Droga z Dołżycy w okolice jeziora Solińskiego...

Witam serdecznie. Ostatni raz byłem w Bieszczadach w 2007 roku. Tego lata (druga połowa sierpnia) wybieram się w ten piękny region Polski. Poprzednio "nocowałem" w Sękowcu. Tym razem szukam miejscowości z której będzie blisko zarówno na bieszczadzkie szlaki, jak i nad wodę. Moja rodzina preferuje wypoczynek plażowy:mrgreen: ja preferuję samotne wycieczki w góry. Z Dołżycy w rejon jeziora ( Bukowiec) jest droga. Niestety nie wiem czy jest ona w dobrym stanie. Może ktoś ostatnio jechał tą trasą? Proszę o opinie. Gdyby droga okazała się przejezdna szukałbym noclegów (około 10 dni) w rejonie Cisnej, Dołżycy, Przysłupa lub Kalnicy.

Trasa Dołżyca -Terka jest w bardzo dobrym stanie-przynajmniej w tamtym roku tak było

Jechałem nią przedwczoraj. Nowy /no może już nie całkiem/ czarny dywanik. Połatany już niemiłosiernie, ale bez dziur. Możesz śmigac szybko, tylko po co?
Pozdrawiam

Jak zwykle Robert masz rację. Po co się w bieszczadach spieszyć.

Dziękuję za odpowiedzi. Skoro droga przejezdna to rodzinkę będę miał z głowy :) Pozostaje poszukać miejsca na nocleg. Pozdrawiam.

Hmmm... Bertrand jechał omawianą trasą przedwczoraj, ja... tydzień temu:-D - potwierdzam przyzwoity stan drogi. Niestety piszę już z nizin, ale... jeszcze tego lata TAM wracam!