Łososie

Ciekawa inicjatywa.Nawet nie wiem czy na bieszczadzkich tamach są przepławki?
http://tvp.pl/400,20070425490363.strona

Nie ma przepławek dlatego łososie w Bieszczadach wygineły. Trudno im się będzie zaaklimatyzować w Hoczewce bo to straszny ściek, aż po Jabłonki.

Jak na razie "tamą" nie do pokonania jest ta we Wloclawku . Troc i losoś nie pokonają tej przeszkody bez przeplawek ,ale są i wyjątki ( jak to zawsze... ) : w K-owie przed tamą na Dąbiu zlowiono troć (kilkanaście lat temu już) przez takiego wędkarza który pojęcia (zielonego) nie mial co to za ryba . Zrobią przeplawki , będą trocie i lososie (ciekawe czy .....doczekam :) ) .
W Solince (z doplywami ) ,Sanie (doplywami) troć juz jest (jeziorowa) , okresowo tylko (tarlo) . Osobiście widzialem ją w malutkim doplywie Sanu (miala ok 80 cm) .

Pozdrawiam PF (pelen nadzieji że będzie ....)

Można też na ten temat poczytać u źródła, na stronie WWF Polska - aktualności : Powrót łososi

Wprawdzie to nie Bieszczad,ale blisko (i egzotycznie) :
http://ww6.tvp.pl/400,20080505709587.strona

Nie ma przepławek w naszych zaporach i nie będzie. Rozmawialiśmy na ten temat z pracownikami elektrowni. Nie zaprojektoano, a przebudowa zapory to są potężne koszty. Tylko zarybianie pozostało.