Dokąd z Wetliny a dokąd nie z Wetliny-kilka pytań o kilka dni w Bieszczadach

Chciałbym na początku powiedzieć "dzień dobry" wszystkim użytkownikom tego forum!

Wybieramy się w czwórkę z przyjaciółmi 12 lipca na kilka dni (zapewne 5) w Bieszczady, autobusem docieramy do Wetliny, bo uznaliśmy to za najrozsądniejszą opcję jako "baza" (tak mówili niektórzy na tym forum i innych stronach).

Nie posiadamy samochodu ani namiotów, mamy śpiwory i karimaty.

Żadne z nas nie było w tych pięknych okolicach, więc i nasze trasy będą myślę dość standardowe.

Na podstawie przewodnika wypisałem trasy i atrakcje które mi się nasunęły: [podane w nawiasach miejsca rozpoczęcia i zakończenia tras również są sugestiami autora przewodnika]
-Połonina Wetlińska i Smerek (z przełęczy Wyżnej z powrotem do Wetliny)
-Tarnica i Halicz (początek i koniec Wołosate)
-Bukowe Berdo i Szeroki Wierch (Widełki-Ustrzyki Górne)
-połonina Caryńska
-Bacówka PTTK, Mała i Wielka Rawka, Kremenaros (start przełęcz Wyżniańska, powrót tą samą drogą)

Po tym przydługim nieco preludium przechodze do pytań :lol:
1) Czy wyżej wymienione atrakcje to wszystkie "przyrodnicze" miejsca, które warto odwiedzić?
Czy któreś z tych miejsc powinniśmy "olać"?
2) Czy są jakieś atrakcje pozaprzyrodnicze które warto by jeszcze zobaczyć? Czytałem m.in. o kolejce leśnej. Warto?
3) Jak rozplanować tę trasę na poszczególne dni? Może niektóre trasy da się połączyć, nocując "w połowie"? Wetlinę traktujemy jako bazę na chociaż parę dni, ale chętnie przenocujemy też gdzie indziej

4) Powiązane z 3) pytanie, chcielibyśmy jedną noc spędzić w schronisku górskim, dla klimatu i słynnego bieszczadzkiego rozgwieżdżonego nieba. Dałoby się to jakoś wpleść? I w który "dzień" w tym prowizorycznym planie?

Z góry przepraszam, bo zapewne na część tych pytań udzielono odpowiedzi, a po prostu ich nie znalazłem. Byłbym wdzięczny za podlinkowanie jeśli zdublowałem pytanie/pytania.

Życzę wszystkim odpowiadającym wielu cudownych przygód w Bieszczadach i nie tylko :-P.
Bardzo dziękuję za każdą pomoc!

Cytat:

---

Zamieszczone przez Latkos

Wybieramy się w czwórkę z przyjaciółmi 12 lipca na kilka dni (zapewne 5) w Bieszczady,

---

Jeśli to miało być 12 lipca to się trochę spóźniłeś z pytaniem,
jeśli 12 sierpnia to termin taki sobie bo w związku z wolnym czwartkiem (15 sierpnia) zapewne tłumy będą w Bieszczadach, a wybrałeś szlaki najbardziej oblegane. To po pierwsze.
Po wtóre, to jeśli nie macie namiotu, radzę rozpocząć od poszukiwania noclegów i ich rezerwowania bo wspomniane wyżej tłumy (a przynajmniej ich część) też będzie chciała gdzieś przenocować.
Trasy jak trasy, nic Ci nie poradzę w tej materii bo nie wiem jakie macie doświadczenie i co uważacie za atrakcję. Jak na pierwszy raz to większość widokowych tras oblecicie.
Życzę powodzenia

Oczywiście, pomyłka z tym lipcem, miał być sierpień ;)
Dziękuję za wszystkie cenne uwagi.
Inny termin niestety nie był możliwy. Ale dziękuję za przypomnienie o konieczności rezerwacji noclegów-zapomniałem, że czwartek jest wolny.
Pozdrawiam

Proponuję z własnego doświadczenia zabrać namiot i rozbicie się w UG w Kremenarosie, na miejscu macie do dyspozycji łazienki i toalety, knajpę i sklep. Korzystając z usług busików dojedziecie wszędzie na początek trasy a na noc wrócicie do UG, wystarczy odrobinę spojrzeć na mapę i przekombinować wyjścia i powroty. Nocleg macie zagwarantowany i dostęp do wszystkich tras na wyciągnięcie ręki, niską opłatą za biwakowanie zaoszczędzicie na bilety bus.
Pozdrawiam