-
Tatry z dystansu.
Pewnie nie patrzyłem dokładnie ale chyba nikt nie pisał o tych okolicach.
W Tatry sie jeździ i bywa ale okolice tych gór są jakby mniej znane.
Ja także nie odbiegałem od ogółu Podhale i Spisz to generalnie było fajne miejsce na narty i tyle.
Jednak przy okazji pobytu w Tatrach postanowiłem spróbować połazic w okolicy.
https://lh3.googleusercontent.com/p7...A=w917-h609-no
Widok z Czarnej Góry wieczorkiem.
Rano wczesny start , kawałek asfaltem potem znów asfalt ;)wreszcie droga bardziej przyjazna dla piechura.
https://lh3.googleusercontent.com/bN...E=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/YQ...4=w917-h609-no
Budownictwo tradycyjne trochę inne - te współczesne takie same jak za Białką.
https://lh3.googleusercontent.com/mS...s=w917-h609-no
Kapliczka na Sarnowskiej Grapie
https://lh3.googleusercontent.com/LH...M=w917-h609-no
Tu przysiółek Piłatówka.
https://lh3.googleusercontent.com/bx...c=w917-h609-no
I droga do Łapszanki.
https://lh3.googleusercontent.com/1p...k=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/a-...8=w917-h609-no
Pawlikowski Wierch ma moc swego czasu były plany budowy tu schroniska /bacówki , może dobrze ,że skończyło sie na planach.
-
Odp: Tatry z dystansu.
Dzwonnica w Łapszance . zdaniem wielu najładniejsza panorama Tatr.
https://lh3.googleusercontent.com/H0...M=w917-h609-no
Przyjemność z widokami kosztuje kolejnym odcinkiem asfaltu do Łapsz - po drodze kolejna kapliczka.
https://lh3.googleusercontent.com/pi...c=w917-h609-no
Góra Grandeus a z niej widok 360 st.
Na Pieniny Spiskie.
https://lh3.googleusercontent.com/C2...E=w917-h609-no
Oczywiście Tatry.
https://lh3.googleusercontent.com/IS...U=w917-h609-no
Babia i Pilsko.
https://lh3.googleusercontent.com/83...w=w917-h609-no
Kapliczka na widocznym smerczku upamiętnia matke z dzieckiem , którzy zamarzli przechodząc z Łapsz do Dursztyna
https://lh3.googleusercontent.com/0D...8=w917-h609-no
Dursztyn.
https://lh3.googleusercontent.com/yu...Q=w917-h609-no
-
Odp: Tatry z dystansu.
Czas przejść w Pieniny Spiskie. Trzymając się czerwonego śladu przez Jurgowskie Stajnie wyłażę na Żar. Jest południe , słoneczko daje żaru (pewnie stąd ta nazwa :-P) w takich chwilach wiadomo po co człowiek ma ten rów poniżej pleców. Dobrze , że widoki wynagradzają wysiłek.
https://lh3.googleusercontent.com/xN...Q=w917-h609-no
Pokazują sie Gorce.
https://lh3.googleusercontent.com/bI...c=w917-h609-no
Po wyjściu z lasu nad Nidzicą ukazuje sie planowany koniec trasy na dziś czyli Czorsztyn a konkretnie myslałem o łąkach na Majerzu.
https://lh3.googleusercontent.com/6x...A=w917-h609-no
Ostatni dziś widok tatrzański
https://lh3.googleusercontent.com/ku...k=w917-h609-no
Tutaj spotykam pierwszych dziś ludzi na szlaku , łatwo sobie wyobrazić co przy takiej pogodzie działo sie na Homolach czy Sokolicy a tu pustki.
Wdaję sie w rozmowe z parą w słusznym wieku , miła dama dowiadując sie , że jestem na Spiszu pierwszy raz podpowiada mi co jeszcze należy zobaczyć , potem opowiada jak jeździli w Bieszczady końcem lat 50-siątych.
Schodzę pod zamek i tu niespodzianka - flota odpłynęła beze mnie no kurcze Dunkierka.:-P
Busy podobno też nie kursują - misterne plany w proszku. Łapie jednak busik do Sromowców , nastepny do Szczawnicy , tam szybkie zakupy i kolejnym do Jaworek. Po wejściu pod Durbaszkę okazuje się , że dziś śpię u harcerzy.
Jako , że u harcerzy to wiadomo nie spożywa się nabyty w kurorcie wyskok piwny wypijam na tarasie z widokiem na Lubań.
https://lh3.googleusercontent.com/e3...g=w917-h609-no
Start wcześnie rano - dziś wracam do domu.
Poranne Pieniny , Sadecki , Gorce , bystre oko wypatrzy znane szczyty Wyspowego.
https://lh3.googleusercontent.com/M-...k=w917-h609-no
Tatry z Wysokiej.
https://lh3.googleusercontent.com/3n...M=w917-h609-no
Tu właściwie można byłoby skończyc bo tytułowych gór już nie zobaczę jednak z kronikarskiego obowiazku podam , że przeszedłem przez Rozdziele , Obidzę , Eliaszówkę do Piwnicznej.
