dzięki,dzięki piękne
22-23 maj ,to będzie pretekst aby odwiedzić bazę z zamglonymi ludźmi,tak przy okazji Olchowca...;
hej
Wersja do druku
dzięki,dzięki piękne
22-23 maj ,to będzie pretekst aby odwiedzić bazę z zamglonymi ludźmi,tak przy okazji Olchowca...;
hej
Taa 22-23 to był w tamtym roku, a w tym proboszcz z Olchowca mówił że 20-22 maja a wie wtedy, kiedy będzie KIMB :).
Dzisiejsze chodzenie …trochę po Beskidzie ,trochę po Bieszczadach
Rzepedka i Suliła
Zaspy przed Karlikowem
http://img821.imageshack.us/img821/2072/dsc0004bx.jpg
UFO ?
http://img42.imageshack.us/img42/7816/dsc0042ww.jpg
Tam za chwilę będziemy …to już Bieszczady
http://img820.imageshack.us/img820/1550/dsc0049ds.jpg
http://img638.imageshack.us/img638/4619/dsc0076ft.jpg
http://img232.imageshack.us/img232/8640/dsc0131xb.jpg
Niby mało śniegu
http://img820.imageshack.us/img820/7822/dsc0140qx.jpg
http://img269.imageshack.us/img269/3436/dsc0147z.jpg
http://img34.imageshack.us/img34/6631/dsc0157on.jpg
http://img687.imageshack.us/img687/4404/dsc0166sz.jpg
Niedzielny poranek oj pospało by się chodz raz w tygodniu:) ale gdzie tam nie dla nas pierzyna i lenistwo :-D Cześć naszej stałej ekipy wyłamała się i spędzała błogie chwile w Tatrach:-( A my pracująca cześć co by nam smutno nie było wybrała się na Rzepedke:mrgreen:a co im wolno a my to gips.I tak w składzie ja Jorguś, Małgocha i gościnnie koleżanka z Itali;) a pychotka z niej nie lada :mrgreen: wczesnym rankiem ruszyliśmy.I jak to w przysłowiu było w marcu jak w garncu:)było cudowne słonko ,wiatr,i burza śnieżna i przepiękne chmury:) zobaczcie sami.
I co,zjedliście ją??Cytat:
Zamieszczone przez olgaa
Hmmmm raczej wypiłyśmy ją ;)Cytat:
Zamieszczone przez Browar
Olgaa :
...no to mały włos nie zderzyliśmy się.Cytat:
A my pracująca cześć co by nam smutno nie było wybrała się na Rzepedke:mrgreen:
A pogoda kotłowała się niesamowicie wykręcając co chwila inne numery.
Raczej wypiły ;)Cytat:
Zamieszczone przez Browar
http://img291.imageshack.us/img291/6498/dsc0006ih.jpg
Oj szkoda szkoda że nie zderzyliśmy się skosztowali byście koleżanki z Itali;)
Szkodą ,że nie spotkaliśmy się , po pod Pikujem nie wyszło , nie mówiąc już na Mungat Horb, a brzmi to tak po Tybetańsku ;)Cytat:
Zamieszczone przez don Enrico
Fakt , pogoda się kotłowała, jak wracaliśmy przez Komańcze to chwilami tak śnieg "walił" ,że nie było widać na 5 metrów, ale fajnie było.