PDA

Zobacz pełną wersję : Na jeden dzień z Przemyśla - da się zrobić?



tadek
11-06-2018, 15:46
Cześć,

W Bieszczadach nie byłem już od paru lat. W tym roku chciałbym tam zabrać dziewczynę, ale nie mamy na to zbyt wiele czasu. Stąd pytanie czy poniższy plan może się nie udać z jakiegoś powodu, o którym nie pomyślałem:

Przyjeżdżamy do Przemyśla w piątek wieczorem. W sobotę bladym świtem ruszamy samochodem w Bieszczady. Idziemy na jakiś szlak (na przykład na pętlę z Wołosatego na Tarnicę, ale to na razie tylko sugestia). Po przejściu całego szlaku wsiadamy w samochód i wracamy do Przemyśla. W niedzielę rano wyjeżdżamy.

Będę bardzo wdzięczny za wasze sugestie.

creamcheese
11-06-2018, 17:12
A dlaczego miałoby się nie udać?? Jazdy w te i wewte masz 4h plus 7h kółko wołosate-tarnica-halicz-wołosate...dzień teraz najdłuższy więc spoko

partyzant
11-06-2018, 20:15
W zeszłym roku byłem na Tarnicy dwa razy. Pierwszy raz w sierpniu wybrałem drogę Wołosate- Rozsypaniec- Halicz-Tarnica- Wołosate. W pazdzierniku najkrótszą drogą na Tarnicę i dalej na Bukowe i do Mucznego.

Gdybym szedł teraz, to raczej najpierw wyszedłbym na Tarnicę i dalej szedł na Halicz itd...a to dlatego, że zanim człowiek podejdzie pod Tarnicę ma już w nogach sporo kilometrów a podejście w górę jak na Bieszczady jest wymagające. Widziałem jak niektórzy mocno się pocili a na dodatek jak oszalałe gryzły jakieś skrzydlate mrówki- okropieństwo.

Idąc na Tarnicę mamy przegląd sytuacji pogodowej i zawsze można coś postanowić iść dalej, czy nie iść. Gdy wybierzemy kierunek odwrotny, czyli najpierw Rozsypaniec, to raczej pozostaje już tylko iść do przodu ale za to zawsze mamy przed oczami całe gniazdo Tarnicy- też warto.

W obu wariantach kondycja jest potrzebna i coś mi się wydaje, że bez wcześniejszego treningu to zakwasy murowane.

tadek
11-06-2018, 22:23
Dzięki! Z kondycją nie będzie problemów, dużo trudniejsze rzeczy niż Bieszczady mamy za sobą :)

Dlugi
12-06-2018, 07:28
Jak z kondycją u Was jest tak jak mówisz to spokojnie zrobisz pętlę z U.G. przez Szeroki Wierch, Tarnicę, Krzemień, Halicz i do Wołosatego. Stamtąd możesz już podjechać do U.G., choć powinieneś zdążyć na piechtę.

creamcheese
12-06-2018, 11:27
Masz busa ok 14.45 z Wołosatego do UG. Zdążysz na niego pod warunkiem że wyjdziesz z UG skoro świt bo trasa proponowana przez Dlugi'ego to ok 9h marszu

tadek
12-06-2018, 14:37
Słuchajcie, pytanie nie jest konkretnie o tę pętlę na Tarnicę, bo jest to na razie tylko przykładowa opcja szlaku dla nas. Natomiast żadnych busów nie rozważamy, bo, tak jak napisałem, jedziemy samochodem z Przemyśla.

Gipsar
12-06-2018, 15:27
No to zajedziesz do Wołosatego zostawisz auto, i na Tarnicę, potem Halicz, Rozsypaniec i po ok 7h wrócisz do samochodu trochę zmęczony ale zadowolony. Wsiadasz w auto, po drodze w Ustrzykach zostawisz parę złoty na zakupach i wrócisz sobie do Przemyśla.