-
W poszukiwaniu zimy
We wtorek po Świętach zebrałem się w sobie i pojechałem w góry szukać zimy. Kilka dni temu jakieś wielkie opady śniegu miały częściowo sparaliżować Bieszczady, spodziewałem się więc bieli. Wszechogarniającej białej bieli :wink:
Pierwszy rzut oka w las dawał mieszane uczucia. No jest biało, ale żeby aż od razu wszechogarniająco? Tego bym nie powiedział...
http://www.bmiller.pl/forum/2011/slonca_1.jpg
-
Odp: W poszukiwaniu zimy
No to trochę mnie zasmuciłeś. 1 stycznia zamierzam odwiedzić okolice UG. Jako że zimy w tym roku nie ma to moja ochota na śnieg jest ogromna i chyba jej nie zaspokoję.
-
Odp: W poszukiwaniu zimy
Rozchylałem więc gałęzie
http://www.bmiller.pl/forum/2011/slonca_2.jpg
i wypatrywałem coraz rzadszych oznaczeń szlaku. I wędrowałem. Po pewnym czasie niebo i ziemia przybrały te same barwy ochronne
http://www.bmiller.pl/forum/2011/slonca_3.jpg
a ja mogłem z satysfakcją powiedzieć, że znalazłem zimę. Po raz pierwszy tej zimy :wink:
http://www.bmiller.pl/forum/2011/slonca_4.jpg
-
Odp: W poszukiwaniu zimy
Uradowany wynikiem poszukiwań następnego dnia udałem się wyżej. Na połoninę! Tu już na dole było pięknie
http://www.bmiller.pl/forum/2011/slonca_5.jpg
a w drodze na szczyt jeszcze się poprawiało!
http://www.bmiller.pl/forum/2011/slonca_6.jpg
Na samej górze zaś było wprost idealnie! :mrgreen:
A wieczorem, po powrocie do domu, okazało się, że zima poza pięknymi widokami dała mi coś więcej: ból głowy, łamanie w kościach i 39.5 stopnia. Już nigdy nie będę w nią wątpił :wink:
-
Odp: W poszukiwaniu zimy
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia ale przynajmniej znalazłeś zimę. Mogę tylko zakrzyknąć z zazdrością co za widoki !!!
-
Odp: W poszukiwaniu zimy
Dziękuję! Poprawa jest radykalna :-)
-
Odp: W poszukiwaniu zimy
Dzięki, miło nacieszyć oko zimowymi widokami. Mam nadzieję, że zima rozkręci się na dobre.
-
1 załącznik(ów)
Odp: W poszukiwaniu zimy
momenty były, ze miałem już przesyt zimy, ale krótkie one te momenty były. Znów tęsknię.
Załącznik 27259