Wersja do druku
Od jakiegoś czasu znów wzywa mnie w Bieszczady. Odpowiadając na zew -JADĘ!!!! Z mężem i z psem.
Wyruszamy z Poznania, bardzo pojemnym autem. Możemy wziąć 2 lub 3 osoby.
Biorąc pod uwagę wywindowane ceny polskich kolei, jest to bardziej opłacalne niż bilet... .
Termin do dogadania, ale generalnie w okolicach 10-14 czerwca.
Czekam na kontakt!
[/b]
To mi podpada pod ofertę komercyjną.
:twisted:
A to zabronione jest... :twisted: :P :twisted:
Za "Słownika języka pollskiego" PWN '95:
KOMERCYJNY - przynoszący dochód, obliczony na ZYSK.
Czym zaś jest zysk? Tym, co zostaje po odciągnięciu kosztów, no nie?
My zaś nie szukamy zysku, a kogoś, z kim uczciwie podzielimy koszty i kogo, tak jak nas, nie stać na PKP.
Tak więc: nie jest to komercyjna oferta, co nie przyszkadza jej być bardzo intratną propozycją...
:D
Pozdrawiam!
:?:
Rozumiem, że przejazd z wami można się zabrać w obie strony?
proszę o szczegóły:
ile spali,
w który rejon dokładnie jedziecie?
pozdrawiam
nic nie pali, bedziesz pchal :)Cytat:
Zamieszczone przez Smok
:x
Pali jakieś 7/100. Myślę, że dla 2 osób będzie to oferta lepsz niż PKP.
Pozdrawiam