1.05.2005
Wersja do druku
1.05.2005
O!!! Bardzo ciekawe stanowisko endemitycznego gatunku wschodniokarpackiego Bieszczadnicus Niedzielnicus ;)
rzeczywiście - interesujące!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol:
No pierwszy raz podobne widzę :D :D :D
Niestety wszędzie tak jest... W sobotę byłem na Babiej i dziękuję Bogu, że weszliśmy na szczyt przed 8 rano - była godzina spokoju. Schodząc trzeba się było przebijać przez rzekę pań w białych bucikach, sweterkach i z torebkami na ramieniu :? Zaczyna mi ten tłum odbierać wszelką przyjemność z chodzenia po górach...
Martyna zamieszcza posta a Zosia Samosia komentuje? Ciekawe bardzo ciekawe - a czy nie przypadkiem to jedna i ta sama osoba?
No coś Ty, to są siostry-bliźniaczki zakapiora Denisa :)Cytat:
Zamieszczone przez barszczu
Zakapiora Penisa? tfu! Denisa? a kto to?
Martyna? A po coś Ty tam polazła jak wiedziałaś (można było osadzić po parkingu na dole), że tak będzie? Chciałaś zrobić fotkę i ostrzec forumowiczów? Dziękujemy za poświęcenie. W miniony weekend tak nie było (na rawkach i caryńskiej)
No to Lutek wrzątku nasprzedawał...
Pozdrówka :wink:
A kto powiedział, że polazłam? Gdzie to pisze?Cytat:
Zamieszczone przez barszczu
Jeżeli ktoś polazł to Zosia a może ten zakapior Denis (nie mylić z hmm..... :oops: ).
Nigdy nie wpadłoby mi do głowy łazić Połoninami podczas długiego weekendu :D
No o taki altruizm i poświęcenie mnie nie podejrzewaj!Cytat:
Zamieszczone przez barszczu
A to nie wiedziałeś, ze na Rawkach i w paśmie granicznym wschodniokarpacki Bieszczadnicus Niedzielnicus występuje rzadziej?Cytat:
Zamieszczone przez barszczu
Piotrze, masz pozdrowienia od Denisa. Ten paskudny zakapior jest troche zawiedziony, że nie chciałeś wypić z nim kawy, którą chciał Ci podać w delikatnej porcelanowej filiżance z serwisu wiannego pra-prababki. :) Nawet mieszkanie cały tydzień sprzątał :D :D :D