-
dojazdy
hmm nie wiem czy to moje lenistwo czy tez cos innego, ale jak patrze na rozpiske pks w bieszczadach to mi sie gorzej robi. czy oni uwazaja, ze ludzie chca jezdzic w góry tylko od 1 lipca do 31 sierpnia. kurcze.... ja bardzo lubie chdzic, ale jade tam nie zyby wedrowac od wsi do wszi w poszukianiu mozeliwisci wejscia na szlak super.
-
To czysta ekonomia kapitalizmu.
Utrzymanie autobusu na 50 osób przez cały rok w oczekiwaniu aż jakaś turystka zechce przejechać się by skrócić dojście do szlaku... nie da się tego policzyć i wyjść na swoje.
Długi
-