Wersja do druku
Boże, mam nadzieję, że nikt mnie nie zabije...ale nie mogłam na forum znaleźć info na ten temat. Szukam noclegu w Jaśliskach - czy ktoś może coś polecić? Albo gdzieś blisko. Później chcę przenieść się nad Jezioro Solińskie - do Baligrodu (tu już coś na forum znalazłam), ale może ktoś mi coś ciekawego jeszcze podsunie? :) Chcę mało ludzi, najchętniej domek i blisko wody, no i jakichś szlaków do wypadów
Co prawda Jaśliska to już nie Bieszczady
ale może to
http://www.lipowiec.pl/
Co prawda :) ale dziękuję. Teraz oczywiście szału dostaję, szukając w Teleśnicy noclegu, bo z Jaślisk do Teleśnicy pojadę... ale odwagi nie mam zapytać tu na forum, żeby całkiem na idiotkę skończoną nie wyjść...
Nie ma się czego bać, najwyżej ugryzie, ale bez obawy, tutaj na forumie wszystkie osobniki były szczepione.
A w Teleśnicy masz w czym wybierać
- ośrodek nauczycielski
- obok dwa prywatne domki
- po drugiej stronie domki leśnictwa
- we wsi parę gospodarstw agroturystycznych
że o polu biwakowym nie wspomnę
Aha ! i jeszcze na końcu Daszówki przyjemny agro-domek
Nic tylko wybierać w zależności od portfela i wymaganego standardu.
W Jaśliskach spałam kilkakrotnie u pana Lorenca w schronisku "Zaścianek" zaraz koło Rynku i bardzo polecam to miejsce.
http://schronisko.jasliska.pl
Standard niezbyt wysoki, porównywalny do PTSM ale bardzo czysto i fantastyczna atmosfera, poza tym - tanio.
Pozdrowienia
Basia
Jak ja Was kocham! Bo wiecie...kiedyś to ja byłam gość. Brałam plecak, śpiwór i szłam w góry - schroniska znam i żadnego problemu nie było. Ale w tym roku muszę zabrać kogoś, kto z górami nie miał do czynienia, w dodatku ma problem z kręgosłupem i chodzić po górach ani spać w namiocie nie za bardzo może, a ja tu nagadałam się tyle, jakie to Bieszczadzkie Widoki jak żadne inne na świecie...no i nagle okazało się, że całkiem nie mogę się odnaleźć w klimatach nie namiot, nei schroniska i jeszcze żeby ładnie było... A dzięki Wam jakoś przez to przebrnę i nieba przychylę ;)
Pan Lorenc - klasa!
A może w Teleśnicy Sannej
Spałem tam, jest bardzo fajnie i ludzi na pewno nie może być dużo.
Bross chętnie wypłynie po Was bundesnmainą do Oszwarowej, albo spacerek tak z 4-5 km.
http://www.nocleg.bieszczady.pl/telesnica/bross/