten teren?
- Zostały wycięte. A co?
- Chciałabym się dowiedzieć do kogo należy ten teren. Czy to grunt parafii?
- Parafii, było zezwolenie.
- Kto wydał zezwolenie i na jakiej podstawie?
- Wójt wydał. Co wy tu kurwa węszycie? Te drzewa były spróchniałe, kurwa, przyjedźcie i zobaczycie.
- Byłam tam dwa tygodnie temu i drzewa wyglądały na zdrowe.
- Jakie zdrowe? Jak gałąź spadnie na nagrobki, to kurwa dupą nie ruszycie i nic nie zrobicie. Pocałujcie mnie kurwa w dupę...
Zamurowało mnie... to była rozmowa z urzędnikiem gminnym, delegatem wsi.
Magurycz tego nie zostawi! Czy ktoś z Was ma doświadczenie w takich sprawach? Czy mógłby pomóc?
Tak wyglądało otoczenie dzwonnicy w Terce (Bieszczady).
To i pozostałe 17 drzew zostało wyciętych tydzień temu na wniosek proboszcza, bo... spadające konary stanowią zagrożenie dla turystów i użytkowników cmentarza...
Opinię proboszcza przyklepał miejscowy leśniczy, następnie wójt. W efekcie osiem lip, sporo kasztanów oraz czereśnia poszły pod topór.
Układ: wójt, pleban, leśniczy ma się doskonale."...

https://www.facebook.com/srod.bb/posts/820267008083257

coshoo
07-02-2016, 14:16
Smutne...

Slav
07-02-2016, 18:25
Wszystkie takie akcje na obiektach wpisanych do rejestru zabytków musza mieć zgodę konserwatora.Jeżeli konserwator nic o tym nie wie,to powinna jak najszybciej dowiedzieć się prokuratura.

delux
07-02-2016, 21:04
No nie, te wycięte drzewa to ZGROZA! Tak zeszpecić TAKIE PIĘKNE KULTOWE MIEJSCE Wygląda teraz jak łysa d... za przeproszeniem orangutana..a rozmowa z sołtysem Terki to SZCZYT chamstwa i grubiaństwa,i to mówi sołtys...czyli elita wioski..mam nadzieję że cdn w odpowiednich organach scigania nastąpi....Terka straciła DUUUUUUUUUŻ:-(O i moją sympatię też!:-(

Pyra.57
08-02-2016, 20:00
Buta, ignorancja i brak szacunku dla przyrody. Smutne i żałosne. A buta władzy brak szacunku porażające. Aż strach się bać, że tacy ludzie jak wójt Terki pełni funkcje publiczne.

sir Bazyl
08-02-2016, 20:27
Wzgórze cerkiewne wygląda teraz po prostu koszmarnie. Trudno oceniać stan drzew oglądając zdjęcia ale skoro dwa lata temu były zdrowe a teraz wycięto wszystkie (25) w różnym wieku i różnych gatunków to coś tu nie gra.

delux
09-02-2016, 10:40
Gdyby głupota miała skrzydła to wykonawcy tego koszmarnego widoku,fruwali by nad Biesami..:-(

Kliwe
09-02-2016, 17:27
Moze to sie ostanie


Trupy drzew po wycince sprzed kilku lat i z grudnia 2015 gniją wspólnie w jednym grobie

https://www.facebook.com/StowarzyszenieMagurycz/photos/pb.275275319229872.-2207520000.1455031450./952693188154745/?type=3&theater

coshoo
09-02-2016, 17:58
Pnie tych drzew na zdjęciu nie wyglądają na chore. Jeśli to lipy, to wyglądają wręcz bardzo dobrze, zazwyczaj starsze lipy mają ubytki w pniu.

Hero
09-02-2016, 20:52
Cisną mi się na klawiaturę słowa, za które musiałbym się sam zbanować. Mam nadzieję, że sprawcy zostaną ukarani i nie pomogą im układziki. Jedyne co ja mogę zrobić to rozpowszechnić informację o tej wycince, ale mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto wie jak zająć się sprawą od strony prawnej.