Bieszczady - jaki rejon by pojeździć rowerem?
Cześć
Planujemy wybrać się we dwójkę w Bieszczady w lecie, by aktywnie spędzić czas. Poszukujemy jakiegoś rejonu, miejscowości, tzw. bazy wypadowej skąd byłby fajny dostęp do różnych tras zarówno pieszych jak i rowerowych. Nie muszą być to wyznaczone trasy, byłoby fajnie, jakby była możliwość jeżdżenia po lokalnych, wąskich, mało uczęszczanych drogach asfaltowych ale teżi wyznaczonymi trasami przez las nie pogardzimy.
Kompletnie nie wiemy, w który rejon uderzać bo nie znamy aż tak dobrze tamtych rejonów. Niekoniecznie muszą to być popularne miejscowości. Z góry dziękujemy za wszystkie opinie.
Odp: Bieszczady - jaki rejon by pojeździć rowerem?
Jeśli mogę to polecam miejscowość Przysłup mała miejscowość pomiędzy Cisna a Wetliną, cicha,spokojna,dobra baza wypadowa na różne szlaki piesze oraz są też fajne leśne trasy rowerowe.
My zawsze tam bazujemy, jak jedziemy na weekend lub na dłużej, polecam, choć takich miejsc jest na pewno wiele...
Odp: Bieszczady - jaki rejon by pojeździć rowerem?
Każda z miejscowości między Cisną a Wetliną jest dobrą miejscówka zarówno na szosę jak i MTB. Wariantów tras bardzo dużo, przedział kilometrowy od 20-100 ( + 60 to raczej szosa). Lokalnych,wąskich i asfaltowych ,mało uczęszczanych dróg w sezonie letnim brak. Może do Roztok Gornych, z Kalnicy na Łuh, Przełecz Żebrak z oby dwoóch stron, Ze Smereka na Wietnam i to chyba na tyle. Ale to krótkie odcinki. Mnie osobiście ten ruch nie przeszkadza,a jeżdże rowerem sporo(głównie szosa) bo jest to w 95% ruch samochodów osobowych i naprawdę rzadko spotkać można oszołoma.