PDA

Zobacz pełną wersję : Sakramencka zadyma VII



Viperaberus
30-04-2017, 15:29
Hej!
Jak macie za dużo wolnego czasu to zapraszam do oglądania naszego dramatu patologicznego, którego akcja rozgrywa się w Bieszczadach.

Z Łupkowskiego więzienia ucieka niebezpieczny uwodziciel o pseudonimie Alimento. Cnota podkarpackich dziewcząt jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Organizowana jest obława. Akcją pościgową kieruje szef zakładu karnego w Łupkowie. Charyzmatyczny – The Boss. Rozpoczyna się szalony pościg po całych Bieszczadach. Odwiedzamy plenery w Wetlinie, Łupkowie, Przysłupiu Caryńskim i inne. Piękne widoki, przystojni aktorzy, zwroty akcji, dużo humoru i zaskakujący koniec.

https://www.youtube.com/watch?v=5KpnINtncpw

Zdrowia!

Piskal
30-04-2017, 17:37
Trochę naiwne.

długi
01-05-2017, 12:16
Ej Ty koneserze Sztuki Filmowej ... Wetlina to nie Twin Peaks
Ubawiłem się, a że niektórych aktorów znam niemal od kołyski, tym większą przyjemność miałem z oglądania
Zabawna zabawa, a taka zabawa powinna być CBDO ;)

Recon
02-05-2017, 14:18
A ten PieronskiAncymon to nie jest czasem bębniarz z Dzików? Film z jajem i miodzio na duszę Bieszczadnika :roll: Czekam na następne, już jest lepszy od Watahy!!!! Film jest w akcji rozwojowy! Pozdrawiam scenarzystę, aktorów, statystów, plenery i wszystko co widzę na filmie! Tak trzymać! Puszczam w Świat!

partyzant
04-05-2017, 16:55
Film oglądałem parę razy i za każdym zobaczyłem coś nowego. Aktorzy dali radę, a pani sklepowa na pewno nie jest tą, którą mogłaby się wydawać, jest materiałem na kobietę Bonda. To spojrzenie...
Bardzo podoba mi się scenariusz, który jakbym skądś znał? Plagiat to oczywiście nie jest, historia ucieczek z więzienia jest stara jak więzienie. Ważna że sprawiedliwość triumfuje.
Takie motywy można filmować w kółko, czekam na wersję nr.II

Nie zauważyłem jak Alimento zwiał z zakładu karnego. Czy może połknął widelec i uciekł z oddziału operacyjnego? Nie... bo ma kulę u nogi.
Raczej nie podoba mi się toples jedynie w wykonaniu męskim. Ta drobnostka jest do naprawienia w wersji nr.II.

Osobiście to bym zapodał więcej motywów zaczerpniętych z Benny Hilla... choćby z przyspieszoną akcją:-D.

don Enrico
04-05-2017, 21:58
A mnie się filmik podobał. Ujmuje inną koncepcją , żartobliwie osadzoną w realiach.
Nie wiem kto i za jakie pieniądze go zrealizował, ale duże gratulacje dla autora i aktorów , którym chciało się .
To nie jest kandydat na Oskary, ale wreszcie coś nowatorskiego niż sensacyjne powielacze rodem z watahy.
Jedyny moment który nie spodobał mi się, to propagowanie łapówkarstwa - gdy boss nabywa "soczek" wina z niedźwiedziem nie płacąc sklepowej

mercun
04-05-2017, 22:40
Ja filmik obejrzałem razy TRZY. I wiecie czego mi brakuje: karteczek z napisem ŚMIECH. Nie wiem kiedy i z czego się śmiać. Aktorstwo kiepskie ( zbyt przerysowane) , praca operatora na "odwal się", dialogi niespójne. Jutro spróbuję jeszcze raz , ale najpierw wypiję, ze trzy piwa. Może pomoże.:cry:

partyzant
04-05-2017, 23:06
Mercun! Co ty taki wybredny jesteś, to bieszczadzkie jest i to jest najważniejsze. Jak Maryli wolno śpiewać z Zenkiem, to i chłopakom można to i owo wybaczyć.

Bez kompleksów! Alleluja i do przodu!

Piskal
05-05-2017, 08:06
Ejże! Każdy ma prawo wypowiadać się artystycznie tak, jak to czuje. Ale każdy też ma prawo odbierać to po swojemu. Mercunowi się nie podobało, mnie też nie, wam tak. I w porządku. Ale nie odbierajcie nam prawa do subiektywnego odbioru. Argument, że musimy się zachwycać, bo to jest bieszczadzkie jest, niestety, zbyt słaby.

partyzant
05-05-2017, 09:10
Jak mówił wielki poeta z Wrocławia: nie to jest piękne co jest naprawdę piękne ale to co się komuś podoba.
A na tym świecie są rzeczy, które się fizjologom nie śniły.
Piskal, nie piskaj!

