Dzialka w Bieszczadach,prosba o pomoc i porade...

Witam,jestem nowy na tym forum chociaz systematycznie go czytam i napewno nie obcy mi klimat bieszczadzki... :smile: Postanowilem napisac bo moze ktos z Was bedzie mogl mi choc troche pomoc.Poszukuje dzialki w Bieszczadach,nie musi byc duza,do 10-15 ar,moze byc rolna czy rekreacyjna.Od razu zaznaczam ze chodzi mi tylko o kawalek ziemi gdzie mozna by postawic namiot czy kiedys domek letniskowy i spokojnie w wakacje odpoczac i naladowac akumlatory.Nie musze juz chyba pisac ze lubie,jezdze i bede jedzil....Ostatnio bylem,popytalem w gminach w Komanczy,Baligrodzie,Cisnej, w Szczawnem w ANR ale akurat tam nic ciekawego nie bylo,poza tym roznie to z tymi przetargami ponoc bywalo...A gminy jak to gminy,albo mowia ze nie dysponuja albo cos tam jest ale chore ceny.Moze ktos uzytkownikow tego forum jest mieszkancem Bieszczad albo ma wiekszy zasob informacji i bedzie w stanie jakos mi pomoc? Bylbym bardzo wdzieczny.I coz dodac,marzenie coby to bylo w miejscu z dala od wszelkiej masci "byznesmenów" i tym podobnych,heh...Mozna pisac na pw,jesli bedzie trzeba podam nr tel. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.

W Smolniku nad Osławą, w lipcu ją widziałem, fajna i nawet domek był http://www.polskastrefa.eu/ogloszeni...4577_9552.html

Pozdrawiam :)

Sprawdz oferte biura vis-a-vis (powyzsza dzialka jest tez przez nich oferowana), maja sporo ciekawych nieruchomosci w sprzedazy. Poza tym pilnuj przetargow ANR w Szczawnem, masz racje, roznie z nimi bywa (ja tez mialem z nimi przejscia), ale cenowo sa atrakcyjni i jesli dobrze trafisz, to masz szanse znalezc cos fajnego.

NB trzymaj sie raczej z daleka od najpopularniejszych miejscowosci (Smerek, Wetlina, etc.), tam z mojego doswiadczenia roznorakich biznesmenow najwiecej, choc dzialki piekne. Mnie odstraszyl widok pewnego pana, ktory na tarasie swojego domku polozonego na srodku pieknie przystrzyzonego trawnika ze wspanialym widokiem na poloniny zalatwiaj interesy...:)

Powodzenia!

Jedyny naprawdę skuteczny i sprawdzony przeze mnie sposób: jeździliśmy po całych Bieszczadach i pytaliśmy każdego kto się nawinął. Na drugi dzień znaleźliśmy przepiękny i tani kawałek ziemii. Zgadzam się z przedmówcą - odpuść sobie Wetlinę - tam ceny są dla arabskich szejków. Powodzenia!

Dzieki za odpowiedz i wszelkie porady,oczywiscie Szczawne sprobuje monitorowac,jesli zas ktos tylko bedzie mial jakies info prosze o kontakt. Pozdrawiam serdecznie.

Wiem , że ludzie ze schroniska w Komańczy - tego koło klasztoru mają do sprzedania kawałek ziemi w łupkowie.
Pozatym polecam po prostu systematyczne sprawdzanie allegro , otodom itp