prosze o propozycje na wyprawe

Witam serdecznie wszystkich milosnikow Bieszczad.

Mam tydzien urlopu i wielki apetyt na Biesy,mam przewodnik,mape i mnostwo zapalu.
Nigdy nie bylem w Bieszczadach i planuje wstepnie zrobic glowny,czerwony szlak zaczynajac od Wołosate, a potem isc tak dlugo jak mi starczy czasu (planowany pobyt od 28SIE do 05WRZ czyli 9dni)

Bardzo prosze o sugestie:
1. Czy warto gdzies po drodze zboczyc z czerwonego szlaku,zeby cos ciekawego zobaczyc, oraz
2. Jak transportem publicznym dostac sie do Wolosate
3. wszelkie inne sugestie dla bieszczadzkiego zoltodzioba baaardzo wskazane

jestem sredniozaawansowany,schodzilem wiekszosc Tatr, trudne i latwe szlaki, moge zrobic 30-40km dziennie, podrozuje sam bez namiotu (planuje schroniska/kwatery)

bardzo dziekuje z gory za pomooooc!

Mam dwie generalne koncepcje:

1. Dojazd PKP z Wwki do Komanczy i podazanie czerwonym szlakiem do Wołosate. Powrot PKS do Komanczy lub Nowych Lupkow i spowrotem do Wwki. Proste ale mniej zobacze..

2. Dojazd PKP z Wwki do Nowe Łupki, PKSem do Wola Michowa (poczatek kolejki waskotorowej) dalej kolejka waskotorowa do Przyslup. Stamtad znow PKSem do Wołosate. I z Wołosate - jak Bozia przykazala juz z buta czerwonym szlakiem az do Komanczy.
Gdzie znajde rozklad jazdy waskotorowki???

bardziej podoba mi sie koncepcja druga, ale jest bardziej pokrecona, moze za bardzo..

aha..i drobna zmiana planow - wyjazd w SB (28SIE) wieczorem - na miejscu 7-8rano w ND (29SIE)

czekam na opinie

Cytat:

---

Zamieszczone przez Macff

2. Dojazd PKP z Wwki do Nowe Łupki, PKSem do Wola Michowa (poczatek kolejki waskotorowej) dalej kolejka waskotorowa do Przyslup. Stamtad znow PKSem do Wołosate. I z Wołosate - jak Bozia przykazala juz z buta czerwonym szlakiem az do Komanczy.
Gdzie znajde rozklad jazdy waskotorowki???

---

Cholera, wiem ze ledwo wrócilem i juz sie czepiam - ale nazwy miejscowości sie odmienia. Do Wola Michowa? Z Wołosate? A fuj - jak to brzmi. Prawie jak biesy... :twisted:
A teraz powaznie: nie jedź Warszawa do Nowa Łupka tylko do Komańcza bo stamtąd szybciej dostaniesz sie do Wola Michowa,ale nie wiem po co - bo kolejka na trasie Majdan - Wola Michowa kursuje tylko w niedziele (i święta). W pozstale dni kursuje tylko do Balnicy gdzie jest o 13:45. Z Wola Michowa możesz tam dojść z buta żółtym szlakiem z Latarni W (takie budy ostatnie po lewej na końcu wsi) - 1,5h. Ale lepiej jedź od razu do Cisnej lub rozważ wariant pierwszy.
p.s - uwierze nawet w rusałki, ale w to że w googlach nie ma rozkladu jazdy kolejki to na pewno nie. Tyle że z tego co ja pamietam, to kolejka na tej trasie już w ogóle nie kursuje w tym terminie - tylko do 26 czy 28 sierpnia.

Dzieki! (jak nie jestem pewien jak sie odmienia to nie odmieniam - to samo z nazwiskami)
A juz myslalem ze nikt nie odpowie...
Rozklad kolejki znalazlem, wynika ze chodzi do konca SIE, czyli jak bede w ND rano w Komańczy to sie zalapie..tylko nie jestem pewien, czy warto na sile forsowac ten wariant..