mercun
07-05-2017, 21:28
Wystarczy, że człowiek na kilka dni wyjedzie a już się robi na forum ruch. I, powiem Wam uczciwie, że to mnie cieszy. No bo to jest, nie tylko - mam nadzieje z nazwy - forum dyskusyjne a do spełnienia warunku dyskusji potrzeba więcej niż jednego zdania.
Co do mojej oceny filmiku – mimo czterech ( nawet nie trzech, jak deklarowałem ) piw nic się w tej kwestii nie zmieniło. Tyle, że szybciej usnąłem.8)

No bo jeżeli to miało być z założenia ucieszne to widz powinien się śmiać. No może nie cały czas ale przynajmniej kilka razy i po obejrzeniu całości mieć dobry humor. A tu nic. Glut bez lekkości.
No może ja jestem zanadto wybredny ale uważam, że jeżeli coś się kręci koło Bieszczadów to od tego wymaga się więcej. I gdyby ten filmik, zresztą z całkiem fajnym pomysłem, był zrobiony dobrze to pewnie bym ochował i achował.
Chyba, że ja źle ten film zrozumiałem i miał on w założeniu obnażać bolączki polskiej kinematografii ostatnich lat: niepotrzebne dłużyzny, dialogi bez związku z akcją, zresztą drętwo wypowiadane , przekleństwa, które nic nie wnoszą do akcji przez swoją nienaturalność, ujęcia
w myśl zasady „ byle były” itd. Jeżeli tak jest to przepraszam.:neutral:

Czy Morsztyn miał rację? W przypadku tego wiersza – tak. Ale jemu chodziło o zaślepienie miłością. I faktycznie – gdybym był zaślepiony miłością do Bieszczadów pewnie bym się poddał.

Ale mam jeszcze deko rozumu i staram się oceniać krytycznie. Gdyby ludzkość tej umiejętności nie zdobyła w drodze ewolucji to pewnie byśmy jeszcze siedzieli w jaskiniach.:-D

I generalnie – co do piękna. Piękno JEST obiektywne. I nie zależy od osobistej opinii jak tego chce relatywizm. Jest wartością samą w sobie.
P.S. Ale gdyby ktoś za jakiś czas uznał, że film jest wart rimejku to mam takie sugestie:
- zamiast pikselować tablicę rejestracyjną - zrobić nową na potrzeby filmu np. ŁUP 001,
- zamiast dwóch lewych rąk BOSSA - wprowadzić jedną lewą rękę o imieniu BIES, a drugi niech będzie CZAD ale jako lewa noga BOSSA. Kojotów w Bieszczadach nie uświadczysz.
A jakby co do czego – tantiemy chętnie przyjmę.:smile:

Viperaberus
08-05-2017, 17:42
Siemano!
Cholera, nie wiem dlaczego nie dostałem powiadomienia na maila, że tu taki ruch.


A ten PieronskiAncymon to nie jest czasem bębniarz z Dzików?
Wprawdzie Dziki już popadały ale bębniarz ten sam. :D

Dzięki za słowa krytyki. I te sprzyjające i te nie.
Co do samego filmu. To czysta amatorszczyzna. Aktorzy kiepscy bo ani jednego aktora tu nie ma.
Ludzi z łapanki namówieni w barze/przy ognisku do spontanicznej akcji na zasadzie:
-Władek - będziesz aktorem?
-Bede aktorem!
Nagrane byle jakimi aparatami i telefonem.
Priorytety były takie, że ma być wesoło "na planie". I było. Dlatego następne filmy będą. Sorry. :D

Viperaberus
08-05-2017, 17:56
Ej Ty koneserze Sztuki Filmowej ... Wetlina to nie Twin Peaks
Ale dlaczego?!
Skoro Baligród może być to i Wetlina też. :D
42963

długi
09-05-2017, 07:51
Nie mogłem znaleźć podobieństwa do Davida L.
A tak poza tym, ... może być, nawet tartak miałeś przed domem ;)

partyzant
10-05-2017, 15:13
Viperaberus napisał :"Dzięki za słowa krytyki. I te sprzyjające i te nie.
Co do samego filmu. To czysta amatorszczyzna. Aktorzy kiepscy bo ani jednego aktora tu nie ma.
Ludzi z łapanki namówieni w barze/przy ognisku do spontanicznej akcji na zasadzie:
-Władek - będziesz aktorem?
-Bede aktorem!
Nagrane byle jakimi aparatami i telefonem.
Priorytety były takie, że ma być wesoło "na planie". I było. Dlatego następne filmy będą. Sorry. :D[/QUOTE]"

W twórczości wszelakiej jest tak, że bardzo ważne jest coś postanowić, zacząć i ukończyć. Jak się ma trochę samokrytycyzmu to wiele niedociągnięć się zauważy. Jak widać Viperaberus ma do dzieła odpowiedni dystans. Pierwsze koty za płoty.

Pamiętacie początki filmowanych wesel ? Jaki ludziska mieli ubaw i jak taśmy były wielokrotnie katowane? I ta muzyka. Ciocie to przy oglądaniu tak rechotały, że pokazywały wszystkie swoje plomby. Ja to nawet swojego nie obejrzałem do końca a nawet nie miałem kamerzysty, tylko szwagier filmował z ukrycia. Może dlatego całkiem dobrze wyszło.

Pozdrawiam. Czekam na doskonalszą wersję.