Rycerze trzej, ale we czworo, wędrują sobie gdzieś po Dzikich Polach, a ja pewnego ranka zapakowałem się do auta i pomknąłem w siną dal. Miejsce znalazłem sobie wyborne, skąd do Niżankowic bliżej niż do Birczy a do Dobromila niewiele dalej.
http://www.bmiller.pl/forum/2013/czerwono_01.jpg
Gdyby nogi rozpędzić, to na obiad byłbym pod niżankowicką cerkwią
http://www.bmiller.pl/forum/2010/wokol_miasteczka.jpg
albo na dobromilskim cmentarzu...
http://www.bmiller.pl/forum/2010/wokol_miasteczka_7.jpg
Niestety, przejścia graniczne są zbyt daleko od siedzib ludzkich :? Ale nic to, miejsca w okolicy sporo i jest gdzie połazić :wink:

