Jedzie Mikołaj drogą, renifery już nie mogą.Siedzi grubas w tych saniach i je ruzgą pogania.Rozpakował prezenty wyżarł wszystkie łakocie i teraz leży dupą na błocie.
Wersja do druku
Jedzie Mikołaj drogą, renifery już nie mogą.Siedzi grubas w tych saniach i je ruzgą pogania.Rozpakował prezenty wyżarł wszystkie łakocie i teraz leży dupą na błocie.