Odp: Bieszczady pierwszy raz
Witaj! Jeśli nie macie własnego transportu to może lepiej na pierwszy raz znaleźć coś w Ustrzykach Górnych. Wybór tras z malowniczymi widoczkami duży, a na większość z nich z buta sobie dojdziecie.
Odp: Bieszczady pierwszy raz
Czolem Przemek,
Dzieki za info, masz moze w Ustrzykach Gornych jakas speawdzona, fajna miejscowe?
Odp: Bieszczady pierwszy raz
Napiszę tak... miałem, ale ją zlikwidowano gdzieś tak na samym początku lat dziewięćdziesiątych. Już nie jestem fanem tej miejscowości, ale jeśli nie jesteś zmotoryzowany i do tego jesteś pierwszy raz w Bieszczadach to miejsce odpowiednie, a raczej odpowiednio położone. Miejsc noclegowych jest tam dosyć sporo i tylko zależy czego po nich oczekujesz.... możesz wybrać Hotelik Biały, Kremenaros, czy camping....lub Zajazd pod Caryńską. Są też kwatery prywatne. Ostatnimi czasy to w UG spałem jedynie dwie noce na campingu w namiocie. Dobrze położoną miejscowością jest też Wetlina, ale wydaje mi się, że lepiej UG. Można też jeśli oczekujesz spokoju pokusić się o miejscowość Muczne z tym, że z dojazdem tam jest trochę problemu, albo dalej Tarnawa Niżna i w niej Baza nad Roztokami (polecam). Można też nie mieszkać stacjonarnie tylko przemieszczać się z plecakami od schroniska do schroniska. Wtedy zasmakujesz tych gór.;)
ps. ... jest jeszcze wiele miejsc, które można polecić, ale tak się zastanawiam, czy akurat na pierwszy raz. Z czystym sumieniem polecam również Sękowiec... lubię tam przebywać... wpisz w wyszukiwarkę... sekowiec. Dobrze jest jednak wszędzie odpowiednio wcześnie zadzwonić, bo z miejscami różnie bywa.
Odp: Bieszczady pierwszy raz
Cytat:
Zamieszczone przez
Igor82
Na chwile obecna znalazlem Gospodarstwo Argoturystyczne Pod Zrodelkiem w Dołżycy, gmina Cisna
To w tym miejscu zaczynałem swoją przygodę z Bieszczadami w październiku 2003 r. W obecnym czasie jeszcze nie było ani "Źródełka:, ani "Brzózki",ani "Horodka", a jedynie "Pod Łopiennikiem". Miejsce bardzo przyjemne, spokojne i widokowe, a gospodarze bardzo sympatyczni. Duża możliwość wędrowania po okolicy, zarówno szlakami jak i chaszczując. Przystanek autobusowy po zejściu, asfaltową drogą, w odległości ok. 500 m. Do Cisnej ok. 2,5 km. Jak na początek to wspaniałe miejsce aby połknąć bieszczadzkiego "bakcyla". Z pewną nostalgią patrzę na kilka moich zdjęć zamieszczonych na stronie tego gospodarstwa agroturystycznego.
Odp: Bieszczady pierwszy raz
Zadzwonilem dzisiaj do biuro turystycznego w Bieszczadach, gdzie doradzono (z racji tego, iż jestesmy zdani na transport publiczny) abysmy wybrali sie do miejscowości Polańczyka. Biuro to organizuje wiele ciekawych wycieczek co tez jest plusem oraz odbiera ludzi prosto z hotelow.
Odp: Bieszczady pierwszy raz
I tym sposobem straciliście swoją niezależność . Nie lubię zorganizowanych grup. Trzeba było posłuchać rad forumowiczów (Wetlina , Ustrzyki, Cisna ) a resztę według własnego pomysłu -spontanicznie . Ale zależy co kto lubi
Odp: Bieszczady pierwszy raz
Polańczyk-fatalny wybór. Nie poznacie prawdziwych Bieszczadów. Transport publiczny może stanowić problem poza sezonem, ale nie w wakacje.
Odp: Bieszczady pierwszy raz
Polańczyk i zdanie się na autokar, od którego jesteśmy uzależnieni to wybór fatalny :) I co -będziecie śpieszyć tam w górach bo autokar czeka o omówionej godzinie? Czy to tak na prawdę będzie się czymkolwiek różniło od codziennego życia w mieście? Przecież na urlopie i to w dodatku w Bieszczadach mamy się wyluzować i mieć chwilową odskocznie. Biuro turystyczne poleci ci tylko i wyłącznie swoje usługi ;) Jeźdzcie najpierw na 3 dni do Ustrzyk Górnych a na 3 kolejne do Wetliny. I po problemie.