1 załącznik(ów)
Odp: jadziem na wariata...
a oto coś, na co wszyscy czekali... czyli zagadka bieszczadzka :))))
6 załącznik(ów)
Odp: jadziem na wariata...
i ilustracji dalszy ciąg...
Odp: jadziem na wariata...
...w końcu tę Brzozę zobaczyłem :)
Odp: jadziem na wariata...
Cytat:
Zamieszczone przez
trzykropkiinicwiecej
...w końcu tę Brzozę zobaczyłem :)
To zdjęcie było zrobione oraz wstawione z myślą o tobie :))
Odp: jadziem na wariata...
Do brzozy szefowa podaje zagubionym wędrowcom bazową herbatkę...
a na zimę w swej łaskawości znosi prohibicję :)
Miłośnicy zimy pozdrawiają kierowniczkę 8-)
Odp: Jadziem na wariata...
Również tą (jeśli się nie mylę) wodę przekraczałam lawirując z kry na krę tudzież z gałęzi na kamień, ino chyba bardziej na lewo.... A prawdziwe "zagłębie" pokrzywionych brzózek spotkałam ostatnio na Pogórzu Dynowskim - istny tunel nad ścieżką utworzyły :) Pozdrawiam!