Wersja do druku
Witam!
Chciałem się dowiedzieć, gdzie mogę uzyskać informacje dotyczące tych form aktywności, oczywiście w Bieszczadach :-P Wiem tylko tyle że zorbing można było 'uprawiać' w gminie Czarna. O bungee tylko obiło mi się o uszy. Zabawy linowe proponowane są wszędzie, ale czy gdziekolwiek istnieją takie parki?
Tutaj masz zorbing :)
http://www.e-bieszczady.pl/index.php?symbol=zorbing
Może się źle zorientowałem, ale tam chyba organizowane są imprezy dla firm. Ja chcę się na coś takiego wybrać z małą grupką znajomych, więc bardziej interesowałyby mnie zajęcia dla klienta indywidualnego. Są jeszcze jakieś firmy organizujące takie zabawy?
Sprawdz przed zabawa jakie maja papiery organizatorzy jezeli nie maja chocby uprawnien intruktora wspianczki skalkowej , to lepiej dla swojego bezpiczenstwa dac sobie spokoj. Nie wiem kto w bieszczadach sie tym zajmuje nigdy nie lubialem tego typu urazowych zabaw bo zawsze bylem za duzy i ciezki :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Sztympel
Od 15 lipca do 30 wrzesnia na szybowisku w bezmiechowej beda organizowane extremalne turlania "Zorbing" :) z wysokosci 650 mnpm-500mnpm wiec naprawde OFFFFF! park linowy, paintball, loty szybowcem nad bieszczadami, tor OFF ROad(quady), nauka latania paralotnia. Tak szlyszalem :)
pozdrawiam.Donosiciel QSQS
Cytat:
Zamieszczone przez Sztympel
mam pytanko, a mianowicie przy najbliższym wyjeździe w biesy (prawdopodobnie poczatek maja) chciał bym " zaliczyć " park linowy na miejscu. szukając w sieci znalazłem 2 takie parki w bieszczadach:
1. Bieszczadzki Park Linowy „KAMIKAZE” utworzony na terenie Ośrodka Wypoczynkowego „Nad Solinką” Dołżyca 34, 38-607 Cisna
2. atrakcjebieszczady.pl ul. Bema 8
36-200 Brzozów
tel: 502 247 756
czy ktoś był w którymś parku i moze cos powiedziec na tema jego ? a moze sa jakies inne których niestety nie znalazłem w sieci :( ?? i by było by fajnie jak ktoś by znał jakiś cennik orjentacyjny ?
Brzozów to jednak parę kilometrów od Bieszczadu jest....
A w tym pierwszym nie byłem
Pozdrawiam
niby tak i niby nie a faktycznie trochę jag by nie Bieszczady te "prawdziwe" dlatego jak na razie wygrywa opcja 1 czyli park KAMIKAZE , i chyba więcej nie ma jak na razie takich atrakcji w Bieszczadach - ale kto wie może już nie długo bo coraz więcej powstaje takich miejsc w kraju; jest jeszcze czas wiec możne coś się jeszcze znajdzie ( mam nadzieje ze nikogo nie uraziłem "niby tak i niby nie a faktycznie trochę jag by nie Bieszczady te prawdziwe" ) :))
W Lesku za piekarnią Szelców jest zlokalizowany najdłuższy tor zorbingowy w Polsce.
Funkcjonuje od wiosny jak śniegi zejdą.
ja tam widzę łąkę, a towarzysz kaszka tor zorbingowy :shock: