Jadąc samochodem w Bieszczady

Jadąc samochodem w Bieszczady pamiętaj że na odcinku Rzeszów-Sanok prowadzone są intensywne remonty drogi na wielu odcinkach. Trzeba więc uzbroic się w anielską cierpliwość czekając w kilometrowych korkach przed światłami które jednokierunkowo puszczają ruch.Cierpliwość iczas - oto czego trzeba.

Jeśli ktoś ma mapę to polecam trasę alternatywną z Rzeszowa przez Tyczyn, Bachórz, Dubiecko, Nienadową , Birczę i Kużminę. Co prawda jest tam bardzo znikomy ruch i nie występują umundurowane zasadzki w krzakach ale za to dobra nawierzchnia drogi pozwala w czasie jazdy podziwiać uroki krajobrazu, a jest to trasa bardzo malownicza

Miłej podróży.

Niestety, jeżeli chodzi o polskich drogowców, to juz taka "specjalność zakładu". Prawie cały zeszłoroczny sezon remontowany był odcinek drogi między Leskiem a Hoczwią. I to nie w godzinach nocnych bynajmniej... Co kraj, to obyczaj.
Pozdrawiam

A jak wychodzi czasowo ten objazd? Jedziemy na "godzinę" więc chcę wiedzieć ile wcześniej wyjechać.