Propozycja nowej kamery internetowej w sercu Bieszczadu
Witam.
Dziś rano, rozmawiając sobie przez GG z Jabolem pomyśleliśmy, że miło by było, gdyby gdzieś w sercu Bieszczadu znajdowała się kamerka internetowa. Obaj z Jabolem pomyśleliśmy na poczatek o Chatce Puchatka, ew. o Rawkach Dobrze byłoby rzucić czasem tęsknym okiem na połoniny. Ktoś powie jest kamera w OiE Lutowiska, ale po pierwsze dośc słabo z niej widac obiekty naszych wspomnień (połoniny), a po drugie zdarzają jej się pady :-( O innych kamerach "bieszczadzkich" nie wspominam bo połowa z nich nie działa, a druga połowa daje obraz wielkości wyświetlacza z telefonu komórkowego.
Teraz kilka kwestii które chciałem podnieść.
Pierwsza to - co o tym myślicie ?
Druga - trzeba by spytac Pana Lutka czy zgodziłby się na umieszczenie takiej kamerki gdzieś w Chatce. Dobrze by było, gdyby to zrobił ktoś, kto tam bywa często, i zna w wystarczającym stopniu Lutka co pozwoli uniknąc przepędzenia prętem ;-) Ewentualnie gdyby nie Chatka.. to może jednak Rawki, Chata Wędrowca lub np. Strażnica SG w Ustrzykach Górnych. Niestety w tej ostatniej to chyba trzeba by miec wysoko postawione "wtyki" aby coś wskórać.
Trzecia sprawa, to oczywiście sprzęt. Nie ukrywam, że musielibyśmy się na niego złożyć, ale sądzę, ze przy takiej ilości userów nie byłyby to jakies straszne koszta. Ewentualnie można by złożyć takiego kompika z części, które kazdy z nas ma w domu i kurzą się w szufladzie. Niestety nie mam pojęcia, jaki jest wymagany sprzęt, aby pociągnąc taką kamerkę. Super by było, gdyby obraz był mozliwie jak największej rozdzielczości, ale za minimum można by przyjąć rozdziałkę w jakiej pracuje kamera w OiE Lutowiska. Idealnie byłoby, gdyby w miejscu gdzie miałaby stanąc kamerka był juz komputer i łącze z internetem - wówczas koszta można by ograniczyć.
Kolejna kwestia, to człowiek, który mieszka w miarę blisko, aby w razie jakiejś awarii móc podjechać i zdiagnozować co i jak, no chyba że obsługa schroniska/bacówki/strażnicy byłaby na tyle obeznana z komputerami, że poradzili by sobie.
Kwestia ostatnia i chyba najtrudniejsza do realizacji to łacze internetowe - nie wie ktoś, czy działa w tym obrębie jakiś provider oprócz TPsa ?
Zdaję sobie sprawę, że to trochę rzucanie sie z motyką na słońce, no ale może coś udałoby się wspólnymi siłami wykombinować ?
Re: Propozycja nowej kamery internetowej w sercu Bieszczadu
Cytat:
Zamieszczone przez Doczu
Pierwsza to - co o tym myślicie ?
Nie żebym zaraz miał studzić Wasz zapał, bo pomysł cenny a i przydatny, co się chwali. Sądzę jednak, że gdyby to było takie proste, to kamerek w B (działających na poziomie) mielibysmy już sporo. Chatka Puchatka to świetny pomysł - tylko nie wiem czy Lutek sie zgodzi żeby mu zamontować rower z dupnym "dynamem" co by mógł pedałując obraz utesknionych pagórów turystom przekazywać, bo generator na długo nie wystarczy. Weźcie pod uwagę fakt, iż kompy zazwyczaj na prąd dzialają, a kamerka łacza wymaga, gdyż nie sądzę aby ktoś robił zrzutkę na przekaz przez modem lub gprs (o ile technicznie w ogóle mialoby to sens). Podobnie jest w innych miejscach gdzie nia ma prądu (mniej) lub możliwości stałego łacza (więcej). Krótko mówiąc, to jeszcze - chyba - nie ten czas, nie ta epoka.