Pierwszy wypad na pole namiotowe.
Witam wszystkich. W pierwszym tygodniu sierpnia jedziemy we dwoje w Bieszczady pod namiot. Chcemy zadokować się w Cisnej na Trampie. Jako, że to pierwszy wyjazd pod chmurkę mam kilka pytań technicznych.
1. Zakup namiotu. Nie chcemy wydawać kosmicznych sum na ultra wypas namiot w którym można przepłynąć ocean ale z drugiej strony wiem że pogoda w Bieszczadach jest zmienna jak nastroje kobiet. Kompromis pomiędzy ceną a zaletami skierował mnie do zakupu tego namiotu Taurus 3 Peme
Czy ktoś z was używa/używał tego namiotu i czy warto go kupić?
2. Słyszałem że na Trampie co wieczór jest ognisko gdzie można usmażyć kiełbaskę na ciepłą kolacje. W takim razie czy warto kupować kuchenkę turystyczną tylko po to, żeby rano zrobić sobie kawę? Bo raczej gotowania w ciągu dnia nie przewiduję. Jeżeli tylko pogoda pozwoli chcemy codziennie wstawać rano, iść na szlak, wrócić popołudniu/wieczorem.
3. Co warto ze sobą zabierać na szlak do plecaka? Nie mówię o rzeczach oczywistych jak woda, prowiant, płaszcz p. deszcz, kilka bandaży elastycznych (problem ze stawem skokowym), mapa, kompas i gps z wgranymi szlakami. Czy oprócz tego warto coś jeszcze mieć przy sobie? Warto mieć kijki do nordicka czy jest to raczej kwestia indywidualna jak kto woli wchodzić?
4. Dzikie zwierzęta. Jaka jest szansa że w czasie dziennych wędrówek na szlaku spotkamy wilka, niedźwiedzia czy inne zwierzątko, które zobaczy w nas przepyszny obiad?
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Odp: Pierwszy wypad na pole namiotowe.
2. Nie warto jeśli nie myślisz chodzić z namiotem i całym majdanem w dłuższe trasy
3. Poszukaj w necie...(są stronki gdzie ludki zbierają takie porady...)...warto mieć ogień, czołówkę, nóż i wiele wiele innych ...kije pomagają zdecydowanie
4. Nie ma szansy...szczególnie w Cisnej w pierwszym tygodniu sierpnia
Odp: Pierwszy wypad na pole namiotowe.
Jest jeszcze opcja,że spanie w namiocie Wam się spodoba,że będą kolejne wypady z noszeniem dobytku na plecach. Dlatego patrząc w przyszłość,skłaniał bym się w stronę 2 osobowego. Sam korzystam z Hannah Troll i kupiłem go w cenie 230 zł. Jak biwakujesz w jednym miejscu,to możesz zabrać grilla:), na dużych polach namiotowych jest toaleta i miejsce gdzie można pobrać wrzątek, ale własna "kuchenka" to niezależność :) Naładować baterie,zapisać nr GOPR.prowiant,płyny,mapa i w drogę. Kija zabieram w inne miejsca,bo czasami się zdarzy,że jakiś burek koniecznie chce się "przywitać" :) Dzikie zwierzęta trzymają się innych szlaków i mają inne menu. Pozdrawiam.
Odp: Pierwszy wypad na pole namiotowe.
Jak chodzi o targanie dobytku na plecach to raczej odpada. Mam Astrę Kombi więc dużo mogę załadować do niego. Natomiast nie planujemy spania na szlakach itp. takie rzeczy jak nóż, latarki czołowe itp też oczywiście zabieram. Nasunęło mi się tez jeszcze jedno pytanie. Czy w sezonie kursują tam jakieś busy itp? Chodzi mi o to że jak rano zostawię samochód w jednym miejscu i zrobimy długą trasę to po zejściu ze szlaku do "asfaltu" przetransportować się na miejsce startu po samochód.
Odp: Pierwszy wypad na pole namiotowe.
Cytat:
Zamieszczone przez
gwizd_ek
Jak chodzi o targanie dobytku na plecach to raczej odpada. Mam Astrę Kombi więc dużo mogę załadować do niego. Natomiast nie planujemy spania na szlakach itp. takie rzeczy jak nóż, latarki czołowe itp też oczywiście zabieram. Nasunęło mi się tez jeszcze jedno pytanie. Czy w sezonie kursują tam jakieś busy itp? Chodzi mi o to że jak rano zostawię samochód w jednym miejscu i zrobimy długą trasę to po zejściu ze szlaku do "asfaltu" przetransportować się na miejsce startu po samochód.