Chyba zrobie tak: Komancza, Cisna, Smerek, Polonina Wetlinska, Caryńska, Ustrzyki G. i Wołosate...czyli po prostu czerwony szlak...z Wołosate to chyba kawałeczek niebieskim szlakiem do Ustrzyk G. i powrót do Komańczy PKSem na pociag powrotny do Wwki..i co Ty na to? :)

sugerujesz odbic gdzies z głównego szlaku, zeby zobaczyć coś szczególnie ciekawego? Bede wdzieczny za sugestie, trudno kierować sie tylko mapą..

dzieki i pzdrowki

Cytat:

---

Zamieszczone przez Macff

Chyba zrobie tak: Komancza, Cisna, Smerek, Polonina Wetlinska, Caryńska, Ustrzyki G. i Wołosate...czyli po prostu czerwony szlak...z Wołosate to chyba kawałeczek niebieskim szlakiem do Ustrzyk G. i powrót do Komańczy PKSem na pociag powrotny do Wwki..i co Ty na to? :)

---

Wariant z kolejką raczej odpuść, reszta wygląda ok. Temat odcinka Komańcza - Cisna był już tu kilka razy wałkowany. Musiałbys wyjść skoro świt z Komańczy aby go spokojnie przejsć bo jest długi, a nie lecieć biegiem i nic nie zobaczyć. Szczególnie że w tej chwili jst tam spore błoto. Z Cisnej do Smereka spokojnie - błoto jest tylko na podejściu z Cisnej, potem umiarkowanie, no i na zejściu z Fereczatej do Smereka. Dalej standardowo. Z Wołosatego z powrotem - drogą do UG.
Powodzenia.
BTW - fotki z jeziorek wykonane przedwczoraj: http://www.twojebieszczady.pl/foto36a.html

Jeśli chodzi o odcinek Komańcza - Cisna, to wszystko zalezy od Twojej kondycji.
My z kumplem wyszliśmy ok 9.00 z Komańczy i w Bacówce pod Honem byliśmy ok 19.15. Zrobiliśmy w tym czasie kilka krótszych postojów (kilkuminutowe) i jeden dłuższy ok 1godz. na Chryszczatej. Nie jesteśmy jakimiś super chodziarzami, więc nie jest tak znów ciezko. Faktem jednak jest, że ten odcinek GSB jest mało atrakcyjny widokowo (kilka niewielkich polanek, które w ograniczony sposób pozwalają podziwiać panoramy Bieszczad), i przyznam, że już więcej się tamtędy nie wybiorę.
Kolejka, jeśli nie jesteś miłośnikiem kolejowych klimatów, tez nie wywrze na Tobie oszałamiającego wrażenia, więc odpóściłbym sobie (chyba że kolej Cię pasjonuje)
Reszta trasy wyprawy, jest bez zarzutu, z tym że polecam jeszcze odwiedzić Rawki i Kremenarosa.
W Cisnej koniecznie zajrzyj do Siekierezady na wino (najlepiej przed południem jak nie ma tłumu, w Wetlinie polecam Naleśnik "Gigant" w Chacie Wędrowca, w Bacówce Pod Honem nie polecam specjalności kuchni, czyli "Placka Honego" nic specjalnego, a dość drogi, lepiej już wyglądała fasolka po Bretońsku.
W w/w bacówce nocleg w pokoju 4 os 20 PLN/ os. Polecam bo obsługa dość sympatyczna, Jest ciepła woda, natryski, wrzątek bezpłatny (a raczej płatny co łaska)

Wiec postanowione, odpuszczam kolejke..troche mnie zmartwiliscie tym blotem,ale mam nadzieje ze pojdzie dobrze..jestem niezlym piechurem,ale jeszcze nigdy nie podrozowalem z takim plecakiem jak teraz bede mial.. sie zobaczy..z Komanczy wyruszam o 9.00.

Wielkie dzieki za uwagi, pzdrowka i do zobaczenia na szlaku..:)