Odp: Lokal kontaktowy (gastronomiczny) w tym sezonie
No cóż....
Baner sam osobiście przyczepiłem opaskami zaciskowymi do żerdzi płotu- taki mój skromny wkład...
Barmanka czy kelnerka to osoba na miesiąc czy dwa -często nie wiedząca niczego poza tym co jest dostępne w menu więc nie dziwcie się, że nie możemy się odnaleźć.
Sam jestem przykładem takiej "niemożliwości odszukania się". Ktoś prawdopodobnie z tego forum pytał o mnie gdy pracowałem w ZpC...
...a wiadomość o tym fakcie doszła do mnie po około 4 dniach od zdarzenia :-(
Odp: Lokal kontaktowy (gastronomiczny) w tym sezonie
To ja pytałem młodego człowieka z długimi włosami ... Ty byłeś wtedy w Wołosatym :)
Nie pracujesz juz w ZpC ?
Odp: Lokal kontaktowy (gastronomiczny) w tym sezonie
Świetny ten lokal kontaktowy.
a czy doszło już tam do jakiegoś kontaktu ?
Odp: Lokal kontaktowy (gastronomiczny) w tym sezonie
Ano doszło! Dwa czy trzy spotkania opisałem w wielkim skrócie w swoich sprawozdaniach z wędrówek. Kiedy tam ja z paroma osobami się spotkałem to możliwe, że gdzieś obok, rozglądali się za Forumowiczami inni ludkowie... a fajnie byłoby gdyby się dosiedli.
Ale fakt jest jeden, bez znaku rozpoznawczego ludzie z Forum tam się nie rozpoznają! A przecież wystarczy chociażby szyszka na stole...
Odp: Lokal kontaktowy (gastronomiczny) w tym sezonie
.. o tak... szyszka... szyszunia...
Odp: Lokal kontaktowy (gastronomiczny) w tym sezonie
Cytat:
Zamieszczone przez
trzykropkiinicwiecej
.. o tak... szyszka... szyszunia...
:mrgreen::mrgreen::mrgreen: "epoka forumowa prolog"
Cytat:
Zamieszczone przez
Recon1
Zapraszam prześmiewców do rzucania pomysłów, bo gdy podobne pytanie zadałem o rozpoznawaniu się na szlaku to trochę pomysłów rzucono... teraz zapewne też ich nie zabraknie.
OBECNA!!! nie mogę zawieść Recona więc jestem! uwielbiam wątki dot. rozpoznawania się forumowiczów w bieszczadach:razz:
(bez żadnej złośliwości...)
i naprawdę chciałabym się spotkac kiedyś z Wami przy szyszce...w koszulce...z chorągiewką z logo...pod banerem...:-D:-D:-D:mrgreen::mrgreen:
Odp: Lokal kontaktowy (gastronomiczny) w tym sezonie
Asia napisała
Cytat:
naprawdę chciałabym się spotkac kiedyś z Wami przy szyszce...w koszulce...z chorągiewką z logo...pod banerem...:-D:-D:-D:mrgreen::mrgreen:
...cóż stoi na przeszkodzie ???
... brak chęci ????
.... możliwości ????
.... kasy . ????
Rzeknij słowo, a nałożę kask i ruszę w wyznaczonym kierunku :-D
Tylko, na Boga !!! nie każ mi siedzieć miesiącami w lokalu kontaktowym aż się któś skontaktuje.
Odp: Lokal kontaktowy (gastronomiczny) w tym sezonie
Czyli najlepiej jeśli w koszulce pod banerem, na stole szyszka i chorągiewka. Może dla pewności jeszcze jakaś metoda ze szlaku, np co jakiś czas wskakujemy na stół i wycinamy hołubca.
Tu zbliżone zagadnienie w ujęciu Monty Pythonów:
http://www.youtube.com/watch?v=YeHnjwSMyIQ
Odp: Lokal kontaktowy (gastronomiczny) w tym sezonie
Cytat:
Zamieszczone przez
trzykropkiinicwiecej
.. o tak... szyszka... szyszunia...
chmielowa :grin:
Odp: Lokal kontaktowy (gastronomiczny) w tym sezonie
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
Asia napisała
...cóż stoi na przeszkodzie ???
... brak chęci ????
.... możliwości ????
.... kasy . ????
Rzeknij słowo, a nałożę kask i ruszę w wyznaczonym kierunku :-D.
ja bez zatwierdzonego regulaminu rozpoznawania forumowicza w bieszczadach ryzykować nie bede!!!! ja będę jechała tyle kilometrów, inwestowała pieniądze, gryzła paznokcie z emocji... a potem się okaże, że Ty sobie poszedłeś bokiem bo ja nie miałam szyszki. O nie! :mrgreen:
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
Tylko, na Boga !!! nie każ mi siedzieć miesiącami w lokalu kontaktowym aż się któś skontaktuje.
eeee..no nie...możesz atakować szyszką przed lokalem..:;) np tak:
http://www.youtube.com/watch?v=WkYI74T9azU
No dobra, obiecuję (zwłaszcza Reconowi...;)), że już nic głupiego przez tydzień tu nie napiszę :-P