Odp: Tak daleko stąd, a tak blisko ...
Cytat:
Zamieszczone przez tomas pablo
w rzeczonej Boberce byłem w kwietniu :mrgreen:...!
Czyli istnieje prawdopodobieństwo spotkania w Boberce Polaków! Jakieś 0,0000... procenta ;)
Cytat:
Zamieszczone przez tomas pablo
Ale ten magazin to w tym murowanym budynku w okolicach szkoły był ?.
to pewnie ten, co był przy drodze, co nam zamknęli i na nieotwieralnego wyglądał, a ten co my przy nim pili piwo i jedli warkocz, to jest przy końcu wsi po prAwej stronie, kawałek od drogI, blisko naszej kwatery
Cytat:
Zamieszczone przez tomas pablo
..widzieliście dom /w budowie/ , którego elewacja zrobiona była z butelek po szampanie ? :-D
ja nie zauważyłem , ale ja kiepski spostrzegawczo jestem a i tą moją marną spostrzegawczość wyczuliłem na szukanie magazinów i starych chat
Ech, ile to jeszcze zostało 'roboty': pchanie rowerów po łące, przeprawy przez Dniestr, cerkwie, kgr, nocleg u nieświętych Mikołajów, strefa kibica na Orowym Wierchu, mistyczny mnich, darowana dziewczynka, magaziny, pogranicznicy, pasjonująca rozmowa z ks. Jackiem itd.
..ale to w przyszłym tygodniu
Odp: Tak daleko stąd, a tak blisko ...
dom z flaszek był kawałeczek za magazinem. Budowniczy skupował je od cyganów. Kawałek za chatą Wasyla / w kierunku zastawy i cerkwi/ był płot , którego niby fundament był z kolei z flaszek ale po wódce.
W Boberce byłem coś 8 dni....mili, wspaniali, prości ludzie !!! / smak boberkowego bimbru czuję do dziś :mrgreen: , resztkę, którą mnie obdarowano ....wypiła Buba za smakiem ! /
Odp: Tak daleko stąd, a tak blisko ...
Cytat:
Zamieszczone przez
tomas pablo
W Boberce byłem coś 8 dni....mili, wspaniali, prości ludzie !!! / smak boberkowego bimbru czuję do dziś :mrgreen:
8 dni w raju; o raju też będzie, tyle że w Potoku ;). trza będzie jeszcze odwiedzić Boberkę..
Odp: Tak daleko stąd, a tak blisko ...
bodajże 15.08 na terenie b. wsi Dydiowa jest zjazd byłych mieszkańców i potomków. Wyruszają z Boberki właśnie...wspaniałe widoki na B. z drugiej strony Sanu !!!
aha- jednego z owych chłopców ze zdjęć rozpoznaje .... napierniczał przez cały poniedziałek wielkanocny w dzwony cerkiewne....
6 załącznik(ów)
Odp: Tak daleko stąd, a tak blisko ...
Zanim dotarliśmy do Boberki przyszło nam przejechać całą długość wsi Jabłonka Wyżna. Leży ona dokładnie 10 km na wschód od Tanawy Niżnej czyli od miejsca ostatniego majowego Kimbowania. Kto był ten wie.
Tak, tylko 10 kilometrów, tak blisko, a tak daleko, zupełnie inny świat.
obrazek zarejestrowany w środku tej wsi na głównej drodze.
.
Załącznik 28800
.
Taki zwykły obrazek, gdzie z jednej strony człowiek na rowerze a z przeciwka świnia na spacerze. (a co to nie wolno z kabanem po lesie spacerować ? - jak pytał Pawlak)
Z jednej strony obrazki jak z minionych wieków, a z drugiej strony w tej samej wsi po oczach bije błyszczące bogactwo przyozdobionej cerkwii
.
Załącznik 28801
.
W Jabłonce Wyżnej Slavko porozmawiał ze swym znajomym który porządkował cmentarz i tak się zagadał, że zapomniał spytać o ten z pierwszej wojny który jest naznaczony na mapie Krukara.
A potem poszło jak spłatka, krótka wizyta w magazinie , jeszcze trzy górki i jesteśmy u celu pierwszego dnia czyli we wspomnianej Boberce
Załącznik 28802
.
Zachodzące słońce malowało piękne widoczki doliny Sanu.
Rozłożeni na trawie łykaliśmy je dużymi chaustami.
Krowy ze zdziwieniem popatrzyły przez chwilę w naszą stronę i kontynuowały jedzonko.
.
Załącznik 28803
.
W oczekiwaniu na obiecane płyny upijaliśmy się obrazkami z cerkwią w roli głównej.
Ta w Boberce, bardzo mi się podobała
Załącznik 28804
.
a potem kwatera i rozprawianie o wszystkich problemach świata z naszym gospodarzem.
W trakcie tych rozmów padła informacja o Polakach to tu przyjeżdzali naprawiać pomniki na cmentarzu, a potem bimbru we wsi brakło.
Załącznik 28805
Odp: Tak daleko stąd, a tak blisko ...
Ale mi się ta Wasza wycieczka podoba, ale podoba...wrrr....wrrr....
Odp: Tak daleko stąd, a tak blisko ...
Heniu !...nie wierz w te wioskowe ploty :roll: ...! Były nas 3 osoby / w tym 2 to abstynenci / - a ja....NIE wypiłem całego bimbru !!! :mrgreen: , za to W. wówczas nie trzeżwiał ni na chwilę...cóż , święta były...;)
Odp: Tak daleko stąd, a tak blisko ...
Cytat:
Zamieszczone przez
sir Bazyl
Ale mi się ta Wasza wycieczka podoba, ale podoba...wrrr....wrrr....
Ty nie rób "wry", tylko zabieraj rower i w drogę. Ja już swój myję z błota i jedziemy po śladach ;)
Odp: Tak daleko stąd, a tak blisko ...
Cytat:
Zamieszczone przez
tomas pablo
smak boberkowego bimbru czuję do dziś :mrgreen: , resztkę, którą mnie obdarowano ....wypiła Buba za smakiem ! /
i to z jakim smakiem!!! :-) byl przepyszny! dzieki Tomek ze nam troche zostawiles!
a wogole to moj pierwszy samogon w zyciu pilam wlasnie w Boberce, 15 lat temu ;)
6 załącznik(ów)
Odp: Tak daleko stąd, a tak blisko ...
Cały intensywny pierwszy dzień zostawiliśmy za sobą. Pozostała mapka z orientacyjnym przebiegiem naszej trasy.
.
Załącznik 28928
.
Kolejny dzień i kolejne zadanie, tu na mapce oznaczone białym trójkącikiem czyli Dniestrzyk Dębowy.
Aby się tam dostać mijamy stary dwór w Boberce (nie mam żadnych informacji o nim) i po pożegnaniu się z pasącymi krowami śmiało przeskakujemy wartki strumyczek .
.
Załącznik 28929 Załącznik 28930
.
bo przecież tuż za nim widać wiejską polną drogę wspinającą się na grzbiet.
Droga owszem była, tylko dziwnymi zakrętami wyprowadziła nas w pole. Dosłownie na bujnie zarośniętą łąkę otoczoną co kawałek drutami kolczastymi.
Pchając po niej rowery, nie tylko zrzucaliśmy zbędne kalorie po wczorajszej gościnie, ale przy okazji ustanowiliśmy nowy rekord prędkości rowerowej, który aktualnie wynosi 2 km/h (do pobicia)
.
Załącznik 28931
.
ale na szczycie !
Na szczycie musieliśmy uruchomić żelazny zapas , a właściwie to był aluminiowy zapas i gdy zalegliśmy w trawie można było być oszołomionym.
- Może kwitnącymi łąkami ?
- Może ze zmęczenia ?
- a może pasmem Otrytu, który zamykał krajobraz rozłożonej przed nami kolorowej dolinki Sanu. Przecież nie tak dawno, jakieś trzy miesiące temu brnęliśmy po jego zaśnieżonych grzbietach .
.
Załącznik 28932
.
a teraz ?
Teraz leżąc wśród traw dziwimy się że to tak blisko , a jednak ...
Koń widząc nas zdziwionych podniósł nogę z zdziwienia.
.
Załącznik 28933
.