PDA

Zobacz pełną wersję : Porady - gdzie najlepiej na pierwszy raz? Połonina Borżawa?



mnietlarz
26-06-2016, 15:31
Czołem.
Miło mi gościć na tym forum, na którym znajduje się tyle bezcennej wiedzy.

Chciałem zapytać doświadczonych piechurów zorientowanych na wschodni kierunek - gdzie najlepiej uderzyć na pierwszy raz?

Poniżej podaję kilka szczegółów:

Czas operacyjny: 1 tydzień.
Sposoby poruszania się: marszrutki, elektriczki.
Noclegi: namiot, turbazy, 'po ludziach'.

Byliśmy na Ukrainie (na jej nizinnej części) już wielokrotnie i posiadamy doświadczenie w podróżowaniu po tym kraju.
Górskie doświadczenie raczej średnie nabyte głównie w polskich Bieszczadach.

Myślałem o Połoninie Borżawie i przyległościach - co jeszcze warto zwiedzić/zdobyć w okolicy? Może Pikuj? Niekoniecznie myślę też tu o typowo o górskich atrakcjach, np. park Zaczarowany Kraj lub przejażdżka do Użhorodu też wchodzą w grę.
Niestety nie wiem czy czas, którym dysponujemy nie jest zbyt krótki lub też zbyt długi (nie mam pojęcia czy tą połoninę przechodzi się w jeden dzień czy trzeba ją brać na kilka razy?).
A może doradzicie nam zupełnie inny kierunek? Np. do parku huculskiego lub w rejony czarnohorskie?


Z góry dziękuję. Mam nadzieję, że rady doświadczonych osób pozwolą mi ułożyć najbardziej optymalny do posiadanego czasu plan podróży.
Najlepsze pozdrowienia z Pomorza.
Mnietlarz

don Enrico
26-06-2016, 18:09
Hej ! witamy na forumie.
Zadałeś tak ogólnikowe pytanie , że możesz otrzymać tylko ogólnikową odpowiedź.
Karpaty ukraińskie są dość rozległe i dają wiele satysfakcji przy zdobywaniu kolejnych partii. Sam sobie musisz najpierw zadać pytanie : co chciałbym ? (lub raczej co chcielibyśmy ? - bo pisałeś o liczbie mnogiej, a nie wiadomo jak licznej ?)
Trzy odpowiedzi
1. jeśli szukasz analogii do polskiej części Bieszczadów to patrz na połoninę Pikuja (i okolice)
2. jeśli chcesz się zmierzyć z wyzwaniem wysiłkowym (coś dla twardzieli) to patrz na Gorgany
3. jeśli chcesz poznać najsławniejsze i najwyższe partie tych gór (zarazem najbardziej zatłoczone) - patrz na Czarnohorę

mnietlarz
27-06-2016, 00:10
Senor Enrico, serdecznie dziękuję za odpowiedź.
Proszę o wybaczenie, już uzupełniam stan osobowy: jesteśmy parą studentów. Niestety zbyt ambitne trasy póki co odpadają, z uwagi na moją słabszą połowę. O dzikich Gorganach wiele słyszałem i na pewno rozważę je kiedyś.

Mam świadomość, że pytanie jest szerokie.
Więc Pikuj + połonina Borżawa zdałoby egzamin na pierwsze szlify?

Dzięki

don Enrico
27-06-2016, 15:25
Jeśli wybrany został wybrany obszar działania nie pozostaje nic innego jak nabyć odpowiednie mapy i rozważyć różne warianty wędrówki, a tych jest co najmniej kilkadziesiąt.
Spróbujmy popatrzeć na jeden z nich.
Niech zgadnę ? ... będziecie poruszać od strony Lwowa ? to może pociągiem do Wołowca ?
To miasteczko u stóp Borżawy jest sporą bazą noclegową i punktem rozprowadzającym. Dalej można wybrać np Filipec gdzie znajdziemy jeden z ładniejszych wodospadów w Karpatach , gdzie również możesz wsadzić "swoją słabszą połowę" na wyciąg krzesełkowy i śmignąć na górę, a potem założyć plecaki i ruszyć na wschód, albo zachód grzbietem połoniny pokrytej morzem borowin.
Jak się znudzi to w każdej chwili można zejść do wioski i przetransportować się do podnóża Pikuja i ciągnąć wędrówkę.
Trzeba pamiętać , że nie zaplanujemy wszystkiego z detalami bo jesteśmy w górach, tu pogoda ma wiele do powiedzenia, zamiast więc ciągnąć coś na siłę lepiej usiąść i popatrzeć na horyzont pomalowany innymi górkami.