-
Przed nami.
O i proszę! Tak mnie zainspirowały foty Coshoo :
Przed nami.
Zza stoków górskich opuszczonych ramion,
zerkają nowe z podniesioną głową.
Do nich zmierzamy, w marszu nie ustając.
żeby przed dalą, znowu, stanąć nową.
Kiedy już oczy w pełni nasycimy
i rozejrzymy kolejny raz któryś,
to choć w zasięgu mamy całe niebo,
znów zapragniemy odkryć inne góry.
WUKA 2011-10-08
-
Odp: Przed nami.
-
Odp: Przed nami.
Wuko, podziwiam jak w kilku krótkich lapidarnych słowach potrafisz oddać to co ciągnie nas w góry, te co ciągle przed nami. To właśnie jest poezja :)
B.
-
Odp: Przed nami.
I w tym wierszu dokładnie oddajesz naszą potrzebę włóczęgi-dziękuję Ci bardzo
-
Odp: Przed nami.
niewielkie zdarzenie nabywa rangi wielkiego ;
i zyskuje imię metafory.
dla mnie to miara świetnego pióra
pozdrawiam
a to wszystko, w niedalekiej odległości czasu, od Nobla dla Tomasa Transtrómera :-)
-
Odp: Przed nami.
Serdeczne, Wam Kochani, dzięki. To miłe wiedzieć , że ktoś czyta a jeszcze milsze, że chce się podzielić swoją opinią, wrażeniem, miłym słowem. Staram się jak mogę wywiązać z "obowiązku", który nakłada na mnie zaszczytny tytuł "powsimordowego rymopisa"! Pozdrawiam gorąco!