Wersja do druku
Cześć, poszukuję jakiegoś fajnego i sprawdzonego miejsca gdzie można się zatrzymać w Wetlinie.
Byłam tam wielokrotnie ale jak dotąd zadowalałam się namiotem lub PTTK-iem. Teraz potrzebuję pokój o wyższym standardzie z łazienką. Czy możecie mi polecić jakieś miejsce?
A czy ktoś z was był w "Domu pod Berdem" u Eli i Janusza Grzech?
Pozdrawiam
Kasia
czy sianko w stodole to 'wyższy standard"? chyba nie, bo łazenki brak :D
ale jeśli jednak sianko Ci odpowiada, to naprzeciw ABC jest jakiś taki dom, co to pokoje wynajmuje (łazienka na korytarzu), a stodoła na górce :)
sianko jest na 1 piętrze. na parterze łowiecki :D spałem tam 2 noce z ziomami z Poznania..
ale się potem pachło swojsko :P
nocleg w sianie o zapachu owcy - 5zł
wrzątek - gratis (normalnie szok?!)
wc (srajdomki na polu namiotowym* obok lub w budynku - gratis
prysznic dla tych z siana/pola - 5zł (ale ja wolałem w Wetlince się wykąpać, niż czekać w kolejce (z czasem woda była chłodniejsza w kranach:P)
gospodyni sprzedaje sery i chyba mleko, albo miód..
ceny z maja 2006
*pole namiotowe też 5zł chyba
Dom pod Berdem polecam. Polecam także Łukę i Leśny Dwór. Niższy standard to U Rumcajsa i Piotrowa Polana.
Byłem u Grzechów, polecam. Ale to kryptoreklama, bo ich lubię.
Pozdrawiam
Długi
Dzięki za pomoc. Już wstępnie zarezerwowałam sobie u nich pobyt. Mam tylko nadzieję że wszystko będzie ok, gdyż mogę przyjechać w Bieszczady zaledwie na kilka dni (Pani Ela preferuje jednak dłuższe pobyty i nie za bardzo chciała mi zarezerowować pokój). Jednak zarezerwowała ale jakoś mam obawy aby się z tego nie wycofała. Niestety oni nie pobierają zaliczki a jednak wtedy byłoby to pewniejsze dla obu stron.
Ten wyjazd jest dla mnie bardzo ważny i chciałabym mieć pewne miejsce a wiecie jak to czasami w tych Bieszczadach bywa.... Mam nadzieję że na tych gospodarzy można liczyć.
Do Grzechów możesz walić jak w dym, bez pudła. Też kryptoreklama :grin: .
G
Dzięki za pomoc. Pozdrawiam