Zobacz pełną wersję : Gdzie są pomniki zbrodni UPA w Bieszczadach ?
don Enrico
11-07-2016, 22:19
Na kanwie rocznicy rzezi wołyńskiej zadałem sam sobie pytanie ....?
Gdzie w Bieszczadach znajdują się pomniki, tablice, krzyże, (inne formy upamiętnienia) ofiar represji upowskich ?
bo przecież to, że występowały masowo to trudno dyskutować
Wiele czytałem wspomnień i relacji, ale czy to skutkowało w kamieniu ...?
Z pamięci wyciągnąłem pomnik w pobliżu rynku w Baligrodzie ... i co jeszcze ?
- czy pomnik Świerczewskiego też zaliczyć ...?
- jest też tablica upamiętniająca żołnierzy idących do cywila których UPA zlikwidowała niedaleko Bystrgo.
Coś jeszcze .....?
Pomóżcie , bo mam słabą pamięć.
---
p.s. przypomniałem sobie Brenzberg
W miniony weekend chaszczując po Bieszczadach natknęłam się w lesie na żywy pomnik pamięci, który wywarł na mnie największe wrażenie niż wszystkie ślady pamięci wojny w Bieszczadach do tej pory. W lesie stał stary, zrujnowany budynek i na jednej zewnętrznej ścianie ślady pocisków wraz z tkwiącymi jeszcze w środku... nabojami. Pomiędzy nimi namalowany farbą tryzub -niby widoczny aczkolwiek prawie nie rzucający się w oczy, szczegół, który łatwo pominąć a rozjaśniający wiele rzeczy. Informacji na ten temat nie ma wiele -ale udało mi się znaleźć (podążając za Krycińskim, Krukarem i innym nienazwanym źródłem), że dokładnie w tym miejscu została rozstrzelana banda Upowców -tych, którzy wcześniej dokonali mordu w okolicy górnego Sanu -tu, w dolinie innego potoku, los się im odwrócił. Autorzy przytaczają fakty ale mogą nawet nie wiedzieć o pozostałościach w lesie. Lokalizacji na forum nie podaję, dodam tylko, że było to na terenie BdPN w miejscu odległym od szlaków. W zasadzie nie jest to do końca pomnik zbrodni UPA - bo tutaj akurat zbrodni Polaków ale na tych Upowcach, którzy dokonali innej zbrodni. Zachęcam do penetracji lasów.
Coś jeszcze .....?
Pomóżcie , bo mam słabą pamięć.
Takich form upamiętnienia i obiektów przypominających o wydarzeniach z lat 40.XX wieku jest co najmniej kilka. Kolejnych kilka można podać na podobnej zasadzie co zrobiła Jimi.
Wśród nich można wymienić...
1) Sanok - kwatera żołnierzy Wojska Polskiego.
W latach 1939-1947 (lata '45-'47 to te interesujące nas w kontekście UPA) w rejonie Sanoka poległo wielu polskich żołnierzy. 154 z nich spoczywa na tej kwaterze w mogiłach indywidualnych, 10 w mogile zbiorowej. Część z nich to polegli w walkach z UPA. Być może (nie zgłębiałem tematu) niektórzy zostali przez UPA zamordowani.
2) Baligród, ul. 6 sierpnia - pomnik upamiętniający 42 mieszkańców Baligrodu zamordowanych przez UPA 6.VIII 1944 r. (to ten pomnik miałeś na myśli, don Enrico?)
3) Baligród - tzw. "pomnik wyzwolicieli". Złożona sprawa - na postumencie stoi T-34, pierwszy radz. czołg, jaki wjechał do Baligrodu podczas II wojny światowej i został zniszczony przez Niemców. Co to ma wspólnego z UPA? Otóż znawcy tematu wiedzą, że w miejscu owego T-34 stał pierwotnie lekki czołg T-70. Maszyna ta (ten konkretny egzemplarz) była używana w walkach z UPA. Potem trafił on na cokół, z którego zabrano go do Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu (na terenie dawnej Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Pancernych; ob. Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych), gdzie eksponuje się go do dziś (widziałem go na własne oczy). Unikat w Polsce. A na jego miejsce wciśnięto w Baligrodzie T-34...
4) Baligród - cmentarz wojenny, na którym pochowani są m.in. żołnierze polscy (WP, WOP, KBW) polegli w walkach z UPA (m.in. zamordowani).
5) Jabłonki - wiadomy monument, wspomniany przez don Enrico. Pytanie - czy Świerczewski rzeczywiście zginął od kuli UPA, czy też od pchnięcia bagnetem któregoś z polskich żołnierzy (ślad na plecach munduru przechowywanego w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie).
6) Jasiel (teren gm. Komańcza). Oficjalnie jest to teren Beskidu Niskiego, ale przez wiele lat uważano (m.in. Władysław Krygowski w swym przewodniku po Bieszczadach) ten rejon za przynależny do Bieszczad. Znajduje się tam, nad Jasiołką, nieopodal pola namiotowego, pomnik wopistów poległych podczas likwidacji strażnicy WOP w Jasielu (ponad 90). Zginęli 20 marca 1946 r., gdy poddali się po dwóch godzinach walki, otoczeni przez banderowców. Tylko dwom z 94 jeńców udało się uciec. Do dziś nie znaleziono ciał części z nich... Zwłoki pomordowanych spoczywają na cmentarzu w Tarnawie koło Zagórza.
To tylko kilka miejsc, które na szybko przychodzą mi do głowy. Idąc tropem myślenia Jimi, takimi śladami są także m.in.:
a) bardzo słabo zachowane w terenie relikty słynnej bazy UPA w masywie Chryszczatej (wspomniana - w literackiej formie - przez J. Gerharda w "Łunach nad Bieszczadami"; oczywiście szubienicy tam nie było...). Pisze się niekiedy, że żołnierze WP wysadzili ją w powietrze. Nie do końca jest to ścisłe. Polacy istotnie przybyli w celu wykurzenia stamtąd Ukraińców. Jak wiadomo, funkcjonował tam podziemny szpital UPA. Standardową taktyką walki w takich przypadkach było wykurzenie banderowców spod ziemi. W tym celu odpalano do środka tunelu rakietnicę. Tak zrobili polscy żołnierze w masywie Chryszczatej. Nie przewidzieli jednego - że w szpitalu jest podziemny skład amunicji. Trafienie rakietnicą spowodowało detonację i obiekt wyleciał w powietrze!
b) Północny, wyższy wierzchołek Smereka (nieudostępniony do zwiedzania - czyli nie ten z krzyżem, bo tenże jest na szczycie południowym) kryje tzw. szczelinę tensyjną. Podobno była ona kryjówką UPA, wysadzoną w powietrze przez żołnierzy WP.
W zasadzie nie jest to do końca pomnik zbrodni UPA - bo tutaj akurat zbrodni Polaków ale na tych Upowcach, którzy dokonali innej zbrodni.
Uważałbym z takimi ocenami jak powyższa. Nie dlatego, że jestem Polakiem, ale dlatego, że chyba jako jeden z nielicznych w zacnym gronie użytkowników tego bieszczadzkiego forum jestem historykiem wojskowości (i mam na to papiery ;) ).
Napisałbym krótko i brutalnie - to była wojna, a na wojnie nie takie rzeczy się dzieją... Inaczej: czy w świetle konwencji genewskiej członkowie UPA spełniali warunki, by zostać uznanymi za partyzantów. Moim zdaniem nie. Z co najmniej kilku powodów. M.in. tego, że rozwalali polskich cywili, mimo iż konwencja genewska wyraźnie tego zakazuje. A już na pewno nie pozwala tego robić w sposób, w jaki upowcy (można pisać małą - o członkach AK też pisze się "akowcy", choć czasem np. "AK-owcy") to mieli w zwyczaju...
Być może nie jestem w pełni obiektywny pisząc o UPA, jako że 3/4 mojej rodziny wywodziło się z terenów, na których operowała UPA (te rodzinne strony to Wołyń, Podole i Rzeszowszczyzna) i nigdy ale to przenigdy nie usłyszałem z ust babci czy dziadka miłego słowa o Ukraińcach (czemu dałem kiedyś wyraz w relacji z wędrówki po Bieszczadach - tryzub już od dawna kojarzy mi się głównie z UPA, choć mam jako historyk świadomość, że symbol ten jest starszy niż OUN).
Z powyższego względu (historia wojskowości) uważam, choć zabrzmi to może dla niektórych szokująco, że akcja "Wisła" była w zasadzie jedynym skutecznym sposobem pozbycia się problemu UPA. A czemu tak sadze, to temat na osobny watek...
Zachęcam do penetracji lasów.
Tych w granicach parkow narodowych, poza szlakami tez? :mrgreen: Uwazaj na zyczliwych. Znane sa mi przypadki scigania userow for gorskich, glownie w TPN, za takowe praktyki, opisane w internecie...
W Ropience jest pomnik, w UD tablica, w Sanoku kwatery
don Enrico
30-09-2016, 11:55
Na Pogórzu znajdziemy jeszcze pomnik w Birczy.
...a w Bieszczadach ? dziwnie mało .
Na Pogórzu znajdziemy jeszcze pomnik w Birczy.
I jeszcze w Borownicy.
Edit: Bieszczady.
Obelisk na szczycieJeleniowatego (https://pl.wikipedia.org/wiki/Jeleniowaty)
2009
Upamiętnia zbrodnię w Mucznem (https://pl.wikipedia.org/wiki/Zbrodnia_w_Mucznem)
don Enrico
02-10-2016, 21:07
I jeszcze w Borownicy.
O Borownicy pisałem niedawno w relacji tej (http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php/9358-Dwa-rowery-i-jeden-ul-taka-sobie-wycieczka/page2)
Edit: Bieszczady.
Obelisk na szczycieJeleniowatego (https://pl.wikipedia.org/wiki/Jeleniowaty)
2009
Upamiętnia zbrodnię w Mucznem (https://pl.wikipedia.org/wiki/Zbrodnia_w_Mucznem)
A podany link do obelisku na szczycie Jeleniowatego ..... nic tam nie widzę . Czy chodziło Ci o wskazanie gdzie jest Jeleniowate ?
a może wiesz o jakimś obelisku ?
w poscie rozpoczynającym wątek napisałem
p.s. przypomniałem sobie Brenzberg
A podany link do obelisku na szczycie Jeleniowatego ..... nic tam nie widzę . Czy chodziło Ci o wskazanie gdzie jest Jeleniowate ?
a może wiesz o jakimś obelisku ?
w poscie rozpoczynającym wątek napisałem
Ścieżka prowadząca na grzbiet Jeleniowatego (Jasieniowa) powstała w ramach Leśnego Kompleksu Promocyjnego "Lasy bieszczadzkie" (http://www.twojebieszczady.net/rozmaitosci/lasy_bieszczadzkie.php). Jest to dość krótka trasa o aspektach przyrodniczo-historycznych, położona na terenie Nadleśnictwa Stuposiany. Składa się w dwóch głównych przystanków, jest zapętlona.
http://www.twojebieszczady.net/piesze/brenzberg550.jpgPoczątkowy przystanek ścieżki "Leśniczówka Brenzberg"
Początek ścieżki znajduje się za Mucznem, przy głównej drodze prowadzącej do Tarnawy Niżnej. Po lewej stronie drogi jest początkowy przystanek ścieżki, tablica z mapą oraz ławki. Z treści tablicy dowiadujemy się, że ścieżka prowadzi do miejsca, w którym niegdyś stała leśniczówka nazywana Brenzberg. W roku 1944 UPA zamordowała tam 74 Polaków. W 2010 ustawiono obelisk z pamiątkową tablica oraz krzyż.
http://www.twojebieszczady.net/piesze/brenzberg.php
I jeszcze w Kalwarii Pacławskiej jest pomnik.
Zatwarnica, obelisk - tablica pamięci pierwszych poległych w obronie PRL w 1944r.
Jeżeli chodzi o leśniczówka Brenzberg na grzbiecie Jeleniowatego to mam aktualne fotki
415494155041551
don Enrico
03-10-2016, 16:50
Zatwarnica, obelisk - tablica pamięci pierwszych poległych w obronie PRL w 1944r.
Jeśli możesz to przybliż lokalizację szczegółową ?
Witam
Przy końcu wsi, po prawej stronie drogi na Suche Rzeki, kilkadziesiąt metrów od drogi.
4155441555
Petefijalkowski
03-10-2016, 18:14
Nie wiem czy o to też chodzi - w Radocynie jest obelisk poświęcony uprowadzonemu przez UPA polskiemu leśnikowi.
Witam
Przy końcu wsi, po prawej stronie drogi na Suche Rzeki, kilkadziesiąt metrów od drogi.
4155441555
Raczej nie da się Go niezauważyć:
41556
don Enrico
03-10-2016, 20:25
Witam
Przy końcu wsi, po prawej stronie drogi na Suche Rzeki, kilkadziesiąt metrów od drogi.
4155441555
Raczej nie da się Go niezauważyć:
41556
Dzięki, zwrócę większą uwagę.
Tam kojarzyłem tylko obelisk poświęcony budowniczym dróg z nakazu wojskowego. Też gdzieś na rozdrożu.
- - - Updated - - -
Nie wiem czy o to też chodzi - w Radocynie jest obelisk poświęcony uprowadzonemu przez UPA polskiemu leśnikowi.
Pete ! z literatury wynika że leśnicy to wyjątkowo wredna i wroga grupa społeczna którą chętnie umieszczano na czołowych listach wysyłek przez Sowietów na daleki wschód a potem ....
Potem nasi pobratymcy szczególnie upatrzyli sobie leśników z których trzeba oczyścić lasy , co by nie przeszkadzały w działalności ugrupowań upowskich.
Gwoli prawdy trzeba pamiętać , że w międzywojennej Polsce te stanowiska obsadzane były z rozdziału. Tam Ukrainiec nie miał szansy się dostać.
Jak to skutkowało ? to już chyba wszyscy wiemy.
I wspomniany już wcześniej przez Jimi pomnik symbol w Cisnej 41557
Tam kojarzyłem tylko obelisk poświęcony budowniczym dróg z nakazu wojskowego. Też gdzieś na rozdrożu.
Jest coś takiego po drodze na Szepit
41558
Na Pogórzu znajdziemy jeszcze pomnik w Birczy.
...a w Bieszczadach ? dziwnie mało .
Bo w Bieszczadach mało się działo, tyle że zostało opisane i zekranizowane.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.