Wersja do druku
Jak się domyślacie mowa tu o okresie przed wymianą terytoriów (w 1951r.) pomiędzy Polską a ZSRR. Szczegóły samej umowy o wymianie terytorialnej łatwo odnaleźć w necie. Troszkę gorzej z mapą, więc może ktoś z użytkowników forum lub gości wie gdzie tego szukać.
Serdecznie pozdrawiam
Struna
Witam,
pracowałem kiedyś w geodezji w ustrzykach dolnych wiem ze tam były jakies takie stare mapy ale czy dokładniez tych lat to nie wiem musiał bys sprawdzić.
Jak coś to moge załatwic tam numer i sie spytasz
Ps.piszesz pracę
pozdrawiam
Wielce Ci jestem wdzięczny, Leszczu za odpowiedź i z niecierpliwością czekam na ten namiar.
Nie. Nie piszę pracy, ale (od niedawna co prawda) interesuję się troche historią współczesną Polski a zwłaszcza Bieszczadów. W opisywanym temacie łatwo znaleźć materiały w internecie (np. forum historycy.org). Jak już pisałem, umowa (również dostepna na tym forum) opisuje zmianę granic podając tylko przebieg nowej linii granicznej. O porzedniej można się tylko domyślać, że biegła działem wodnym (granicą zlewisk morza Bałtyckiego i Czarnego), który łatwo sobie nakreslić na mapie Bieszczadów. Nie mam jednak co do tego pewności, to tylko moje domysły.
Pozdrawiam
Struna
Nie wiem, czy Ci pomogę, ale posiadam niemieckie sztabówki datowane na wrzesień 1940 roku. Skala 1:25 000, Obejmują teren od przełęczy Użockiej do Łupkowskiej, w górę mniej - więcej do jeziora.
Do obejrzenia u nas w klubie :)
Lech
Ślad starej granicy jest jeszcze widoczny w terenie. Nawet na stacji kolejowej w Ustjanowej widać w krzakach i trawie fundamenty bramy kolejowej. Kilka lat temu była do odnalezienia, jak jest teraz to nie wiem. Poszukac mapy i poogladać warto, warto także "pomacać' ślady granicy w terenie.
Serwus !
Wielkie dzięki Leszczu i Irku za podpowiedzi. Znalazłem już to czego szukałem odnośnie granic. Tu się muszę wam przyznać, że szukałem nie tam gdzie trzeba :oops: podczas gdy miałem te informacje pod ręką.
Gdyby kiedyś to was zainteresowało to są tu: www.bieszczady.pik-net.pl/historia.phtml?all=1.
Jak widać moje przypuszczenia co do ich przebiegu (działem wodnym) rzeczywiście były błędne. Lechowi dziękuję za zaproszenie. Baaardzo chętnie obejrzałbym te sztabówki gdybym miał troszke bliżej do waszego klubu. Choć kto wie...? Może kiedyś... Tymczasem serdecznie pozdrawiam wszystkich na Forum.
Struna