Bar w Beskidzie czyli oberżyświat ;)
Po przerwie mam zamiar zabarłożyć w Beskidzie Niskim.Ponieważ pata rhei,w temacie barowym pewnie też,to poszukuję świeżej informacji na temat barów,najlepiej kategorii IV i V, takich żywcem z PRL-u,a jakby jeszcze były kufloteki z poobgryzanymi kuflami,to byłbym wniebowzięty żywcem ;) Proszę o info.
Odp: Bar w Beskidzie czyli oberżyświat ;)
ojojoj jak mi zal ze nie moge pomoc! (moje wiesci knajpiane sa juz mocno kilkuletnie..) chyba ze komancza i lupkow tez pod niski podpada ;) (stamtad niezwykle milo wspominam bar "wanda" oraz knajpke przy dworcu w nowym lupkowie)
piekny temat- bede sledzic odpowiedzi z niemalym zainteresowaniem i skrzetnie notowac! :)
jakbys sie zgodzil moge ten temat wrzucic na jedno inne forum- troche ludziow sie po niskim stamtad wloczy-moze akurat ktosik pomoze?
Odp: Bar w Beskidzie czyli oberżyświat ;)
Cytat:
Zamieszczone przez
buba
jakbys sie zgodzil moge ten temat wrzucic na jedno inne forum- troche ludziow sie po niskim stamtad wloczy-moze akurat ktosik pomoze?
Zapodawaj,im więcej wieści tym lepiej.To pytanie już zadałem na forum BN.
Odp: Bar w Beskidzie czyli oberżyświat ;)
Kojarzę ten w Łupkowie przy stacji. Chyba działa... No przynajmniej półtora roku temu działał.
Poza tym innych chyba nie znam. Mocno niebarowy ze mnie człowiek ;)
1 załącznik(ów)
Odp: Bar w Beskidzie czyli oberżyświat ;)
Niewiele tego zostało ...Krempna ? Żmigród ?
ale w jakim są stanie teraz ?
Większa szansa na złapanie klimatów to zjawiska przed sklepem
tak jak na załączonym obrazku > dyskusja o problemach świata z ludnością w Myscowej
Odp: Bar w Beskidzie czyli oberżyświat ;)
W Krempnej już nie ma baru ani sklepu spożywczego w budynku naprzeciwko przystanku, wejście po schodkach. Zapomniałam nazwy..
Teraz jest bar w baraku pod parasolkami i obok spożywczy abc. Żal..
Sklep w Moszczańcu to dobre miejsce na nawiązywanie kontaktów. Jest zwyczajnie w pokoju, w pegieerowskim bloku.
W Jaśliskach na rynku chyba ten sklepik ciągle funkcjonuje.
No i w Regetowie :) Sklep rodzinny naprzeciwko stadniny, typu "zadzwoń a otworzę".
Coraz mniej tych klimatycznych sklepów. W Jasionce tez już zamknięty i w Krzywej to samo.
Odp: Bar w Beskidzie czyli oberżyświat ;)
W Krempnej była "LEŚNA" z tym przecudnym tarasem ....
Oj łezka w oku sie kręci na samo wspomnienie ......
Można zagladnąć do Dukli - trochę miejscowych tam zawsze siedzi ...
ale kufli poobgryzanych już nie ma, no i wystrój już taki nie do końca z PRL.
No i też mi się wydaje że Łupków (na lewo na RONDZIE) jest OK -tylko czy to Niski czy Bieszczady - ale to chyba nie ma znaczenia
Odp: Bar w Beskidzie czyli oberżyświat ;)
w Dukli jest bar tuż pod PTTK "Pod Piratem" -kolega mnie tam zaprowadził pewnego wyjazdu pamiętając klimaty sprzed 10lat. No i się nie zawiedliśmy, było dymno, siermiężnie i dobrze jeść dawali, a i tak bar robi kase na alko.
Minęło parę miesięcy, byłem kolejny raz tamże i dostałem potwierdzenie klimatowości :) Wprowadzam kolegów, mówię im jak tam fajnie i klimatowo, przekraczamy próg, nieśmiało mówimy "dzień dobry" i słyszymy głośne pijackie:
"A W MOOOOORDĘĘĘ CHCESZ?!?" skierowane do nas :) :) :)
nic to, Pan Wiesiu za 5min opowiadał nam historie swojego zycia... Aż (niestety) zawezwany przez własciciela baru po 10minutach wkracza Pan Policjant i mitygująco mówi "Wiesiu, chodź już, nie przeszkadzaj, Tobie już wystarczy" :) :) :)
polecam!
Pete
Odp: Bar w Beskidzie czyli oberżyświat ;)
No właśnie pisząc o Dukli miałem na myśli "Pod Pitratem". Z panem Wiesiem i jego kolegami też kiedyś sobie pogadałem. Mało już takich miejsc.
Odp: Bar w Beskidzie czyli oberżyświat ;)
A czy Ktoś pamięta knajpę " Pod batogiem" w Tylawie? --niezapomniane klimaty,:lol: teraz na tym miejscu stoi marny "bezduszny" zajazd :mrgreen: