Kij w mrowisko?

Cze!
http://bieszczady.info.pl/echo_artykuly.php3?id=119

I co Wy na to?

zdrowia
moskita

możemy sobie tutaj "gadać" a ONI i tak zrobią swoje ! A BPN nawet palcem nie kiwnie (tzn nikt mu na to nie pozwoli) bo projektanci dobrze wiedzili co robią omijając teran Parku - niech nie wciskają kitu że droga do Velkich Kapusan przez Cisną jest najkrótsza. Poza tym te bujdy o zatrudnieniu miejscowych przy bydowie gozociągu też już są dobijające. Takie prace wykonują wyspecjalizowane firmy mające swoich ludzi. Miejscowi mogą co najwyżej po nich posprzątać - i to najprawdopodobnie na własny koszt (wiloletni koszt).
Coraz bardziej kurczą się nasze góry - szkoda........... :-(((((
i niestety nic nie możemy zrobić :-((

TO JEST CHORE !

Niepokoi nas tez fakt ,ze jak grzyby po deszczu rosna w Bieszczadach (np. Chrewt) jakies mikroskopijne, czasami o okropnej archtekturze domki campingowe. Czy to jest dozwolone, i czy kazdy smiertelnik moze sobie wydzierzawic kilka metrow i postawic maly domek. Kto jest za to odpowiedzialny? Co bedzie za kilka lat? Dlaczego nikt nie broni tych pieknych i niepowtarzalnych gor?

czy ktoś zna dalszy przebieg sprawy?