Bieszczady z ... samochodu

W połowie maja wybieramy się w okolice Zatwarnicy z osobą mającą trudności z poruszaniem się - nie jeździ na wózku, ale spacer szybko ją męczy i właściwie w grę wchodzi tylko dojazd samochodem. Chciałabym pokazać jej interesujące miejsca z ładnymi widokami, do których moglibyśmy dojechać samochodem. Planujemy obejrzeć cerkwie. Zastanawiam się, czy gdybyśmy chcieli dojechać samochodem w takie miejsca, jak cerkiew w Łopience, czy Caryńskie, to można otrzymać pozwolenie? Do kogo się zwrócić?
Bardzo proszę o podsunięcie kilku pomysłów.

Pozdrawiam,
Małgorzata

Droga do Caryńskiego jest dostępna do ruchu publicznego, a do Łopienki chyba też, ale nie jestem pewien, bo zakaz wcześniej był, potem nie było, a teraz ?
Do oglądania cerkwi proponuję przemieścić się troszkę na zachód . Tam blisko siebie ocalały w Rzepedzi, Turzańsku, Radoszycach i odbudowana w Komańczy.

Jadąc z Zatwarnicy można zobaczyć cerkwie w Chmielu, Smolniku nad Sanem, Michniowcu i Bystrem, Żłobku, Rabem, skręcić (koniecznie!) do Równi. Wszędzie tam można dojechać samochodem. Proponuję potem podjechać pod Kamień Leski. A później można przejechać przez Myczkowce, Solinę, Polańczyk na Terkę i pojechać do Łopienki. A stamtąd na Dołżycę i Wetlinę, by zatrzymać się na Przełęczy Wyżnej podziwiając obie połoniny. Serpentynami w dół i przez Nasiczne i Dwernik do Zatwarnicy.

Cytat:

---

Zamieszczone przez don Enrico

a do Łopienki chyba też, ale nie jestem pewien, bo zakaz wcześniej był, potem nie było, a teraz ?
.

---

Nie wiem jak teraz ale w październiku ub r. na początku doliny stał wyraźny znak B-1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"

Cytat:

---

Zamieszczone przez blues

Nie wiem jak teraz ale w październiku ub r. na początku doliny stał wyraźny znak B-1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"

---

Ale z dopiskiem "Dotyczy rajdów ..."itp. ;-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez skylux

Ale z dopiskiem "Dotyczy rajdów ..."itp. ;-)

---

Nie mam zdjęcia tego znaku więc trudno mi udowodnić że było tak jak piszesz ,jestem przekonamy że nic takiego pod znakiem nie było. Stałem przed nim długo zadowolony że w końcu sytuacja jest jasna i dolina wolna od samochodów.
Uszedłem może 300m i widzę dwoje młodych jadących środkiem na tablicach W a przed cerkwią następny tym razem z tablicami na D .
Jednak parking był pełen czyli większość kierujących widziała ten sam znak co i ja ,stosując się do zakazu.

Pytanie dotyczyło możliwości dojazdu do Łopienki osoby niepełnosprawnej ruchowo. Znak jest od dawna ale i tabliczka pod nim jest (wczoraj jeszcze była ;-) i w tamtym roku też była. Czyli z formalnego punktu wjazd jest możliwy. Jasne,że osoby zdrowe powinny podejść na piechotę, ale mówimy tu o wyjątkowym przypadku. Czytałem na forum, że jest plan zamknięcia doliny dla samochodów ale na razie wjazd jest.

Dziękuję bardzo za informacje o możliwości dojazdu w dolinę Caryńskiego i do cerkwi w Łopience, a Piskalowi za zgrabną propozycję objazdowej wycieczki z cerkwiami w roli głównej.
Wyjeżdżamy w najbliższą niedzielę.

Pozdrawiam,
Mosia

Było pięknie i zielono.
Dojechaliśmy do kilku cerkwi, m.in. w Łopience, gdzie przy wjeździe stały znaki zakazu, jeden z dopiskiem "dotyczy rajdów pojazdami terenowymi".
Z gór znieśliśmy znajomej tęczę nad Caryńską, szkoda, że tylko na zdjęciu.

Pozdrawiam,
Mosia