Zobacz pełną wersję : Nocleg w dzikiej okolicy
Jak w temacie - macie sprawdzone miejsce? Proszę o namiary. Moze byc to miejsce na namiot, moze byc domek,agroturystyka... raczej nie ośrodek ani nic dużego.
creamcheese
05-07-2017, 13:22
Gdyby tak publikować namiary na dzikie okolice to wkrótce stałyby się one mniej dzikie a może i kompletnie poskromione...
Eeeeeee bez przesady, ludzie chcą jechać w dzicz, ale taką oswojoną, z ciepła wodą, natryskiem, zimą ogrzewaną. Można śmiało zapodać kilka dzikich miejsc z wodą z potoku, sławojką, i tak tam nie pojadą. A Ci co pojadą tłoku nie zrobią, mało ich. Napisz kolego na jaki stopień dzikości liczysz. Bo nocą przyroda bywa natarczywa i czasem do namiotu włazi wojsiłka lub co gorszego...
Bo nocą przyroda bywa natarczywa i czasem do namiotu włazi wojsiłka lub co gorszego...
Na ten przykład ścibździor. Brrrr....
Jak w temacie - macie sprawdzone miejsce? Proszę o namiary. Moze byc to miejsce na namiot, moze byc domek,agroturystyka... raczej nie ośrodek ani nic dużego.
Zacznij na początek od od baz i chatek studenckich (więcej ich w Beskidznie Niskim) i wtedy będziesz miał wykalibrowany własny kompas dzikości. Bedziesz wiedział czy szukasz czegoś więcej czy mniej dzikiego
Zacznij na początek od od baz i chatek studenckich (więcej ich w Beskidznie Niskim) i wtedy będziesz miał wykalibrowany własny kompas dzikości. Bedziesz wiedział czy szukasz czegoś więcej czy mniej dzikiego
Trapcio ma rację, polecam Wisłoczek (Beskid Niski) -już rozbity lub Łopienkę albo Rabe (Bieszczady). Są strumyki, sławojki, można se rozbić namiot i pogadać z innymi miłosnikami dzikich miejsc o innych "dzikich" miejscówkach. Powodzenia w poszukiwaniach !!
Dzięki za odpowiedzi. Wybór padł na okolice Wołowca.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.