-
z dala od śniegu
bo zamarzył mi sie weekend w miejscu gdzie nie ma sniegu, zeby mozna bylo polazic nie zapadajac sie po kolana tym bialym paskudztwie i przy kazdym kroku nie rozjezdzaly sie nogi.. gdzie nawet noca panuja temperatury dodatnie a na biwaku na ma niebzpieczenstwa ze noca zamarznie woda w butelce..
http://picasaweb.google.com/pulchny.warenik/Podziemia#
-
Odp: z dala od śniegu
I po co o tym marzysz jak i tak po kilku dniach wrócisz na stare śmieci czyli w Karpaty:-)
-
Odp: z dala od śniegu
Oj buba to w MRU z winy śniegu straszyłaś nietoperze?