PDA

Zobacz pełną wersję : Mini skansen kolejowy w Zagórzu



Leuthen
12-07-2018, 17:03
"Kolejarze i miłośnicy kolei w Zagórzu będą mieli w tym mieście mini skansen. Będzie to lokomotywa parowa, a także inne zabytki infrastruktury kolejowej.
Realizowany własnie w gminie projekt pod nazwą "Otwieramy wrota Karpat. Dziedzictwo kulturowe łuku karpackiego w nowej odsłonie" otrzymał finansowe wsparcie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu Interreg Polska – Słowacja.
Mini skansen powstanie na gminnej działce koło Ośrodka Zdrowia . Będzie atrakcją turystyczna miasta ale i ukłonem wobec wszystkich pracowników kolei dbających o ruch pasażerski od lat siedemdziesiątych XIX wieku.
Zagórska ma w swej historii takie piękne karty jak obrona węzła w 1918 r. dzięki której uratowano kolejową infrastrukturę dla odradzającej się Polski.
Oprócz popularnej od połowy lat 50 tych dwudziestego wieku lokomotywy Tkt48-124 w mini skansenie znajdzie się także semafor ramienny i żuraw wodny. Powstanie też wirtualna galeria"

https://www.radio.rzeszow.pl/#ajx/wiadomosci/13643/mini-skansen-kolejowy-w-zagorzu

Verid
12-07-2018, 18:42
Pamiętam jazdę z Zagórza do Komańczy składem ciągniętym przez sapiącą "pufcię". Miło będzie ją znowu zobaczyć :-D

bartolomeo
12-07-2018, 19:48
Toż ona stoi w Zagórzu od lat, nie musisz czekać aż otworzą skansen :wink:

bacza
12-07-2018, 20:18
"Braciszka" - też TKt-48 widziałem jadąc z Biesów w Beskid Mały (okolice Bielska-Białej) w Jaśle....
Szkoda, że większość z tych "pomników" już nigdy pary nie zazna... Remont parowozu to ogromne pieniądze, słyszałem o dwóch kwotach, rzędu 200-350 kPLN, i nie wiem, czy chodziło o większy remont, czy tylko o obowiązkową inspekcję (coś jak przegląd techniczny samochodu, te "większe" - co sześć lat...).
Ale - będąc w okolicy następnym razem - podjadę, zobaczę. TKt-48 to fajny "czajnik" - niby Towarowy (pierwsze "T"), a najwięcej pociągów osobowych ciągał na Pogórzach (min. do Zakopanego). Posiada bardzo charakterystyczną linię - te wcięcia w skrzyniach wodnych nad ruchomymi elementami "rozrządu" pozwalają go zidentyfikować z daleka (bodaj jedyny polski parowóz o takim wyglądzie). Dobrze, że "na żyletki" nie poszedł, jak zdecydowana większość w latach po 1990...

Verid
12-07-2018, 22:26
Bartolomeo - a bo widzisz, tak to z moim bywaniem w Zagórzu jest. Przelot ino. Nooo ale jak będzie skansen to się stworzy taki dodatkowy powód, punkt wycieczkowy, żeby nieco przyhamować, odwiedzić...tak jak ruiny klasztoru na ten przykład. Żeby odwiedzić machinę gdzieś na bocznicy na stacji to ciężko się zebrać ale jak stanie na piedestale w muzeum...