Słuchajcie drodzy mieszkańcy Rzeszowa;-)
co u Was można robić w nocy?
Tak powiedzmy od 24 do 4 rano?
Jest może jakaś knajpa otwarta całodobowo?
Bo zdaje się, że utkniemy w Rzeszowie na 4h...w nocy!:mrgreen:
Możecie coś doradzić proszę?
Wersja do druku
Słuchajcie drodzy mieszkańcy Rzeszowa;-)
co u Was można robić w nocy?
Tak powiedzmy od 24 do 4 rano?
Jest może jakaś knajpa otwarta całodobowo?
Bo zdaje się, że utkniemy w Rzeszowie na 4h...w nocy!:mrgreen:
Możecie coś doradzić proszę?
Na rynku i w okolicach jest kilka knajp, barów otwartych dłuuugo, jeszcze Tesco 24 h :)
Najdłużej chyba Irish Pub na 3 Maja, ale to jedynie zasłyszane informacje, bo nocne życie nie jest moją mocną stroną
Tesco;-)dobre;-)))
A chociaż dworzec macie jakiś normalny, czy a la Katowice;-)))))
na rynku jest sporo knajpek otwartych do ostatniego klienta, czyli długo.
Dworzec nic ciekawego (jeśli dworcem można go nazwać, kibelki w Katowicach są większe niż cały nasz dworzec).
A 4h to wcale nie aż tak wiele, dwa piwka i spacerek po rynku, puki jeszcze ozdoby wiszą i koniec czasu.
No o ile będzie gdzie to piwko wypić;-)
w Olsztynie ten ostatni klient znika około 23 poza sezonem;(
Ha, ha, ha !!!Cytat:
Zamieszczone przez Krysia
Można się załapać na drugą część spotkań klubu rzeszowskiego, które przy udziale gości specjalnych potrafią się wydłużyć .
p.s. przypomnę : pierwszy wtorek miesiąca.
Czym przyjeżdżacie do Rzeszowa i czym później jedziecie w Biesy? bo może uda się bez kiblowania 4 godziny w nocy
Pewnie, że się uda, ale wtedy kiblujemy w Sanoku, na dworze vel polu;-)
to już wolę w Rzeszowie noc spędzić.
Przyjedziemy tym pociągiem o północy. A pierwszy autobus z Sanoka w góry jest o 7 rano dopiero.
Więc najlepiej pasuje Neobusik o 4:30.
Nie wiem dokładnie skąd startujecie, ale jeśli od strony Warszawy to czy nie lepiej będzie w Warszawie od razu wsiąść w tego Neobusika i wysiąść w Sanoku o 6 rano?