Ile powinien ważyć plecak i dlaczego [wydzielony]
Cytat:
Zamieszczone przez
Mamcia DwaChmiele
20-30 kilo na plecach
20-30kg na plecach???
To pakowanie się kłania.
Max 20kg ze wszystkim, z namiotem i wodą.
Ostatnio to w ogóle mam w nosie jak wyglądam, ważne, że lekko;-)))
Odp: 6 dni w Gorganach 2012
Cytat:
Zamieszczone przez
Krysia
Ostatnio to w ogóle mam w nosie jak wyglądam...
Na pewno wyglądasz, jak zwykle, doskonale.
Cytat:
Zamieszczone przez
Krysia
20-30kg na plecach??? To pakowanie się kłania.
Ale o co Ci chodzi???
Odp: 6 dni w Gorganach 2012
Cytat:
Zamieszczone przez
Mamcia DwaChmiele
20-30 kilo na plecach)
o to?;)
Po Norwegii pierwszej gdzie miałam ponad 20kg na plecach już wiem, że 20 to max i to naprawdę max.
Z 14-16kg idzie się najlepiej.
Odp: 6 dni w Gorganach 2012
Cytat:
Zamieszczone przez
Krysia
... już wiem, że 20 to max i to naprawdę max. Z 14-16kg idzie się najlepiej.
Ależ my mieliśmy 30 kilogramów razem ;)
Odp: 6 dni w Gorganach 2012
Cytat:
Zamieszczone przez
Krysia
Z 14-16kg idzie się najlepiej.
a najlepiej sie idzie z 2 kg z czego polowa to flaszka a polowa zagrycha ;)
ja przynajmniej sobie nie wyobrazam spakowac plecaka zeby miec tam cieple ciuchy, namiot , sprzet biwakowy, wode i zarcie na tydzien i zeby wazyl ponizej 20 kg.. no chyba ze komus wystarczy zjesc jedna zupke chinska na dzien- to zmienia sprawe ;)
albo, ty Krysia masz dostep do wody w proszku??
Odp: 6 dni w Gorganach 2012
Jak żarcie na tydzień to wtedy te 20kg;-)
ale mało kiedy mam żarcie na tydzień, toż zawsze po 3 dniach się lądowało we wiosce nie. Woda 2litry=2kg, nigdy więcej nie miałam ze sobą.
Z ciepłych rzeczy: polar i porządna kurtka i jedna koszulka na długi rękaw-starcza. 1 portki długie, 1 portki krótkie, parę na krótki rękaw koszulek, jakieś tam majtki i skarpetki, śpiworek puchaty, ot wsio.
Tylko najważniejsza jest ochrona p/deszczowa, a więc poza dobrą kurtką jeszcze peleryna na deszcz i chwacit.
Raz jedyny miałam 24kg, na samym początku, a potem się już nauczyłam, co naprawdę potrzebuję, a czego nie.
Gaz-mały na przykład, a nie duży, ciężki.
Jak się zacznie przycinać to co się da, to naprawdę robi się miejsca sporo i sporo mniej kg.
Tylko, że ja mam w nosie, że na przykład teraz na koniec miałam brudne spodnie i nawet z dziurą. Wolałam to niż dodatkową parę spodni, która extra waży.
Odp: 6 dni w Gorganach 2012
Cytat:
Zamieszczone przez
Krysia
na koniec miałam brudne spodnie i nawet z dziurą
- Wężykiem, panie majster, wężykiem?
- A jak!
Odp: 6 dni w Gorganach 2012
Cytat:
Zamieszczone przez
Krysia
ale mało kiedy mam żarcie na tydzień, toż zawsze po 3 dniach się lądowało we wiosce nie. .
z tego co bylo w relacji to oni tam nie mieli sklepu po 3 dniach...
Cytat:
Zamieszczone przez
Krysia
Z ciepłych rzeczy: polar i porządna kurtka i jedna koszulka na długi rękaw-starcza. .
To chyba na Krym w sierpniu albo do Afryki ;) (pod warunkiem ze nie na pustynie ;) )
albo ta kurtka porzadna to puchowa? :-P
Odp: 6 dni w Gorganach 2012
Puchowa???to ja nawet nie mam w zimie takiej;-)
porządna-czyli odporna na wodę jak najbardziej. I wiatr. Pod taką polar i nawet w zimie jest ciepło;-)
Ja nie wiem co Ty zabierasz w takim razie ze sobą na wyprawy wiosenno-letnio-jesienne;-)))))toż wtedy można zmarznąć jedynie w nocy, a ten problemik rozwiązuje dobry śpiworek i coś pod niego.
Kurka wodna chodzi za mną ta Wasza kura!!!
A chcieliśmy w tym roku na głuszce jechać na Białoruś, chyba trzeba będzie się ruszyć, piękne są!
Odp: 6 dni w Gorganach 2012
Cytat:
Zamieszczone przez
Krysia
porządna-czyli odporna na wodę jak najbardziej. I wiatr. Pod taką polar i nawet w zimie jest ciepło;-)
Ja nie wiem co Ty zabierasz w takim razie ze sobą na wyprawy wiosenno-letnio-jesienne;-)))))toż wtedy można zmarznąć jedynie w nocy, a ten problemik rozwiązuje dobry śpiworek i coś pod niego.
No chyba ze caly dzien sie biegnie przez gory a jak sie przestaje biec to sie natychmiast wskakuje do spiwora. Wtedy rozumiem taki ekwipunek :-)