Widoki początkowo na Pieniny potem na Sadecki rozpieszczały.
https://lh3.googleusercontent.com/rc...g=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/sL...s=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/jI...E=w917-h609-no
Można było popatrzeć na Tatry z wieży na Eliaszówce ale z zasady jestem przeciwnikiem tego typu budowli w górach. Jesli ktoś szuka widoków należy nabyć mapę i ją przeczytać - 90% gór z wieżami ma jakieś polany podszczytowe , które oferują podobny widok tylko trzeba sie pofatygować. Poza tym budowa wież ma głównie wydźwięk medialno - marketingowy. Nikt sie nimi nie zajmuje , nie konserwuje i po kilku latach po cichu wiesza się tablicę o zakazie wstepu. Ostatni argument przeciw widoczny na poniższym zdjęciu - las tablic , śmieci i obowiązkowa terenówka .
https://lh3.googleusercontent.com/BY...k=w917-h609-no
Pozostał powrót i tu szczęście dopisało (nie wnikając komu sprzyja i kto ma owe szczęście:-P) z kurortu Piwniczna do kurortu Horyniec przez Gorlice , Jasło , Rzeszów z 5-cioma przesiadkami dojechałem w niespełna 7 godzin.
-
Odp: Tatry z dystansu.
Kolejny wyjazd w te strony nastapił po roku.
Tym razem do planu dokładam Podhale i zaczynam jak Ilicz w Poroninie. :-P Przypuszczam , że on dojechał furką bezproblemowo ja przez korki wychodzę z nerw i wysiadam jeszcze przed przystankiem dochodząc do wniosku , że pieszo będzie szybciej. Nastepnie niespiesznie kieruje sie na wschód.
Koślowa Grapa.
https://lh3.googleusercontent.com/ls...4=w408-h271-no
Gliczarów Górny.
https://lh3.googleusercontent.com/7S...g=w917-h609-no
Wiekszość trasy to asfalt.
Kosciół w Bukowinie.
https://lh3.googleusercontent.com/tY...o=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/kM...4=w917-h609-no
W Czarnej Górze przechodzę na prawy brzeg Białki witany tradycyjnie przez ciekawą młodzież cygańską i znów jestem na Spiszu.
Jurgów - kościół i straż pożarna.
https://lh3.googleusercontent.com/mM...8=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/Jj...8=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/SZ...M=w917-h609-no
Rzuca sie w oczy napis na remizie. Możliwe , że to pamiątka po czasach Tiso - budynek wybudowano w 1943 roku.
Pozostało doczłapać znów asfaltem do Łapszanki.
https://lh3.googleusercontent.com/SK...E=w917-h609-no
Dla odmiany tym razem agro w Łapszance (przy dzwonnicy) bedzie bazą wypadową.
-
Odp: Tatry z dystansu.
Poranek w Łapszance. Dziś idę za granicę czyli na południe.
https://lh3.googleusercontent.com/GG...Y=w917-h609-no
Małe Osturniańskie jeziora okazują się jedynie wspomnieniem .
https://lh3.googleusercontent.com/V4...Y=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/rg...k=w917-h609-no
Nie należy sie zrażać jeziorek ma być więcej.
Z Polianki pierwszy widok na Tatry.
https://lh3.googleusercontent.com/GG...Q=w917-h609-no
Planowałem dojść na przełęcz Żdiarską , leśna droga przy szlaku okazuje sie wyasfaltowana i dosyć ruchliwa. Udaje sie złapać stopa i tym sposobem jestem dwie godziny do przodu.
Powrót przez Magurke to sama przyjemność dla nóg i dla oczu.
https://lh3.googleusercontent.com/gl...Y=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/gW...A=w917-h609-no
Nie należy się sugerowac mapami o zalesieniu i braku widoków. Pamiętna kalamita jeszcze przez kilka lat zapewniac bedzie szerokie panoramy.
Wreszcie jezioro z wodą. Na mapie zwie sie Osturniańskie na tablicach jest napisane , że to jazero Miszki Kowala.
https://lh3.googleusercontent.com/f5...8=w917-h609-no
Jeszcze mały wodospad
https://lh3.googleusercontent.com/bH...s=w917-h609-no
i wracam do Osturni. Pierwsza knajpa - wypasiony lokal zamkniety . W centrum jest drugi czynny - w środku normalnie podróż w czasie , późny Edward - stare masywne meble , "boazeria" z płyt pilśniowych . Oprócz mnie czterech klientów (wygladają na stałych:-P) trzech dziadków popijajacych nieśpiesznie browara i kurzących fajury oraz jeden młodszy - pewnie stażysta.:-P
Jest chłodno i przyjemnie , zamawiam u bufetowej obiad dwudaniowy , chyba koźlina bo na zastawie napisane było Kozel.:-P:-P
-
Odp: Tatry z dystansu.
Teraz tak naprawdę po co tu przyszedłem wieś ma statut Rezerwatu Architektury Ludowej i takim jest . Dla miłośników drewnianej zabudowy to naprawde punkt obowiązkowy.
Poniżej kilka przykładów zabudowań . praktycznie kazda chata inna.
https://lh3.googleusercontent.com/x2...I=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/k7...o=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/_o...U=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/rD...s=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/56...I=w917-h609-no
https://lh3.googleusercontent.com/0N...k=w917-h609-no
Wracam przez wielkie jezioro , którego nie odnajduję spotykam za to pana zaskrońca w trakcie obiadu - to wyraźnie nie koźlina.
https://lh3.googleusercontent.com/e3...g=w917-h609-no
Jeszcze tylko widoki prawie alpejskie z Kopylca
https://lh3.googleusercontent.com/Ze...0=w917-h609-no
Zachód słońca .
https://lh3.googleusercontent.com/hZ...U=w917-h609-no
Wieczorem z balkonu koncert wilków pod Repiskiem i rano zejście w mżawce do Białki.
Na koniec nie sugerujcie sie wiatami zaznaczonymi na mapie wyglądają tak:
https://lh3.googleusercontent.com/Kl...c=w917-h609-no
a czesto tak:
https://lh3.googleusercontent.com/4A...g=w917-h609-no