W tzw. sezonie możesz jak najbardziej liczyć na busy. Dojedziesz z Cisnej bez problemów w kierunku Wetliny, a jak i będzie więcej chętnych to i do samych Ustrzyk G. Busy z Cisnej odchodzą z placyku na przeciwko hotelu-restauracji Troll.
Poza tym zawsze masz do dyspozycji PKS, który w wakacje letnie oferuje więcej kursów nawet do samego Wołosatego. Gorzej jest z komunikacją w kierunku Komańczy, tam masz tylko PKS, ale liczba kursów jest ograniczona. Zawsze można też posiłkować się stopem.
Jeżeli zamierzacie zaliczać tylko popularne szlaki to chyba najlepiej zostawić autko na parkingu przy Trampie i zdać się na busy i PKS.
Odp: Pierwszy wypad na pole namiotowe.
Cytat:
Zamieszczone przez
gwizd_ek
(...) (problem ze stawem skokowym), (...) Warto mieć kijki do nordicka czy jest to raczej kwestia indywidualna jak kto woli wchodzić?
No to sobie sam odpowiedz...
Cytat:
Zamieszczone przez
gwizd_ek
(...) Czy w sezonie kursują tam jakieś busy itp? Chodzi mi o to że jak rano zostawię samochód w jednym miejscu i zrobimy długą trasę to po zejściu ze szlaku do "asfaltu" przetransportować się na miejsce startu po samochód.
Pamiętaj że lepiej zostawić auto na końcu trasy, złapać stopa lub busa na jej początek i idziemy do jej końca i samochodu. Nic nie boli tak jak nadplanowe deptanie po całym dniu wędrówki...
Bywaj.
Odp: Pierwszy wypad na pole namiotowe.
Witam
nie chcę zaśmiecać forum więc zapytam się w tym temacie bo mam podobny problem bo też pierwszy wyjazd w Bieszczady lecz mam trochę inne kryteria niż kolega
bo tak mam namiot ale chciałbym go po prostu rozłożyć w jednym miejscu w jakimś przyzwoitym z zapleczem sanitarnym i jakimś prądem na podładowanie bateri
oraz trochę pozwiedzać tę naszą polską dzicz :D
i nie chcę tłuc się przez cała Polskę autem wiec myślałem o jakimś miejscu w miarę dobrym dojazdem komunikacją czy to bus czy tez PKS nawet stopem :D
może jakieś małe sugestie z góry wielki Dzięki
Odp: Pierwszy wypad na pole namiotowe.
Cytat:
Zamieszczone przez
binki9
Witam
nie chcę zaśmiecać forum więc zapytam się w tym temacie bo mam podobny problem bo też pierwszy wyjazd w Bieszczady lecz mam trochę inne kryteria niż kolega
bo tak mam namiot ale chciałbym go po prostu rozłożyć w jednym miejscu w jakimś przyzwoitym z zapleczem sanitarnym i jakimś prądem na podładowanie bateri
oraz trochę pozwiedzać tę naszą polską dzicz :D
i nie chcę tłuc się przez cała Polskę autem wiec myślałem o jakimś miejscu w miarę dobrym dojazdem komunikacją czy to bus czy tez PKS nawet stopem :D
może jakieś małe sugestie z góry wielki Dzięki
Ustrzyki Górne - Kremenaros lub camping PTTK.
Odp: Pierwszy wypad na pole namiotowe.
Cytat:
Zamieszczone przez
binki9
Witam
nie chcę zaśmiecać forum więc zapytam się w tym temacie bo mam podobny problem bo też pierwszy wyjazd w Bieszczady lecz mam trochę inne kryteria niż kolega
bo tak mam namiot ale chciałbym go po prostu rozłożyć w jednym miejscu w jakimś przyzwoitym z zapleczem sanitarnym i jakimś prądem na podładowanie bateri
oraz trochę pozwiedzać tę naszą polską dzicz :D
i nie chcę tłuc się przez cała Polskę autem wiec myślałem o jakimś miejscu w miarę dobrym dojazdem komunikacją czy to bus czy tez PKS nawet stopem :D
może jakieś małe sugestie z góry wielki Dzięki
Albo w Cisnej pole namiotowe Tramp. Z Cisnej bez problemów dojedziesz (PKS, busy) na szlaki w kierunku Wetliny czy nawet dalej do Ustrzyk G. oraz Wołosatego.
Można też sobie zrobić dzień przerwy od gór i PKS-em podjechać nad Zalew Soliński do Polańczyka czy Soliny.
Odp: Pierwszy wypad na pole namiotowe.
Polecam pole namiotowe w Bereżkach przed Ustrzykami. Jest WC, prysznic, prąd. Wszystko nowe, cały czas otwarte. Z pola wejście na szlak na Caryńską przez schronisko Koliba.
Znacie jeszcze inne pola z WC i ciepłą wodą?